RE: Czy budżet miasta na 2014 rok powinien być przyjęty?
Panie Dariuszu,
Do tych wszystkich wątpliwości czy uwag krytycznych i zarzutów pod kierunkiem obecnej ekipy, które Pan poruszył, mógłbym dodać kopę swoich, a pewnie jeszcze byłoby mało. Ale to niewiele zmienia.
Co do szczegółowych informacji o wyjeździe - nie wypowiadam się, bo nie mam takich informacji. Nie będę komentował też tych, nazwijmy to, niemerytorycznych informacji, bo to śliska sprawa - co, kto, komu, dlaczego i za co. Ja mógłbym dodac, że słyszałem o dziwnej aktywności jednego z radnych opozycyjnych powiązanych z wójtem Jaktorowa. Ale nie wiem czy to oznzca, że chcial źle, czy dobrze. Podkreślam z naciskiem (!) - nie interesują mnie takie informacje, a może inaczej - interesują mnie one mniej niż te ściśle merytoryczne, bo tamte zasłaniają mi te drugie-wżniejsze, ustawiaja od razu w contrze. Poza tym, temte moga byc źle zrozumiane albo celowo przekręcone (miałem z takimi chwytami do czynienia, nawet w gronie tzw. opozycji, stąd m.in. mój obecny dystans, co najmniej do niektórych osób). Jesli człowiek ustawi sie od razu na "nie", to choćby go piłą rżnęli myślenia nie zmieni, staje się jego, czyli swoim, zakładnikiem. Vide: Szninkiel.
Ja nie chcę być taki, chcę analizować sprawy wolnym umysłem, nie uprzedzonym i nie zaczadzonym jakimiś doktrynerskimi założeniami. Bo to zwyczajnie osłabia.
Co do meritum, czyli przedsięwzięcia budowy spalarni, podobnie jak i co do budowy źródła ciepła. Pan w obu przypadkach ma opinie wyrobione. Od samego początku. Być może pomogły Panu w tym, ułatwiły opnię to, że mamy do czynienia z ekipą mało udolną, do tego kręcącą, więc łatwo założyć, że wszystko co robią jest złe, a co najmniej podjerzane. Przyznam, że ja tez tak do spraw przez te grupe podejmowanych podchodzę - z podejrzliwością. Ale to nie może nam zasłaniać zdrowego rozsądku i merytorycznej oceny projektów, tym bardziej projektów inwestycyjnych, policzalnych. Zazdroszcę Panu i innym komfortu tej jednoznaczności. Bo przyznam, że ja nie mam jednoznacznej opinii w obu przypadkach. A próbowano skłonic mnie do takich czy innych opinii, jako oczywistych. Ja zasięgałem zdania specjalistów, i to wąskich specjalistów. Ale mówili,że to nie takie oczywiste. Każdy z nich żeby dać mi odpowiedź oczekiwał więcej informacji, których ja nie posiadałem. Takie możliwości mieli radni i mam nadzieję, że nich skorzystali. Na ich miejscu tak bym zrobił. Dlatego w tym przypadku, a także pozostałych, radny Jacek Czubak, tak jak mam nadzieje pozostali radni, głosuje tak jak uważa. Tak jak mu dyktuje rozpoznanie tematu, rozum, odpowiedzialność, intuicja. A wynik Pan zna.
PS.
Drobna korekta. "Tak po prostu" to nazwa pewnego pisma. Nasze stowarzyszenie nazywa się "Żyrardów - Tak po prostu". To niby tylko jedno słowa, ale jakie