![[-]](https://zyrardow24h.eu/images/netpen/collapse.gif)
Ostatnio Dodane Obrazki
|
|||||
|
|
|
|
|
|
|
![[-]](https://zyrardow24h.eu/images/netpen/collapse.png "[-]")
(19.06.2014 10:54 )SZNINKIEL napisał(a): Andreas - OK, ale sam przyznasz, że tego nie zrobiono i jest to amatorszczyzna...Ja rozumiem, że kogoś określenie "amatorszczyzna" może razić i chyba tu jest problem w tej dyskusji. Z drugiej strony od samego początku autorzy popełnili kilka błędów. Dodam, że niestety, bo ja im wcale źle nie życzyłem i od samego początku pisałem, że pomysł jest bardzo dobry. Natomiast "niestety" bierze się z tego, że przedsięwzięcie było dość dziwnie przygotowywane. Na początku pisano o tym, że powstanie film dokumentalny, więc trochę przeliczono się z możliwościami, a może i umiejętnościami. Być może trzeba było wprost zwrócić się do władz miasta o konkretne pieniądze i pomoc np. w kwestii negocjacji ze szkołą Wajdy w kwestii udzielenia wsparcia. Wierzę mocno, że gdyby do tego doszło, to efekt byłby bardziej profesjonalny, a mniej amatorski. I tu się zgadzam - ale być może to też kwestia zbyt dużych apetytów rozbudzonych szumnymi zapowiedziami?
o tym, że poznałem wielu fajnych ludzi dzięki tej zabawie chyba dodawać nie muszę. Co do profesjonalizmu, grali amatorzy więc nikt chyba nie chciał przestrzelić z zawiłą fabułą i dialogami.![[Obrazek: thumb_357__news-974.jpeg]](http://www.wajdaschool.pl/website/var/tmp/thumb_357__news-974.jpeg)
(19.06.2014 15:51 )pmp3 napisał(a): Czy film kosztował coś podatnika? Myślę, że tak. Jeżeli nawet nie płacono wynagrodzeń, to prąd na próby, mycie podłóg i wsparcie pracowników (Resursa, CK, Odk), zabezpieczenie terenu przez SM, to też są koszty. Jednak są one marginalne w skali budżetu miasta.Widzisz, i tu Szninkiel ma rację zwracając się z uwagami o kosztach, które poniosło miasto. Nie chodzi o konkretne sumy, ale o to, że od początku trochę tak pod dywan zamiatano pomoc miasta dla tego projektu - zupełnie jakby ktoś się wstydził. Tymczasem trzeba było od razu otwartym tekstem powiedzieć (pytanie czy mieli to zrobić twórcy, czy ktoś z UM?) na temat form tej pomocy i jej kosztów. Byłaby przejrzysta sytuacja i nikt by się nie czepiał. Czemu tego nie zrobiono? Ja mam swoją teorię - ano, tylko dlatego, że później ktoś inny miałby jakiś pomysł i poprosił o podobną pomoc, bo skoro dostali twórcy "Strajku" to dlaczego nikt inny? A tak nie ma tematu i nikt po żadne wsparcie się nie zgłosi.
(19.06.2014 15:51 )pmp3 napisał(a): ps. Wajda Studio sp z o.o.,nie podaje w oficjalnych dokumentach aby miało oddział w Żyrardowie, więc co my mieszkańcy sponsorujemy ??Bardzo dobre pytanie. A przecież miały być takie wspaniałe korzyści z tej cud szkoły.
(20.06.2014 09:01 )eltom napisał(a): Nie krytykujcie tak tego filmu, bo fajnie wyszedł, jak na amatorską robotę.Eltom, żeby była jasność - nigdy nie twierdziłem, że to źle, iż ten film powstał. Z założenia był amatorski, więc w tym względzie też nie mam żadnych zastrzeżeń. Powiem więcej - cieszyłbym się bardzo, gdyby podobny film powstał w Grodzisku i mówił o jakimś ciekawym epizodzie z historii miasta. Tak więc nie należę do ludzi, którzy "z automatu" kręciliby nosem.
(20.06.2014 11:38 )eltom napisał(a): Chyba przesadzacie.Chyba się nie rozumiemy.
(20.06.2014 14:16 )eltom napisał(a): Próbujecie na siłę upolitycznić ten film, tak jak inni próbowali upolitycznić zlot EV.Eltom, do kogo piszesz per wy, bo ja już się pogubiłem i nie wiem, czy mam Ci odpowiadać, czy nie? Jeśli o mnie chodzi to nie mam zamiaru upolityczniać tego filmu i nigdy tego nie robiłem. Uważam, że odniosłem się do kwestii merytorycznych i nie mówię tu o żadnej polityce związanej z tą inicjatywą.
(20.06.2014 14:16 )eltom napisał(a): Pytacie o koszty z UM? CAM-VID już na to pytanie odpowiedział, że UM nie brał w tym udziału.Jak już napisałem – dla mnie to mógłby być film robiony w całości za pieniądze miasta i nie widziałbym w tym nic niezwykłego. W swoich postach odniosłem się tylko do wypowiedzi pmp3, bo uważam, że facet zwrócił uwagę na ważną rzecz. Przytoczę ten fragment jeszcze raz:
(19.06.2014 15:51 )pmp3 napisał(a): Czy film kosztował coś podatnika? Myślę, że tak. Jeżeli nawet nie płacono wynagrodzeń, to prąd na próby, mycie podłóg i wsparcie pracowników (Resursa, CK, Odk), zabezpieczenie terenu przez SM, to też są koszty.Trzeźwo postawiona sprawa i bez żadnej ściemy. A skoro tak było to pomoc ze strony miasta była i po co udawać, że nie? Tyle, że – tu znów podkreślę, aby nie było później używania liczby mnogiej – ja uważam, że miasto miało prawo pomóc i nie widzę w tym nic dziwnego. Jeśli coś mnie dziwi to odżegnywanie się od tej – nawet skromnej – pomocy.
![[-]](/images/netpen/collapse.png "[-]")
