18.03.2015 17:41
RE: Pani Poseł to nie tylko Żyrardów kocha
"Ta OFICJALNA wizyta była sfinansowana z prywatnych pieniędzy przez wszystkich uczestników."pożyjemy zobaczymy.... ile było prywatnego szmalu a ile diety itd
![Big Grin Big Grin](https://zyrardow24h.eu/images/smilies/biggrin.gif)
Remek
![]() Ostatnio Dodane Obrazki
|
|||||
|
|
|
|
|
|
(18.03.2015 09:44 )Wioslarz napisał(a):(17.03.2015 22:49 )turboneta napisał(a): Pisaninia obrzydliwa do granic możliwości....Dokładnie. To wstrętne. Wystarczy tylko otworzyć im wszystkim oczy, wskazać cel takiej wizyty, pokazać jak bardzo będzie owocna dla naszego kraju i wszystkim się mordy zamkną
Jakim trzeba być maluczkim człowieczkiem żeby "wyrzucać" z siebie to wszystko.
(18.03.2015 13:43 )eltom napisał(a): Myślisz, że tu chodziło bardziej o seks-turystykę?
Tam po wiosce chodzi Murzyn, z takim wielkim, z takim dużym
(18.03.2015 19:26 )turboneta napisał(a): Niby z jakiej racji ma się Tobie i innym tłumaczyć z tego jak i gdzie spędza czas za swoje prywatne pieniądze?A to się mylisz. Złamanego grosza na to nie wydam
Was już naprawdę do cna zżarła chęc dowalenia niektórym ludziom za wszelką cenę.
(18.03.2015 19:26 )turboneta napisał(a): Niby z jakiej racji ma się Tobie i innym tłumaczyć z tego jak i gdzie spędza czas za swoje prywatne pieniądze?
Was już naprawdę do cna zżarła chęc dowalenia niektórym ludziom za wszelką cenę.
(18.03.2015 19:26 )turboneta napisał(a): Niby z jakiej racji ma się Tobie i innym tłumaczyć z tego jak i gdzie spędza czas za swoje prywatne pieniądze?Ale skoro wyjazd jest wymieniony na oficjalnej stronie sejmu to przecież nie jest wyjazdem prywatnym - zgadza się? Przecież na tej stronie nie są wymieniane wszelkie możliwe wyjazdy posłów np. w celu opalania się w Egipcie, czy spotkania z ciocią w Londynie.
Was już naprawdę do cna zżarła chęc dowalenia niektórym ludziom za wszelką cenę.
(18.03.2015 19:16 )Stańczyk napisał(a): Czego nie rozumiesz?Wiesz, w kontekście tej dyskusji to wiem, że coraz bardziej rozumiem to co mówi Paweł Kukiz na temat JOW. Tak się zastanawiam, czy gdyby obecnie istniały jednomandatowe okręgi wyborcze, to czy pani poseł zostałaby w ogóle wybrana? A po drugie zastanawiam się, czy jeśli by została, to czy wtedy jeździłaby do Afryki czy też wyłaziła ze skóry, aby udowodnić wyborcom ze swojego okręgu, że zajmuje się ich problemami?
(19.03.2015 06:57 )eltom napisał(a): To Gabrylewicz też jest posłem sejmu RP?
Nikt by się nie zdziwił, gdyby wyjazd Beaty był skierowany gdzieś do kraju UE, bo może faktycznie chce coś załatwić dla rodaków, jakiegoś inwestora, jakąś współpracę gospodarczą, ale Rwanda? Równie dobrze może jechać na Antarktydę, albo polecieć na Marsa. Efekt wizyty, poza turystycznym, będzie ten sam.
(19.03.2015 06:57 )eltom napisał(a): Nikt by się nie zdziwił, gdyby wyjazd Beaty był skierowany gdzieś do kraju UE, bo może faktycznie chce coś załatwić dla rodaków, jakiegoś inwestora, jakąś współpracę gospodarczą, ale Rwanda?Eltom, a słyszałeś o jakimś przypadku, w którym poseł znalazł inwestora zagranicznego i sprowadził go do Polski?
(19.03.2015 08:48 )eltom napisał(a): Dlatego Polska schodzi na pasy.
Nie ma pracy, gospodarka leży, lekarze przyjmują co 5 lat, a wszystko już (prawie) jest w rękach obcego kapitału.
I to dzięki (między innymi) takim wyprawom turystycznym.
(20.03.2015 08:26 )Andreas napisał(a): ...
Poza tym jestem przekonany, że w zbliżających się wyborach parlamentarnych pani poseł uzyska bez problemu doskonały wynik. Zdjęcia do plakatów wyborczych już ma.
(20.03.2015 08:26 )Andreas napisał(a): Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej!
A swoją drogą dochodzę do wniosku, że przez ostatnie lata ta pani stanowczo marnowała swoje talenty w jakimś tam (fuj!) CK. Widać wyraźnie, że ciągnie ją do wielkiej – tej jakże poważnej – polityki, do wojaży po świecie (w celu załatwiania spraw arcyważnych dla Polski), żeglugi po morzach oraz ocenach i oczywiście egzotyki. Dobrze, że Pan Jasiński się w końcu zlitował i tak pokierował sytuacją, że pani poseł oderwała się od tego dusznego, zaściankowego CK, a zajęła czymś bardziej poważnym i nie ma co ukrywać, o wiele bardziej ambitnym. Myślę, że pani premier powinna stanowczo rozważyć jakąś nominację w MSZ, bo szkoda, aby taki talent nie został odpowiednio wykorzystany dla dobra całej RP.
Poza tym jestem przekonany, że w zbliżających się wyborach parlamentarnych pani poseł uzyska bez problemu doskonały wynik. Zdjęcia do plakatów wyborczych już ma.