RE: Granica działki a drzewa
W takim razie na 99% te budynki stoją na dziko bo wcześniej na wszystko trzeba było mieć zezwolenie , a jak było budowane w granicy działki to jeszcze dodatkowo zgodę sąsiada. Można by było ominąć to jeśli te budynki były by postawione zanim nabyłeś działkę. Wtedy była by sytuacja zastana. W twojej sytuacji jeśli chcesz mieć dobre stosunki z sąsiadem to należało by razem z nim ściąć tą sporną gałąź i wypić flachę na zgodę. W przeciwnym razie należy wrócić do Potopu Sienkiewicza i zapoznać się z instrukcją jak Rzędzian postępował w sprawie spornej gruszki stojącej na miedzy
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher