Liczba postów: 838
Liczba wątków: 37
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
6
Lokacja: Żyrardów
Płeć: K
RE: Noworodek pod kościołem
Aborcje "zakazał" kościół to zostawiła pod kościołem. Niech teraz kościół wychowuje te wszystkie porzucone dzieci.
Jeśli jesteś:pracowity jak pszczółka, silny jak niedźwiedź, harujesz jak wół, a do domu wracasz zmęczony jak pies, idź do weterynarza!!!
Prawdopodobnie jesteś osłem
Liczba postów: 1 247
Liczba wątków: 55
Dołączył: 01.2010
Reputacja:
15
Płeć: Nie podano
RE: Noworodek pod kościołem
Sory ale są inne sposoby aby nie zajść w ciąże !!!!Dlaczego kościół ma wychowywać???
RE: Noworodek pod kościołem
@Andzela a co powiesz na to: matka dziecka została zgwałcona, wstydziła się tego więc nigdzie się nie zgłaszała. Matka dziecka miała inny sposób żeby w ciążę nie zajść?
Liczba postów: 1 809
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Noworodek pod kościołem
(06.08.2010 20:31 )Andzela napisał(a): Sory ale są inne sposoby aby nie zajść w ciąże !!!!Dlaczego kościół ma wychowywać???
Żeby nie zajść w ciążę najpierw znać owe inne sposoby, antykoncepcja nie jest nigdy 100% gwarantem bezpieczeństwa.
Ludzie oburzają się, gdy w szkołach mają uczyć dzieci i młodzież "życia w rodzinie"(czy jak to się teraz nazywa), a później są efekty, czyli niechciane ciąże. Dochodzi do sytuacji gdy dzieci rodzą dzieci.
Najpierw powinno się ustalić co było powodem takiej a nie innej decyzji matki. Teraz to wielka sensacja, a gdzie wszyscy byli gdy kobieta nosiła dziecko w sobie?
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
Liczba postów: 838
Liczba wątków: 37
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
6
Lokacja: Żyrardów
Płeć: K
RE: Noworodek pod kościołem
Dlaczego kościół ma wychowywać?... Hmm Dawniej kościół się nie wtrącał w politykę, że tak powiem i ta co miała usunąć usunęła, a ta co nie chciała to tego nie zrobiła. Temat jak rzeka. Każda indywidualnie patrzy na to podejście, ale moim zdaniem to jest ograniczenie wolnej woli kobiety i jej zdania. Więc skoro kościół namówił nasz kochany rząd do zakazu tej czynności to niech zasila finansowo wszystkie sierocińce i miejsca tym podobne.
Jest wiele metod zapobiegania, a i owszem, ale osobiście znam osóbkę która powstała przy antykoncepcji. Na każdej jest napisane: skuteczność 99%.
A wracając do tematu, faktycznie było to najlepsze wyjście z sytuacji. Szkoda dziecka, ale trochę też i matki... Skąd wiadomo, czy przypadkiem nie zrobiła tego z przymusu?
Jeśli jesteś:pracowity jak pszczółka, silny jak niedźwiedź, harujesz jak wół, a do domu wracasz zmęczony jak pies, idź do weterynarza!!!
Prawdopodobnie jesteś osłem
RE: Noworodek pod kościołem
Może dziecko zostawiła pod kościołem bo... ksiądz jest ojcem dziecka? Wiem wiem, mało logiczne pewnie niektórzy mnie za taki domysł zrugają.
99% skuteczności środków antykoncepcyjnych, ale zawsze zostaje ten 1%.
Jedno jest pewne, noworodek raczej w szpitalu się nie urodził, może matka była w szoku poporodowym(niewykluczone, że później będzie żałowała podjętej decyzji), może miała problemy finansowe, pytań jest więcej niż odpowiedzi. Czy było to najlepsze wyjście z sytuacji tego nie wiem, jest wiele możliwości, najważniejsze, że maluch jest już bezpieczny i zdrowy.
RE: Noworodek pod kościołem
Ludzie nie znają pojęcia "depresja poporodowa" bo nie rozumieją problemu.
Daję wam link z wiadomością z pod Ożarowa gdzie matka zabiła trzy miesięczne dziecko.