RE: Pytania do Dariusza Kaczanowskiego
(06.10.2015 16:47 )banitka napisał(a): Mam pytanie odnośnie komunikacji miejskiej- w środę 30 września o godz. 11.22 wsiadłam do busa linii nr 1 na przystanku w Al.Partyzantów poprosiłam kierowcę o bilet (w ręku miałam odliczone pieniądze), a sznowny pan kierowca mówiący łamanym polskim (wschodni akcent) zamiast sprzedać mi bilet zrobił mi wykład. Usłyszałam, że powinnam skorzystać z biletomatu w głębi autobusu bo kasa z drukarką nie jest dla mnie pasażerki tylko dla pana kierowcy i on nie musi mi sprzedawać biletu ale ja mam obowiązek kupić w biletomacie, bo on nie ma czasu na takie zajęci. Wytlumaczyłam panu iż nie jest od robienia wykładów pasażerom tylko od prowadzenia busa i sprzedawania biletów i to on marnuje mój czas. Przystanek dalej tj. przy stacji nastąpiło to samo pani która wsiadła i poprosiła o bilet też dostała wykład. O co chodzi z komunikacją? Kierowcy przestali sprzedawać bilety. Dodam jeszcze że stan pojazduni brud w nim panujący pozostawiały wiele do życzenia.
Dziękuję za informację. Wszystkie uwagi zgłaszamy do operatora. Jesteśmy również w trakcie opracowywania raportu w sprawie funkcjonowania komunikacji miejskiej. Mam nadzieję, że po kilku latach realizacji umowy z operatorem, sporządzeniu analizy i wyciągnięciu wniosków, jakość świadczonych usług będzie wyższa.
(06.10.2015 17:14 )eltom napisał(a): (06.10.2015 16:08 )D.Kaczanowski napisał(a): ... Obiecaliśmy naprawić miejskie finanse i będziemy to robić realizując te inwestycje, które są dla nas priorytetem i naszym zdaniem przyniosą większe efekty dla naszych mieszkańców.
To mieszkańcy ulicy Kutnowskiej, nie są "naszymi" mieszkańcami???
Mogę złożyć zapewnienie w imieniu mieszkańców ulicy Kutnowskiej, że bardziej ucieszą się z położenia asfaltu na ulicy, niż z kawiarenki przy zalewie.
(06.10.2015 16:08 )D.Kaczanowski napisał(a): ... są dla nas priorytetem i naszym zdaniem ...
Czyli co? To już się nie liczy zdanie mieszkańców, tylko lepiej od nich władza wie, co dla nich (mieszkańców) jest lepsze?
Naprawdę, nie tego oczekiwałem. Takie numery wywijał już poprzedni prezydent ze swoją świtą i co? Albo władza jest przyjazna mieszkańcom, albo lepiej od nich wie, co im potrzeba!
Powtórka z rozrywki?
(06.10.2015 16:08 )D.Kaczanowski napisał(a): Co do oceny pracy Pana L.K.Chrzanowskiego też mamy odmienne zdanie.
Ponieważ nic mi nie wiadomo na temat osiągnięć Pana Chrzanowskiego przez, prawie już rok sprawowania władzy, poproszę o listę osiągnięć i sukcesów, które ów Pan zdziałał dla miasta i mieszkańców.
1. Wszyscy mieszkańcy Żyrardowa, w tym również zamieszkali przy ul. Kutnowskiej, są dla nas bardzo ważni. Zapewne dla nich realizacja "ich" ulicy jest priorytetem. Niestety, ale do realizacji wszystkich inwestycji, które chcieliby mieszkańcy, nie ma wystarczających środków.
2. Prezydent został wybrany by podejmował decyzje. Wsłuchuje się w głosy mieszkańców, ale ograniczenia finansowe powodują to, że musi inwestycje mają swoją kolejność. W tym przypadku kierował się względami społecznymi (więcej odbiorców) i ekonomicznymi (dochody).
3. Efektywny nadzór merytoryczny nad spółkami PGK i PEC - zmiany w zarządzie. Analiza inwestycji: deptaka, szatni przy orliku, suszarni, Geotermii i wyciąganie konsekwencji personalnych i formalnych. Aktualizacja dokumentów strategicznych. Zgłoszenie wniosków po środki unijne (np. ścieżki rowerowe). Przygotowanie realizacji remontu Kantoru. Rozwiązanie problemu rozliczenia drogi S 719. Działania związane z ewentualnym zakupem od Marszałka nieruchomości przy ul. Waryńskiego. Przygotowywanie inwestycji na Eko-parku.
(07.10.2015 01:58 )10102014 napisał(a): (06.10.2015 12:05 )D.Kaczanowski napisał(a): 1. Pan J.Spychała złożył swoją ofertę po tym jak Pani B.Rusinowska zdecydowała się opuścić CK i skorzystać z urlopu bezpłatnego na czas wykonywania mandatu poselskiego. Ze względu na doświadczenie Pana J.Spychały w sferze kultury, zarządzaniu dużymi podmiotami oraz zaprezentowaną wizję funkcjonowania CK, Prezydent podjął decyzję o powołaniu Pana J.Spychałę na stanowisko dyrektora CK na czas określony, tj. do końca tego roku. W związku z zaistniałą skomplikowaną sytuacją personalną, Prezydent w tamtym czasie nie rozpisywał konkursu. 5 października Prezydent zakończył procedurę odwoławczą Pani B.Rusinowskiej ze stanowiska dyrektora CK w Żyrardowie.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam treść Pana odpowiedzi, z której wynika, że p. Spychała mieszkając w odległej części naszego kraju dowiedział się, iż dyrektor żyrardowskiego CK postanowiła zostać posłem zawodowym. Następnie, tenże mieszkaniec Torunia czy Poznania, mając świadomość, że placówka jest zarządzana przez zastępcę dyrektora, nie zważając na szeroko propagowaną przez nowego Prezydenta ideę oszczędności - złożył swoją ofertę, chociaż nikt go o to nie prosił, ani też nikt nie ogłaszał takiej potrzeby.
Czy tak właśnie wyglądała sytuacja z zatrudnieniem p. Spychały?
(06.10.2015 12:05 )D.Kaczanowski napisał(a): 2. Pan T.Bińkowski został zaangażowany na zastępstwo, po tym jak jego poprzednik musiał skorzystać z urlopu zdrowotnego.
Nie udzielił Pan odpowiedzi na moje pytanie, które brzmiało:
w jaki sposób oferta pracy na zastępstwo w kierowaniu jednym z wydziałów UM, trafiła do brata radnej – p. Tomasza Bińkowskiego? Przecież sama w treści pytania napisałam, że jest to praca na zastępstwo, więc informowanie o tym w odpowiedzi jest pozbawione sensu.
Chodzi mi o to, kto do kogo przyszedł z ofertą - skoro nigdzie jej nie upubliczniono - radna z bratem do prezydenta, czy Prezydent do radnej i jej brata, a może taki skuteczny przepływ informacji odbył się w inny sposób?
Proszę o podzielenie się wiadomościami na ten temat, gdyż pewnie są też inne osoby, które posiadają odpowiednie kwalifikacje i ew. także mogłyby zastąpić p. Naczelnika Mroza.
Przypomnę, że Pan Mróz, który był odpowiedzialny za te zadania poszedł na zwolnienie lekarskie i konieczne było poszukanie nowej osoby na zastępstwo. "Kto do kogo i kto pierwszy" skierował ofertę jest tutaj najmniej istotne, ponieważ na tym stanowisku liczą się specjalistyczne kwalifikacje i dodatkowo czynnik czasu. Z tego co wiem, to były przeprowadzone rozmowy z co najmniej dwoma osobami spełniającymi wymagane kwalifikacje.
(07.10.2015 09:00 )kopakobana napisał(a): Czy prawdą jest jest, że p. Bińkowski będąc zatrudnionym na 1/4 etatu otrzymuje wynagrodzenie na poziomie 2400 zł?
O taką informację proszę zwrócić się na piśmie w trybie informacji publicznej.
(07.10.2015 22:57 )ewawa napisał(a): (06.10.2015 12:05 )D.Kaczanowski napisał(a): [quote='ewawa' pid='132272' dateline='1443904518']
Panie Prezydencie, proszę o odpowiedź na poniższe pytania:
W ostatnich trzech tygodniach w UM zostały zatrudnione m.in. dwie osoby: Pani Danuta i Pani Dagmara. W lokalnej prasie w artykule „Miasto stawia na specjalistów”, znalazłam informację, że „Przejrzystość procesu obsadzania wolnych stanowisk, konsekwentne i uporczywe poszukiwanie najlepszych fachowców do pracy na rzecz naszego Miasta to standardy narzucone przez Prezydenta, z których nie zamierzamy rezygnować”. Co do przejrzystości obsadzania wolnych stanowisk, to w/w osoby zostały zatrudnione w UM bez konkursu. Nie wiem na czym polega poszukiwanie najlepszych fachowców , ponieważ obie Panie były do niedawna zarejestrowane jako bezrobotne, więc prawdopodobnie najlepszymi fachowcami nie są. Pani Danuta jest w wieku przedemerytalnym, natomiast Pani Dagmara nie posiada doświadczenia, ponieważ niedawno skończyła szkołę i UM jest pierwszą jej pracą.
W związku powyższym proszę o informację:
a) W jakich dziedzinach specjalizują się nowo zatrudnione Panie i co zadecydowało o tym, że właśnie one zostały zatrudnione?
b) Dlaczego nie było konkursu na zaoferowane im stanowiska?
c) Na czym polega reorganizacja UM skoro w miejsce zwalnianych pracowników zatrudniane są nowe osoby?
d) Czy to prawda, że Pani Danuta otrzymała w ostatnich miesiącach od Prezydenta również mieszkanie komunalne?
1. Nie.
2. Jedna Pani (p. Danuta) została zatrudniona na zastępstwo na stanowisko obsługi urzędu (sprzątanie), a druga Pani (p.Dagmara) po odbytym stażu dostała stały angaż w wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Tak więc nie zostały zatrudnione nowe osoby a tym samym nie były potrzebne konkursy. Pani Danuta nie otrzymała żadnego mieszkania z zasobów gminy.
1. Ponawiam pytanie na czym reorganizacja UM skoro zatrudniane są nowe osoby?
2. Dlaczego nie było konkursu na ww. stanowiska, przecież prawo tego wymaga, a przyzwoitość powinna takie rozwiązanie nakazywać?
3. Co do Pani Danuty mam pytanie dlaczego została zatrudniona na zastępstwo i czyje, bo żadna z Pań zajmujących się sprzątaniem z tego co wiem nie jest na zwolnieniu i wszystkie wykonują swoje obowiązki. Dlaczego oferta została skierowana bezpośrednio do Pani Danuty - osoby pełniącej funkcję przewodniczącej Miejskiej Komisji Wyborczej w ostatnich wyborach prezydenckich w Żyrardowie?
1. Reorganizacja Um miała na celu optymalizację kosztów funkcjonowania administracji oraz poprawę świadczonych usług.
2. Zatrudnianie stażystów po odbyciu stażu jest dozwolone (nie na stanowiska urzędnicze) bez konkursu.
3. Posiadamy inne informacje.
(07.10.2015 23:53 )kalatos napisał(a): Eltomie pozwole się z Tobą nie zgodzić w kwestii Zalewu Żyrardowskiego i ulicy Kutnowskiej. Mieszkańcy Kutnowskiej vs Zalew Żyrardowski, który z założenia ma być dla wszystkich mieszkańców i porównanie tych dwóch potrzeb jest chyba nieadekwatne. Zdecydowanie popieram tutaj Pana Prezydenta i stawianie w pierwszej kolejności inwestycji w Zalew Żyrardowski na którym to od wielu lat takie działania czynione nie były.
Panie Prezydencie, czy może Pan przedstawić konkretny plan inwestycji, jaki planują Państwo przeprowadzić w związku z Zalewem Żyrardowskim?
Jest on w trakcie opracowywania.
(08.10.2015 04:07 )eltom napisał(a): I ja pozwolę się z tobą nie zgodzić. Zalew powstał 18 lat temu, a Kutnowska ze 2 razy tyle temu, albo i więcej.
Domniemywam, że przed twoim domem też jest piasek i błoto w zależności od pogody?
Kutnowska też służy wszystkim mieszkańcom miasta, którzy np. mnie odwiedzają, jak również moich sąsiadów z ulicy.
Czyli, według ciebie ważniejszy jest zalew, który służy parę miesięcy w sezonie, zazwyczaj w weekendy, a nie ulica, która służy mieszkańcom cały rok? Idąc dalej twoim tokiem rozumowania, im starszy obiekt, tym bardziej można go pomijać w tworzeniu normalnej struktury miejskiej? Ludzie wytrzymali 30 lat, to poczekają następne 30 lat, a nowe obiekty trzeba już robić według standardów XXI wieku?
Przy Kutnowskiej razem z sięgaczami stoi ponad 30 domów średnio licząc po 3 osoby, to daje około 100 osób. Czy z zalewu korzysta codziennie 100 osób przez cały rok na okrągło?
Panie Darku.
Widzę, że obecnie wymieniane są krawężniki przy głównym skrzyżowaniu w okolicach ODK. To naprawdę tak poważna sprawa, że trzeba to zrobić i są na to pieniądze?
Te remonty były zaplanowane i są wykonywane. Wymiana krawężników a np. realizacja drogi to zasadnicza różnica pod względem kosztowym.
(08.10.2015 12:10 )10102014 napisał(a): (07.10.2015 09:07 )10102014 napisał(a): (06.10.2015 12:05 )D.Kaczanowski napisał(a): 2. Jedna Pani (p. Danuta) została zatrudniona na zastępstwo na stanowisko obsługi urzędu (sprzątanie), a druga Pani (p.Dagmara) po odbytym stażu dostała stały angaż w wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Tak więc nie zostały zatrudnione nowe osoby a tym samym nie były potrzebne konkursy.
Panie Prezydencie - stażysta to nie pracownik. Ustawa o pracownikach samorządowych precyzuje wyraźnie w jakich przypadkach kierownik jednostki samorządowej (prezydent) może odstąpić od procedury konkursowej przy zatrudnianiu urzędnika samorządowego.
Według tego co Pan napisał, Pani Dagmara nie będąc pracownikiem samorządowym (którego w drodze porozumienia można przenieść bez konkursu) lecz stażystą oraz nie będąc zatrudniona na tzw. zastępstwo, bez konkursu otrzymała stały angaż na wolne stanowisko urzędnicze. Jeżeli to zostało dokonane, to UM w Żyrardowie jest chyba jedynym urzędem w Polsce stosującym takie praktyki, absolutnie niezgodne z powyższą Ustawą (art. od 11) chyba, że informacje które Pan udzielił są niepełne. Dlatego dopytam - czy rzeczywiście po zakończeniu stażu w UM, była stażystka została bez konkursu zatrudniona na wolne urzędnicze stanowisko?
Wczoraj rozmawiałam na ten temat z UM w Warszawie - oni w ogóle nie przyjmują staży na wolne stanowiska urzędnicze, właśnie ze względu na przepisy zawarte w Ustawie o pracownikach samorządowych. Przydzielając środki na staż urzędy Pracy chcą, by pracodawca złożył przynajmniej deklarację o możliwości zatrudnienia byłego stażysty. Z wiadomych względów żaden urząd gminy (ale także urz. powiatowe i wojew.), właśnie ze względu na obligatoryjność konkursów, nie jest w stanie spełnić tego warunku.
Czekam więc, czy p. Kaczanowski potwierdzi to, co napisał w swoim poście z dn. 6 X odnośnie braku konieczności organizowania konkursu w przypadku zatrudnienia byłego stażysty.
Zatrudnianie stażystów po odbyciu stażu jest dozwolone (nie na stanowiska urzędnicze) bez konkursu.
(11.10.2015 18:16 )eltom napisał(a): Następne pytanie o powód wymiany nawierzchni.
Wyjeżdżając z tuneliku św. Jana zrywana jest obecnie nawierzchnia asfaltowa.
Często tamtędy jeżdżę i nie widziałem żeby tam coś złego się z tą nawierzchnią działo.
Może były drobne nierówności, ale nie na tyle poważne, by zrywać całą nawierzchnię.
Na takie roboty są pieniądze? A na Kutnowską nie ma?
Wymienia się krawężniki, zrywa dobry asfalt i wyrzuca się pieniądze w błoto, zamiast zrobić drogę, która czeka już ponad 30 lat na zrobienie.
Nie podoba mi się taka sytuacja.
Nie takich działań oczekiwałem po nowych władzach miasta.
Nie podejmuję się rozstrzygnąć tego kto ma w tym przypadku rację.
(12.10.2015 09:32 )kopakobana napisał(a): Panie Prezydencie,
jak to jest że na profilu Fb Centrum Kultury pojawia się wpis o uchodźcach bezpośrednio po tym jak otrzymujecie Państwo zapytanie od Wojewody dotyczące możliwości "rozlokowania" w Żyrardowie uchodźców?
Czy CK było stroną tego pisma?
Skąd osoba prowadząca profil fb CK wiedziała o tej sytuacji?
Jakie koszty ponosi p. Lucjan Krzysztof Chrzanowski z tytułu wynajmu powierzchni na barierkach "dużego tunelu" nad drogą nr 50 pod baner wyborczy?
Jakie koszty ponosi PSL z tytułu wynajmu powierzchni na barierkach "dużego tunelu" nad drogą nr 50 pod baner wyborczy?
Kto podpisał umowę najmu w/w powierzchni?
Gdzie jest możliwość wynajęcia tej powierzchni ( tzn. kto jest za to odpowiedzialny - jaki podmiot ), jaka jest stawka?
Czym różni się ulica Salezjańska od ulicy Kutnowskiej?
Czemu akurat ul. Salezjańska została wyrównana w pierwszej kolejności ( pomimo tego, że jej stan nie odbiegał od stanu dróg w okolicy - była utwardzona i miała chodnik ).
1. Co oznacza skrót myślowy "jak to jest" w kontekscie całego pytania?
2. Nie.
3. Sprawa uchodźców była i jest nadal głośna.
4. Nie wiem. Ten obiekt nie jest własnością gminy.
5. Patrz odpowiedź wyżej.
6. Jak wyżej.
7. Pod jakim względem?
8. Ta inwestycja była zaplanowana w budżecie na ten rok.
(12.10.2015 09:44 )cylcik napisał(a): D.Kaczanowski napisał(a):
2. Jedna Pani (p. Danuta) została zatrudniona na zastępstwo na stanowisko obsługi urzędu (sprzątanie), a druga Pani (p.Dagmara) po odbytym stażu dostała stały angaż w wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Tak więc nie zostały zatrudnione nowe osoby a tym samym nie były potrzebne konkursy. Pani Danuta nie otrzymała żadnego mieszkania z zasobów gminy.
Panie Prezydencie,
czegoś tu nie rozumiem. Skoro ktoś przychodzi na staż a następnie oferuje mu się stanowisko w UM, to jest to nowy pracownik, czy nie jest?
1. Ilu pracowników od objęcia przez Panów władzy zostało zwolnionych w UM?
2. Czy nie można było jednej z tych doświadczonych osób po prostu przenieść do wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska zamiast zatrudniać stażystę?
3. Ile nowych osób (stażystów/ na zastępstwo/ nowy etat) zostało zatrudnionych od początku kadencji?
Tak, jest to nowy pracownik.
1. Z tego co pamiętam, to 20 osób.
2. Nie. Doświadczenie nie zawsze idzie w parze z jakością wykonywanej pracy.
3. Stażystów 5. Na zastępstwo 3. Nowy etat 5.
(15.10.2015 15:56 )Złosnica napisał(a): Szanowny Panie Prezydencie...
Chciałam zapytać czemu (jak to możliwe) że jednych pracowników zwolniliście z UM a innym, którzy zostali całkiem niedawno przyznaliście podwyżki ( znaczy się dodatkowe dodatki do wynagrodzeń, za ciężką pracę- bo zwykłe dodatki już mają od lat??) ??
Gdzie cięcie kosztów???
Ciężką i dobrze wykonywaną pracę zwykle się premiuje. Cięcie kosztów nie może odbywać się ze szkodą na jakość świadczonych usług.
(16.10.2015 20:00 )Ramzes napisał(a): Pewnie chodzi o zastąpienie jednych przez drugich-nic mi innego do głowy nie przychodzi-czy to Panie Prezydencie daje oszczędności czy deficyt ujemny-czy Pan jest w stanie na to pytanie odpowiedzieć.
Reorganizacja UM miała na celu optymalizację kosztów oraz poprawę jakości świadczonych usług. Nie za bardzo rozumiem, co autor miał konkretnie na myśli używając określenia "deficyt ujemny".
(17.10.2015 13:56 )Złosnica napisał(a): Szanowny Panie Prezydencie...
Chciałam zadać Panu kolejne pytanie ( mimo, że poprzednie zostało bez odpowiedzi )
Czy Pani Katarzyna Górska-Sosińska została zatrudniona w UM w wydziale promocji ( bez konkursu)??
Nikt w UM na stanowiska urzędnicze nie jest zatrudniany bez konkursu. A jeśli chodzi o tę Panią, to jest to stażystka, która odbywa obecnie staż.
(27.10.2015 15:43 )cylcik napisał(a): Panie Prezydencie,
Jak oceni pan "sukces" wyborczy pana Chrzanowskiego? Pan Prezydent Chrzanowski jest przez pana lansowany na wybitnego specjalistę, ale mieszkańcy od lat oceniają go inaczej.
Wynik jest adekwatny do wyniku całego PSL. W kwestii oceny pracy, to różnimy się w ocenie.