RE: Atak terrorystyczny

(31.03.2010 12:14 )Rencista. napisał(a): Oj, nie kracz.

A raczej "Nie pieprz".

RE: Atak terrorystyczny

A nie bierzecie pod uwagę że Putin jest żołnierzem więc jest dobrym taktykiem i ma plan,może chcę zademonstrować swoją władzę i pozycję.Wie że jeśli zaatakuję któreś z państw UE to będzie dramat a tak za Gruzją pójdą tylko listy i prośby z naszej strony ?

RE: Atak terrorystyczny

Prawda jest taka ze zarówno Bush jak i Putin na tragedii odnieśli sukces polityczny. Przed 11 września akcje Busha leciały na pysk a USA miało problemy wewnetrzne i społeczeństwo miało pretensje do Busha. Dziwne jest również całe zamieszanie jakie nastąpiło po ataku na WTC. Zginęły wszystkie taśmy z kamer które widziały co uderzyło w WTC i Pentagon. Dzięki temu wydarzeniu atak na Afganistan i Irak dostał zielone światło. Wojna jest niezbędna dla firm produkujących uzbrojenie i generałów. Poza tym w ramach tzw. walki z terroryzmem można było przepchnąć każde draństwo. Amerykanie są narodem symboli. Wiec przed wojną był potrzebny kolejny - WTC. Dzięki temu Bush znowu był ojcem narodu walczącym o jego bezpieczeństwo. Poza tym, pozwoliło to w ramach tzw "walki" wprowadzić inwigilacje społeczeństwa na poziomie na jaki przed 11 września żaden Amerykanin by się nie zgodził. Putin to aparatczyk z KGB ale nie jest głupi. Jego pozycja się chwieje. Miedwiediew zaczyna podnosić głowę i ma zapędy na samodzielne rządzenie a przy rosyjskim prawie prezydent jest jak car. Trzeba było jakiejś tragedii aby naród rosyjski miał nowego wroga. Putin będzie grzmiał i "walczył" z terrorystami i będzie postrzegany na obrońce mateczki Rosji. A niedługo wybory prezydenckie w Rosji i Putin się na nie szykuje. I ma zielone światło na uciszanie zbuntowanych regionów Rosji i szanse na nową prezydenturę. Na koniec, nie twierdzę, że to jedyna słuszna interpretacja wydarzeń ale czy nie ma w niej kilku podobieństw.

RE: Atak terrorystyczny

Z tym że historia XX w. pokazuje, że USA wchodzi z armią do krajów, gdzie naprawdę źle się dzieje, a Rosja odwrotnie. I kiedy USA już tam zostaje, to zaczyna się dziać dużo lepiej, a przy Rosji - ponownie odwrotnie. Prawda?

RE: Atak terrorystyczny

Tylko, w takim razie, niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego USA nie chcą pokazać, co tak naprawdę uderzyło w Pentagon? Zabrali wszystkie filmy z okolicznych monitoringów, a pokazali parę klatek, na których nic nie widać.
Jeśli uderzył Boening, to niech to pokażą i zamkną gęby wszystkim spekulantom.
Swoją drogą, dziura, która powstał po uderzeniu w Pentagon, niejak się ma do wymiarów Boeninga. I zupełny brak szczątków...

RE: Atak terrorystyczny

Wie to eltom, wiedzą to wszystkie dzieciaki na forach, tylko ci co zaplanowali wyburzenie dwóch WTC, budynku obok, i rozwałki Pentagonu, nie wzięli pod uwagę, że za małą dziurę robią, i ich plan zostanie tak łatwo rozszyfrowany. Proszę, powiedz że właśnie w taką wersję wierzysz, a potem napisz, że to prima aprilis.
Chyba że oczywiście nie zaprzeczasz że coś pieprznęło, był atak, tylko nie chcą powiedzieć co to było. Ale temu się też nie ma co dziwić. Armie zazwyczaj zazdrośnie strzegą swoich tajemnic. Powodów mogą być dziesiątki. Czego oczekiwać? Serialu na Discovery, którędy najłatwiej podejść pod Pentagon i wysadzić w powietrze ciężarówkę trotylu, żeby jak najwięcej szkód zrobić..?
Szkoda że nie robi się jeszcze sensacji z tego, że Copperfield wcale nie latał, tylko to była sztuczka, a on nie chce powiedzieć jak to zrobił.

RE: Atak terrorystyczny

A ty wierzysz w to, że w ścianę uderzył samolot pasażerski i nie ma na budynku śladu po uderzeniu skrzydeł i silników? Nie przeczę, że coś uderzyło, ale nie dam sobie wmówić, że to był Boening. Takie gadanie, to może dobre dla Amerykanów, ale każdy zdrowo myślący człowiek w to nie uwierzy. Istnieje wiele innych faktów, które zaprzeczają temu, że powodem zawalenia się wież było uderzenie samolotów. A co z WTC7? Zawalił się tak idealnie z powodu kilku małych pożarów spowodowanych odłamkami z walących się wież? W to nigdy nie uwierzę.
Rozumuję, czytając pierwsze zdanie wypowiedzi, że jestem dzieciak No... z wiekiem cżłowiek dziecinnieje

RE: Atak terrorystyczny

(01.04.2010 11:35 )eltom napisał(a): A co z WTC7? Zawalił się tak idealnie z powodu kilku małych pożarów spowodowanych odłamkami z walących się wież? W to nigdy nie uwierzę.

A umiesz skonstruować model walącego się kilkusetmetrowego budynku, w którym płonie samolot, i zjawisk, które zachodzą przy tej okazji naokoło niego? Na przykład w jakim promieniu będą fruwać odłamki? Bo myślę, że nie potrafisz sobie wyobrazić, co tam się może dziać, ja też nie, i tak z 99% ludzi którzy się na ten temat wypowiadają też nie.
Wiesz eltom, na tej samej zasadzie kiedyś nie wierzono, że coś cięższego od powietrza może wzbić się w powietrze

P.S. http://www.historycy.org/index.php?showtopic=15795&hl=wtc7&st=0
"Widziałem parę tych filmików.
TAKICH KOSZAŁÓW TO W ŻYCIU NIE OGLĄDAŁEM. Można się było nieźle uśmiać ale...tak na poważnie to tragiczne jest to, że są ludzie , którzy wierzą w te bzdury.(...)
No i gdzie sie podziały filmy z kamer rozmieszczonych wokół obiektu militarnego nr 1 w USA? No przecież należało je udostępnić w pierwszej kolejności "bardzo przyjaznym" krajom z Bliskiego Wschodu a takze Chińczykom, Rosjanom i jeszcze paru innym "mocarstwom", można było jeszcze dorzucić kopie dysków z serwerów Pentagonu i plany supertajnych broni (...)
Następna rewelka to twierdzenie "eksperta" od lotnictwa, który najpierw opisuje dokładnie różnice w śrubkach w poszczególnych typach boeingów a następnie rozbrajająco stwierdza, że w latach 40tych w Empire State Building uderzył B-52(!?).(...)"
Tam jest tego więcej, polecam, naprawdę.

RE: Atak terrorystyczny

Pieprzenie o Szopenie. Zdjęcia budynku z zewnątrz niczego nie ujawniają. Jest ich bez liku w sieci. A tu nikt nie chce zdjęć i danych USA, tylko właśnie filmiku z zewnątrz. Chodzi o filmy ze stacji benzynowej i hotelu w pobliżu. To o jakiej tajemnicy pieprzy ten historyk? Takie zdjęcia powinny być udostępnione, bo niczego wojskowego nie ujawniają. Mamy też zdjęcia z satelity całego Pentagonu i okolicy, to o jakiej tajemnicy tu mowa? Wyglądu budynku?

RE: Atak terrorystyczny

Flower

11.11 smierdzi na odleglosc. I sensowniej bedzie jak się przestaniesz tak zaperzać i popatrzysz na to troche logicznie, a nie na zasadzie nie znam się na architekturze to wierze w to co powiedziala gadajaca glowa...

Watpic znaczy myslec i szukac odpowiedzi. Ja watpie w to, że dwie konstrukcje tego typu zawalilyby się tak idealnie od uderzenia w górę tej konstrukcji.

RE: Atak terrorystyczny

(01.04.2010 12:12 )elprincipito napisał(a): Flower
11.11 smierdzi na odleglosc. I sensowniej bedzie jak się przestaniesz tak zaperzać i popatrzysz na to troche logicznie, (...)

Logicznie? Polegniesz.

(01.04.2010 12:12 )elprincipito napisał(a): Watpic znaczy myslec i szukac odpowiedzi. Ja watpie w to, że dwie konstrukcje tego typu zawalilyby się tak idealnie od uderzenia w górę tej konstrukcji.

Znaczy się, szukasz odpowiedzi i myślisz nad wytrzymałościami materiałów z których zbudowano WTC, po naruszeniu struktury przez pędzące ileś tam ton, przy temperaturach które mogą powstać w wyniku zapalenia się paliwa lotniczego i samego tarcia? I co wymyśliłeś?
Może ujmę to obrazowo: jedziesz windą, masz na sznurku ciężarek, bujasz go jak wahadło. Winda się urywa i zaczyna spadać. Co się dzieje z ruchem tego wahadła? Koło 100% ludzi nie umiałoby na to poprawnie odpowiedzieć. Za to jeśli chodzi o zachowanie kilkusetmetrowego budynku w takich okolicznościach jak 9 września - nooo, tu nie ma oczywiście takich problemów jak z wahadełkiem w windzie. Nagle znajduje się mnóstwo specjalistów, którzy świetnie potrafią przewidzieć, co się w takich ekstremalnych warunkach (ciśnienia i temperatury) dzieje. Nie widzisz śmieszności tego?
Wy nie wierzycie że taki budynek w takich warunkach może się zawalić, ja nie wierzę, że ktokolwiek prócz inżynierów i specjalistów z najwyższej półki potrafiłby to w ogóle oszacować i dać odpowiedź.

RE: Atak terrorystyczny

W całej znanej nam historii budownictwa, jeszcze ani razu nie zawalił się budynek po pożarze. Chyba, że drewniany, a nie z konstrukcji stalowej. Temperatura płonącego paliwa była dużo nższa, niż punkt topnienia tej stali. I te ścięte pod kątem 45 stopni dolne filary. Mam rozumieć, że ścięły się same pod naciskiem konstrukcji? A temperatura samego gruzowiska po kilku tugodniach? Nadal była rozżarzona do iluś tam setek stopni. Rozgrzało się tak po upadku? I sam upadek wygląda identycznie jak setki wyburzeń podobnych budynków. Przypadek? A te wybuch widoczne na zewnątrz poniżej linii zawalania? I zeznania świadków, że słyszeli serię wybuchów, to też przypadek? No i sam WTC7. Tak się pięknie złożył do środka z powodu pożaru na dwóch, czy trzech piętrach z boku budynku? Pisz, co chcesz i wierz w co chcesz. Ja w to nie uwierzę.

RE: Atak terrorystyczny

(01.04.2010 12:30 )flower1973 napisał(a): ... Winda się urywa i zaczyna spadać. Co się dzieje z ruchem tego wahadła? Koło 100% ludzi nie umiałoby na to poprawnie odpowiedzieć...

Zależy w którym momencie się urywa winda. Jeśli w momencie bezruchu wahadła, to spadnie pionowo, jeśli się w tym momencie porusza, wektor boczny pozostaje bez zmian, a ruch w dół jest zgodny z przyspieszeniem ziemskim. Graficznie, to u góry mały łuk i coraz szybciej ku dołowi.

Załapałem się do tego około 0% ludzi?

RE: Atak terrorystyczny

Eltom, piszesz głupoty, naprawdę.
Gdy zaczynaliśmy studia, w 1992 roku, kolega z Polibudy mówił mi w pociągu jako ciekawostkę, że bezpieczniej jest znajdować się w płonącym drewnianym budynku, niż w stalowym, bo jest jakiś współczynnik który określa sztywność, i o ile drewno może płonąć z wierzchu i walcem o cienkim promieniu podtrzymywać cały ciężar, to stal się natychmiast robi jak z plasteliny. I teraz jeżeli piszesz tylko o topnieniu, a nie bierzesz pod uwagę tego że stal się szybko rozgrzewa i robi miękka, to po prostu nie mamy o czym dalej mówić.
Zarzut że "sam upadek wygląda identycznie jak setki wyburzeń podobnych budynków" - rany, ręce opadają. A jak ma wyglądać? No, powiedz - jak sobie wyobrażasz zawalenie się takiego budynku?
A na dodatek chamsko manipulujesz. Piszesz o zawaleniu się budynku PO POŻARZE, a omijasz pieprznięcie w niego samolotu. Przecież...
Wiesz co, nie chce mi się dalej pisać. To nie ma sensu.

P.S. A już kompletną niedorzecznością jest wierzyć, że spreparowano atak na WTC, ale nie wiadomo czemu nie sfabrykowano dowodów na broń chemiczną w Iraku, żeby potwierdzono przesłankę stojącą za atakiem.

(01.04.2010 13:29 )eltom napisał(a):

(01.04.2010 12:30 )flower1973 napisał(a): ... Winda się urywa i zaczyna spadać. Co się dzieje z ruchem tego wahadła? Koło 100% ludzi nie umiałoby na to poprawnie odpowiedzieć...

Zależy w którym momencie się urywa winda.
Jeśli w momencie bezruchu wahadła, to spadnie pionowo, jeśli się w tym momencie porusza, wektor boczny pozostaje bez zmian, a ruch w dół jest zgodny z przyspieszeniem ziemskim. Graficznie, to u góry mały łuk i coraz szybciej ku dołowi.
Załapałem się do tego około 0% ludzi?

Nie wiem Miałem to pytanie na jednym egzaminie, odpowiedziałem poprawnie, ale już nie pamiętam jak
Ale wydaje mi się, że nie do końca tak jak napisałeś. Piszesz że coraz szybciej ku dołowi - a co jeśli winda jest baaardzo długa? Kiedy to wahadło miałoby się zatrzymać? Na moje oko, to to się zacznie kręcić w kółko. Nie? Nie wiem.

RE: Atak terrorystyczny

Widzisz, ja studiów nie kończyłem, ale wiem co to jest temperatura "płynięcia stali" i takie inne. Ile czasu i do jakiej temperatury trzeba podgrzać stal, by zrobiła się "plastyczna" jak plastelina? Piszesz "natychmiast"? Chyba nie, bo niektóre budynki potrafiły się palić kilka dni, a stal jakoś nie "popłynęła" jak plastelina.Teraz zobacz sobie parametry stali użytej w budynkach WTC i temperaturę spalanie paliwa lotniczego. Wnioski wyciągniesz sam.
A co do pożaru, to nie manipuluję, tylko ty chyba selektywnie czytasz, to co ci jest po linii. Pisałem o budynku WTC7. To ten 50 piętrowy obok wież, który złożył się jak domek z kart.
A jak ja sobie wyobrażam zawalenie sią takiego budynku? Jeśli chodzi o wieże, to widziałbym tam kupę poskręcanego żelastwa, które nie paliło się, a było tego kilkadziesiąt pięter w dół. A co widzieliśmy? Kilkumetrowe odcinki, które się same pocięły na kawałki pod kątem 45 stopni? Wybacz... Nieraz tnę stal różnymi narzędziami, bo mam taką potrzebę, ale sama z siebie jeszcze ani razu sama mi się nie pocięła w ten sposób.
Widzę, że jak ktoś ma inne zdanie, niż ty, to nie przekona cię żaden argument
I nie odpowiedziałeś mi w temacie zdjęć z monitoringu. Te kamery pokazywały jakieś tajne ozdoby na budynku Pentagonu? Bo innego wytłumaczenia braku chęci do pokazania ich światu, jakoś nie widzę

RE: Atak terrorystyczny

(01.04.2010 14:03 )eltom napisał(a): Widzę, że jak ktoś ma inne zdanie, niż ty, to nie przekona cię żaden argument

Aha. No tak, rzeczywiście, nieładnie to wygląda. Wygrałeś. A żeby mnie do końca pogrążyć - mógłbyś napisać, który z moich argumentów przekonał ciebie?
I jeszcze mi to wytykasz po własnej deklaracji "Pisz, co chcesz (...). Ja w to nie uwierzę." Kurde, eltom, to chyba szczyt bezczelności

RE: Atak terrorystyczny

Czy zauważyliście że ataki terrorystyczne na terenie Rosji to już codzienność.Dziś znów był atak na terenie Dagestanu zginęły dwie osoby a kilka jest rannych.

RE: Atak terrorystyczny

Teren Dagestanu graniczy z Czeczenią. Ataki terrorystyczne są tam niestety jak chleb powszedni. Obecnie są nagłaśniane zapewne ze względu na wcześniejsze ataki w Moskwie...

RE: Atak terrorystyczny

A ja czuję w kościach że tylko patrzeć jak dowiemy się że Putin wysłał tam wojsko.Nikt o zdrowych zmysłach nie przyznaję się do ataku na Rosję,to tak jak by od razu podpisać na siebie wyrok śmierci.

RE: Atak terrorystyczny

Ciekawa dyskusja...temat niczym jak mój "konik"

Przerażające jest jedno...że niektóre wypowiedzi są tak bardzo wyrażone pod wpływem masmediów i wywartych poprzez odpowiednie służby, że aż przeraża, że ludzie nie potrafią sami wyrobić swojego zdania.

Idąc w miarę stopniowo...

Deguś...masz rację. Putin to wielki taktyk i bezkompromisowy żołnierz. Jedno tylko "ale". Co ta Unia niby daje...w przypadku ataku to tylko świstek papieru. Już nie raz byliśmy w sojuszach i uniach...i jak przychodzi co do czego to kraj zaatakowany musi walczyć sam. Nie liczmy złudnie na Unię, która pomoże jak brat. LIczyć musimy na nasze wojsko, które jest w stanie totalnego nieładu.

Krzygi...hmm...Twoje ostatnie zdanie mnie zbiło z tropu. Duży plus za to, że nie wykluczasz innych rozwiązań, co jak widać na tym forum nie zawsze jest łatwe. Wracając do wypowiedzi. Moim zdaniem nie jest prawdą stwierdzenie, że akcje Busha leciały na łeb i szyje. Widziałeś na czyje zlecenie były robione te sondaże? Podpowiem...na zlecenie konkurencji politycznej. Ot proste porównanie do sondazy przed prezydenckich, gdzie Kaczyński niby nie miał szans, a Tusk miał niby olbrzymią przewagę. Sondażami nie tylko w Polsce się manipuluje. Sądzę, że w tamtym okresie podobne zabiegi były stosowane w USA.
Tak wogóle to też nie rozumiem czemu piszecie, że zgineły taśmy itp. Ludzie...USA to nie Polska. To, że w TVN pokażą jak wejść i wynieść kałacha i gdzie jakie bazy się znajdują i jakie są systemy zabezpieczeń to nie znaczy, że na zachodzie również się tak beznadziejnie postępuje. To są tajne akta dostępne dla kilkunastu osób w państwie. Nic nie ginie. Jest utajnione. Po za tym kultura mediów w USA też jest na tyle ukształtowana, że nie bawią się w kradzieże i prowokacje w sprawach dotyczących bezpieczeństwa narodowego. U Nas jest na odwrót. Fajnie, że każdy "taliban" wie, gdzie i co się znajduje i jak tam wejść. Wystarczy obejżeć TVN lub poczytać "opiniotwórczy" (hahaha!!) ONET.
Co do inwigiliacjo to jest ona następstwem ataków. Moim zdaniem...jest to ogromny koszt bezpieczeństwa i powoli znaczenie tego terminu zaczyna się chwiać. Jestem przeciwny tak szerokiej i głębokiej ingerencji w wolność ludzi. Bezpieczeństwo bezpieczeństwem, ale o wolności nie wolno zapomnieć. Widać jednak, że terroryści osiągają to co chcą i to co jest definicją teroryzmu.
"Teroryzm nie ma twarzy."
Krzygi zgadzam się z Tobą, że Putin zaczyna tupać nóżkamina to co wyrabia "Miedziu". Niestety, czy też stety Miedwiediew zaczyna coraz więcej zanczyć i z roli pacynki zaczyna być kuglarzem. Tak jak piszesz zapewne i będzie, że Putin będzie walczył z Czeczenami (specjalnie nie piszę terorystami, gdyż ich za takowych nie uważam) i dzięki temu będzie zdobywał poparcie ludu. Bardzo miło czytać takie wypowiedzi, gdzie ludzie wiedzą co dane akcje mogą przynieść (ataki powiązane z wyborami - Rosja).

Flower!!! Jak jak bym bardzo chciał się z Tobą sposktać i pogadać na ten temat. W wielu się nie zgadzaliśmy, ale jest to koljeny aspekt, gdzie mamy podobne zdanie. Prawdą jest to co piszesz, że USA wchodzi z wojną aby uwolnić dany kraj...a ruskie po to aby taki kraj zniewolić.

Eltom...z żadnym z Twoim postów wymienianych z Flower się nie zgadzam. Niestety, ale niektóre Twoje wypowiedzi są jak dla mnie niedorzeczne, ale wiem, że wynikają one z Twojej nie wiedzy lub błędnego zinterpretowania doniesień medialnych. Bez obrazy...ale w zakresie bezpieczeństwa mogę dużo się wypowiadać, a Ty piszesz dużo o faktach, których albo nie przedstawiasz lub w sposób zgrabny Flower już poniękąd obalił.

Deguś...nio cóż...masz rację. Dobrze piszesz. Tylko ja nie do końca jestem pewien czy rzeczywiście ta obecna rosja to jest taką potęgą militarną. Zbyt wesoło u nich też nie jest.

Teren Dagestanu, a ataki terorystyczne. Podstawowe pytanie jakie również mi się nasówa. Czy są to ataki terorystyczne, militarne czy może cywilne? Takie samo pytanie mam do tych co widzą spisek w 11 września. Był to atak terorystyczny, militarny czy cywilny? Nie ukrywam jest to pytanie bardzo podchwytliwe.