RE: Bilety okresowe na PKP - jaki kupić dojeżdżając do Warszawy
Wydzieliłem nowy wątek z tym pytaniem.
Ja w tej chwili nie dojeżdżam PKP, ale dojeżdżałem wiele lat. Kiedyś kupowało się bilet kwartalny PKP intercity lub Kolei Mazowieckich. Są drobne różnice Intercity jedzie szybciej, ale nie zatrzymuje się na stacjach pośrednich w Warszawie, np. Warszawa Ochota, Warszawa Stadion itd. Najtaniej wychodził bilet kwartalny. W Intercity można było wykupić II lub I klasę, miało to znaczenie w czasach, kiedy nie było miejscówek. Różnica w cenie między klasami nie jest 2x więcej, tylko mniej.
Gdy na dworcu występują znaczne opóźnienia, to zarządzane jest tzw. wzajemne honorowanie biletów i można jechać pierwszym pociągiem który przyjedzie, niezależnie od przewoźnika. Informacja o tym "wzajemnym honorowaniu" jest ogłaszana przez głośniki. Bez tego można jeździć tylko pociągami przewoźnika, na który ma się wykupiony bilet miesięczny czy tam kwartalny. Tutaj opisane to honorowanie biletów
https://utk.gov.pl/pl/aktualnosci/13521,...ckich.html
Gdy nie chcą "honorować" biletu, to kupuje się u konduktora drugiego przewoźnika bilet jednorazowy i można napisać do Kolei reklamację.
Na reklamację jest pół roku od daty przejazdu. Rzadko uznają taką reklamację, mała szansa, jedna na 3 była rozpatrywana pozytywnie.
Oprócz PKP Intercity i Kolei Mazowieckich jest jeszcze przewoźnik
Polregio Przewoźnik ten czerwone pociągi Interregio ma najtańsze jednorazowe przejazdy, a jeździ szybciej niż KM. Jest tylko klasa II i bilet kosztuje 9,50. Jest to najtańszy sposób dojazdu do stolicy, jeśli nie jeździ się codziennie i niepotrzebny jest bilet okresowy. Rozkład Polregio jest tak ułożony, że nie da się dojechać na 9 do biura, jest to zrobione specjalnie, dlatego nawet nie wiem, czy jest na Polregio bilet miesięczny. Na jednorazowe dojazdy Polregio się sprawdza. Wiem też, że Polregio jest pociągiem samorządowym i pracownicy samorządów, nauczyciele itd. dostają w nim dodatkowe zniżki, większe niż w pozostałych "spółkach" kolejowych.
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!