RE: Radni zmienili budżet

(25.12.2012 02:21 )eltom napisał(a):

(24.12.2012 04:37 )Rencista. napisał(a): eltom, a może tak na urząd prezydenta wystartować? Niech się niektórzy już zaczną martwić o swoje posady.

To by była rewolucja, nikt by tego nie przeżył

Nie mów "nikt"
Ktoś pewnie by jednak przeżył

RE: Radni zmienili budżet

Tylko ludzie dobrej woli.

RE: Radni zmienili budżet

Żyrardów jest nadal bez budżetu. W związku z brakiem poparcia Przewodniczący ogłosił przerwę.

Moja prezentacja do tego budżetu: http://prezi.com/w8zoygqzci8e/budzet-miasta-zyrardow-na-rok-2013/?kw=view-w8zoygqzci8e&rc=ref-27457147

RE: Radni zmienili budżet

Brawo Panie Radny Marcinie Rosiński!

RE: Radni zmienili budżet

(27.12.2012 23:49 )Marcin Rosiński napisał(a): Moja prezentacja do tego budżetu: http://prezi.com/w8zoygqzci8e/budzet-miasta-zyrardow-na-rok-2013/?kw=view-w8zoygqzci8e&rc=ref-27457147

Po co ta mowa nienawiści Panie Radny.

RE: Radni zmienili budżet

Jakiej nienawiści?
Mowa realiów raczej i rozsądku.

RE: Radni zmienili budżet

(28.12.2012 17:29 )eltom napisał(a): Jakiej nienawiści?
Mowa realiów raczej i rozsądku.

Przecież on jest z PIS. Mowa nienawiści w czystej formie.

RE: Radni zmienili budżet

E... to już nie gadam z tobą. Oszołomy polityczne mnie nie interesują.

RE: Radni zmienili budżet

Nie dajmy się zwariować. To że Marcin Rosiński jest w PiS-e to nie dewaluuje Go w naszych a szczególnie w moich ocenach na jego dotychczasowe zaangażowanie jako radnego. To pełen pasji i zaangażowania człowiek, któremu leży na sercu dobro mieszkańców.
Nie każdy, kto należy do tej partii jest oszołomem.

RE: Radni zmienili budżet

Ano, niektórym oszołomom wystarczy nazwa partii i sami zieją nienawiścią.
Gdyby takich nie było na świecie, żyło by się nam dużo lepiej.

RE: Radni zmienili budżet

(28.12.2012 17:25 )Gość napisał(a):

(27.12.2012 23:49 )Marcin Rosiński napisał(a): Moja prezentacja do tego budżetu: http://prezi.com/w8zoygqzci8e/budzet-miasta-zyrardow-na-rok-2013/?kw=view-w8zoygqzci8e&rc=ref-27457147

Po co ta mowa nienawiści Panie Radny.

Chyba jednak była skuteczna skoro merytoryka jest nienawiścią Ta prezentacja to konspekt całego mojego wystąpienia będę chciał zdobyć nagranie całości.

RE: Radni zmienili budżet

Marcin, nie musisz się tłumaczyć, mądry zrozumie, a reszta... będzie się czepiać nazwy partii

RE: Radni zmienili budżet

Krytykować każdy potrafi. A takie krytykowanie wszystkiego i wszystkich jest wpisane w linię tej partii.

RE: Radni zmienili budżet

Dobrze,że w czasie czwartkowej XXX Sesji RMŻ poszczególne kluby przedstawiły swoje stanowiska do projektu ustawy budżetowej Miasta Żyrardowa na 2013r. i dobrze też się stało,że sesja w kwestii podjęcia uchwały budżetowej została przełożona. Mnie z kolei zastanawia inna sprawa związana z projektem budżetu miasta. Dlaczego na posiedzeniach komisji budżetowej poszczególne kluby nie przedstawiły swojego stanowiska w sprawie projektu budżetu? Czym była spowodowana ta zwłoka?

RE: Radni zmienili budżet

A ja podbije temat - Co z bankomatem na dworcu PKP ?

RE: Radni zmienili budżet

(27.12.2012 23:49 )Marcin Rosiński napisał(a): Moja prezentacja do tego budżetu: http://prezi.com/w8zoygqzci8e/budzet-miasta-zyrardow-na-rok-2013/?kw=view-w8zoygqzci8e&rc=ref-27457147

Zaciekawiła mnie informacja o "średnim koszcie 1 urzędnika", który wedle prezentacji wynosi 8000zł. Czy to jest suma wydawana miesięcznie?

RE: Radni zmienili budżet

(31.12.2012 12:57 )Andreas napisał(a): Zaciekawiła mnie informacja o "średnim koszcie 1 urzędnika", który wedle prezentacji wynosi 8000zł. Czy to jest suma wydawana miesięcznie?

Tak.

(28.12.2012 21:26 )Rencista. napisał(a): Dlaczego na posiedzeniach komisji budżetowej poszczególne kluby nie przedstawiły swojego stanowiska w sprawie projektu budżetu? Czym była spowodowana ta zwłoka?

Hmm w mojej ocenie przedstawiły, ale z powodu choroby nie byłem na wszystkich posiedzeniach budżetowych i może rzeczywiście coś mi umknęło. Trudno coś przesuwać w wydatkach kiedy np. na TBS brakuje prawie 2 mln zł. Powiedz mi skąd mam przesunąć te środki? Jeżeli na tylko wydatki inwestycyjne zapisano 2,6% budżetu. Miasto łapie już powietrze rękawami... Pokazuje, że na tle innych samorządów u nas strasznie dużo ponosimy kosztów administracji, ale nie złoże wniosku o ścięcie wydatków bieżących w administracji, bo wiem, że obecny Prezydent zwolni nie te osoby, co tak naprawdę trzeba... Co gorszę na następny budżet przejdzie nam przynajmniej ponad 3 mln zł zobowiązań i to też z czegoś trzeba pokryć. Ten budżet to obraz głupoty ostatnich 6 lat, bo gdzie nie ruszysz to i tak wszędzie się posypie i od lutego zacznie się akcja przesunięć budżetowych... I tak możemy o tym mówić i mówić. Generalnie trzeba wprowadzić plan naprawczy naszych finansów. I o tym trzeba zacząć mówić, a nie udawania jak to jest pięknie i cudownie. Przykład przed ostatniego slajdu, w którym w jednym wywiadzie Pan Prezydent mówi się o oszczędnościach i rozpoczęciu inwestycji na 30 mln zł. jak takie zachowanie nazwać? Jak słucham Pana Prezydenta to mnie krew zalewa i te ciągłe usprawiedliwiania jak mityczny basen i środki zewnętrzne. To jest naprawdę śmiech na sali i robienie w wała mieszkańców.

Żyrardów się rozwija, bo nie ma innego wyjścia, ale na tle innych samorządów wyglądamy jak mały fiat...We wszystkich rankingach łapiemy się w ogonie i to trzeba zmienić.

RE: Radni zmienili budżet

(01.01.2013 13:00 )Marcin Rosiński napisał(a): Żyrardów się rozwija, bo nie ma innego wyjścia [...]

Marcinie, nie zgodzę się. Żyrardów się nie rozwija a jedynie konserwuje, gdzieniegdzie łata i remontuje. Większość działań ma charakter bieżących remontów i napraw. To nie jest rozwój tylko gonienie za normalnością i rozpaczliwe udawanie, że nie jest tak źle jak to opisuje opozycja.
Sam podałeś dane na temat możliwości inwestycyjnych, czy kosztów administracji. Gdzie tu choćby jakaś szansa na rozwój skoro budżet jest przejadany na bieżąco? Aby osiągnąć rozwój konieczny jest widoczny skok jakościowy, który poprzedza odpowiednie przygotowanie inwestycyjne. Powiedzmy sobie szczerze - na to nie będzie szans przez najbliższe kilka - o ile nie kilkadziesiąt - lat.

(01.01.2013 13:00 )Marcin Rosiński napisał(a): [...] ponosimy kosztów administracji, ale nie złoże wniosku o ścięcie wydatków bieżących w administracji, bo wiem, że obecny Prezydent zwolni nie te osoby, co tak naprawdę trzeba...

Moim zdaniem to jest błędne koło. Naprawdę szanuję to co robisz i zgadzam się z większością poglądów, które prezentujesz, ale tego nie pojmuję. Najpierw opozycja nie chce odwołać prezydenta, bo to rzekomo nic nie da. Wiem, że nie możesz odpowiadać za cała opozycję i to jest jasne, ale teraz piszesz, że nie złożysz sensownego i logicznego wniosku, bo prezydent źle go zrealizuje. Wybacz, ale to jest dla mnie niezrozumiałe. Jesteś przedstawicielem opozycji, ale przede wszystkim tych mieszkańców miasta, którzy chcą ratowania Żyrardowa przed toczeniem się w stronę przepaści. Cięcia wydatków administracji to obecnie konieczność. A tymczasem na razie to zwykli mieszkańcy ponoszą cały ciężar oszczędności i ratowania budżetu. Marcinie, chcesz tego czy nie, ale administracja też musi ten ciężar ponieść.
Moim zdaniem – nie gniewaj się za tę opinię – uważam, że przesadnie boisz się podpaść wyborcom. Popełniasz błąd większości żyrardowskiej opozycji tzn. nie proponujmy większych zmian, bo to do nas zrazi ludzi. Zostawmy to tak jak jest a wtedy z czasem wyborcy tak się wściekną na nieudolną władzę, że i tak na nas zagłosują. Upraszczam, ale w ogólnym zarysie tak to wygląda.
Czy opozycja podjęła tematy kontrowersyjne takie jak np. sprzedaż ośrodka w Rewalu? Właściwie nie, bo każdy boi się otrzymać etykietki tego, który „zabrał dzieciom ośrodek”. Podobnie było i jest z innymi sprawami. Nie chcesz zgłosić wniosku o cięcia w administracji, bo doskonale wiesz, że obecna władza okrzyknie Cię tym, przez którego iluś tam urzędników straciło pracę.
Marcinie, na koniec ostatnia uwaga – jeśli opozycja zamierza w ten sposób trwać to nie dziwcie się później, gdy Wilk i jego ekipa zostaną na kolejną kadencję. Jeśli nie proponujecie żadnych konkretnych rozwiązań to cóż…
Jak na razie stawiasz doskonałe diagnozy, z którymi się zgadzam i podpisuję się obiema rękami pod tym co piszesz. Ale po diagnozie konieczne jest przejście do leczenia a nie bierne obserwowanie dalszego postępu choroby.

RE: Radni zmienili budżet

(01.01.2013 15:09 )Andreas napisał(a):

(01.01.2013 13:00 )Marcin Rosiński napisał(a): Żyrardów się rozwija, bo nie ma innego wyjścia [...]

Marcinie, nie zgodzę się. Żyrardów się nie rozwija a jedynie konserwuje, gdzieniegdzie łata i remontuje. Większość działań ma charakter bieżących remontów i napraw. To nie jest rozwój tylko gonienie za normalnością i rozpaczliwe udawanie, że nie jest tak źle jak to opisuje opozycja.
Sam podałeś dane na temat możliwości inwestycyjnych, czy kosztów administracji. Gdzie tu choćby jakaś szansa na rozwój skoro budżet jest przejadany na bieżąco? Aby osiągnąć rozwój konieczny jest widoczny skok jakościowy, który poprzedza odpowiednie przygotowanie inwestycyjne. Powiedzmy sobie szczerze - na to nie będzie szans przez najbliższe kilka - o ile nie kilkadziesiąt - lat.

Trochę mnie źle zrozumiałeś. Żyrardów się rozwija, ale to nie jest dzieło władz miasta. Tak przy okazji czegoś.

(01.01.2013 15:09 )Andreas napisał(a):

(01.01.2013 13:00 )Marcin Rosiński napisał(a): [...] ponosimy kosztów administracji, ale nie złoże wniosku o ścięcie wydatków bieżących w administracji, bo wiem, że obecny Prezydent zwolni nie te osoby, co tak naprawdę trzeba...

Moim zdaniem to jest błędne koło. Naprawdę szanuję to co robisz i zgadzam się z większością poglądów, które prezentujesz, ale tego nie pojmuję. Najpierw opozycja nie chce odwołać prezydenta, bo to rzekomo nic nie da. Wiem, że nie możesz odpowiadać za cała opozycję i to jest jasne, ale teraz piszesz, że nie złożysz sensownego i logicznego wniosku, bo prezydent źle go zrealizuje. Wybacz, ale to jest dla mnie niezrozumiałe. Jesteś przedstawicielem opozycji, ale przede wszystkim tych mieszkańców miasta, którzy chcą ratowania Żyrardowa przed toczeniem się w stronę przepaści. Cięcia wydatków administracji to obecnie konieczność. A tymczasem na razie to zwykli mieszkańcy ponoszą cały ciężar oszczędności i ratowania budżetu. Marcinie, chcesz tego czy nie, ale administracja też musi ten ciężar ponieść.
Moim zdaniem – nie gniewaj się za tę opinię – uważam, że przesadnie boisz się podpaść wyborcom. Popełniasz błąd większości żyrardowskiej opozycji tzn. nie proponujmy większych zmian, bo to do nas zrazi ludzi. Zostawmy to tak jak jest a wtedy z czasem wyborcy tak się wściekną na nieudolną władzę, że i tak na nas zagłosują. Upraszczam, ale w ogólnym zarysie tak to wygląda.
Czy opozycja podjęła tematy kontrowersyjne takie jak np. sprzedaż ośrodka w Rewalu? Właściwie nie, bo każdy boi się otrzymać etykietki tego, który „zabrał dzieciom ośrodek”. Podobnie było i jest z innymi sprawami. Nie chcesz zgłosić wniosku o cięcia w administracji, bo doskonale wiesz, że obecna władza okrzyknie Cię tym, przez którego iluś tam urzędników straciło pracę.
Marcinie, na koniec ostatnia uwaga – jeśli opozycja zamierza w ten sposób trwać to nie dziwcie się później, gdy Wilk i jego ekipa zostaną na kolejną kadencję. Jeśli nie proponujecie żadnych konkretnych rozwiązań to cóż…
Jak na razie stawiasz doskonałe diagnozy, z którymi się zgadzam i podpisuję się obiema rękami pod tym co piszesz. Ale po diagnozie konieczne jest przejście do leczenia a nie bierne obserwowanie dalszego postępu choroby.

Dziękuję za taki post, bo to zawsze inne spojrzenie. Mogę zapisać w budżecie mniej o 1 mln zł na administrację, ale to, że Pan Prezydent zaoszczędzi 1 mln zł wcale nie będzie oznaczać, że poprawiło się coś w urzędzie. To w mojej ocenie jest działanie na ślepo. I tak, że już o tym się mówi jest dobra, bo od kilku lat ten temat był pewnym tabu. Daje Ci gwarancję, że pierwszymi osobami zwolnionymi z pracy byłyby osoby na najniższych stanowiskach i najkrótszym stażem, a to nie one kreują te wysokie wskaźniki i są przyczyną stagnacji miasta. Lata lecą, Prezydenci się zmieniają, a pewne osoby trwają.

Niestety Andreas ja staram się oceniać realnie możliwości naszej władzy, a przykładem sprawności działania naszej władzy masz zainstalowanie bankomatu na dworcu PKP. Danie im zgody na sprzedaż ośrodka w Rewalu w tej chwili oznacza ni mnie ni więcej przejedzenie tych pieniędzy na pierdoły, bo trafią do jednego wora zwanego budżetem miasta. Druga sprawa to taka, że sprzedać ten teren powinno się w czasie kiedy można było na tym zarobić gigantyczne pieniądze.

Reasumując zmiany trzeba proponować i o nich mówić, ale realizować je powinny osoby kompetentne.

RE: Radni zmienili budżet

(01.01.2013 19:33 )Marcin Rosiński napisał(a): Reasumując zmiany trzeba proponować i o nich mówić, ale realizować je powinny osoby kompetentne.

Pełna zgoda! Pamiętajmy tylko, że do wyborów jeszcze trochę czasu, więc warto już dziś powiedzieć ludziom jakie pomysły na ratowanie budżetu ma opozycja. Marcinie, ja bym bardzo chciał przeczytać o tym jak opozycyjni radni wyobrażają sobie konkrety w kwestii energicznych działań naprawczych. Na przykład bardzo podoba mi się to co piszesz o oszczędności w administracji – ale oszczędności mądrej! Jak słusznie zauważyłeś nie chodzi o to by zwalniać tych najmłodszych stażem, ale tych, którzy zwyczajnie nie radzą sobie z obowiązkami z różnych przyczyn – braku wykształcenia i chęci, zwykłego lenistwa, czy też wieloletniego przyzwyczajenia do standardów rodem z PRL. Ale do tego trzeba analizy pracy obecnej kadry i przeprowadzenia twardą ręką weryfikacji kto jest urzędnikiem a kto zbędnym szkodnikiem.
Dokładnie takich pomysłów oczekuję od opozycji i cieszę się, że piszesz też o ośrodku w Rewalu. Znów pozostaje mi się tylko zgodzić – sprzedaż tego ośrodka obecnie spowodowałoby tylko roztrwonienie pieniędzy. Ale raduje mnie to, że piszesz otwarcie o potrzebie sprzedaży i nie uciekasz od tematu! Naprawdę, jestem przekonany, że nie tylko ja czekam na takie właśnie konkretne pomysły. Uwierz mi, że moi znajomi, których pozostawiłem w Żyrardowie, a którzy mieszkają tam od niedawna, szukają właśnie informacji na ten temat. Niepokoi ich stan miasta i chcieliby usłyszeć, że ktoś ma pomysł jak to ratować.

Na koniec smutna refleksja – wygląda na to, że do końca tej kadencji nie ma szans na żadne zmiany. Mam wrażenie, że ta ekipa przyjęła kurs na trwanie i czekanie. Czekanie nie na żaden cud, ale na zwyczajnie na spłacenie choć części długu. Do czasu kiedy spłaca się choćby basen to nie ma szans na finansowy oddech. A oznacza to, że nie będzie inwestycji, które mogą rozruszać miasto.