Wyrok w sprawie publikacji wizerunku policjantki bez jej zgody - nie wolno publikować
Policjant jest funkcjonariuszem publicznym, a nie osobą powszechnie znaną. W związku z tym chroni go prawo w zakresie ochrony jego wizerunku. Zlekceważyła to mieszkanka Katowic, która bez zgody policjantki nagrała podczas interwencji jej wizerunek i pomimo wyraźnego sprzeciwu, opublikowała nagranie na swoim profilu w mediach społecznościowych, dodając do niego obraźliwy komentarz. Sprawa trafiła do sądu.
RE: Wyrok w sprawie publikacji wizerunku policjantki bez jej zgody - nie wolno publikować
Ale kpiny, bez rządów narodowców to by było niemożliwe, hydra państwowa z wielkim łbem!!!! Za komuny na każdej poczcie wisiała taka blacha: Nie wolno poczty fotografować. Kabaret mówił, że po to są te blachy, że jak USA wyśle pocztą Pershinga do Polski to przez to nie dojdzie.
A tutaj to jest jakaś organizacja "audyt obywatelski". Facet jest dziennikarzem i może zastosować tak zwany wyjątek dziennikarski z ustawy o ochronie danych osobowych. Dziennikarz ostrzega swoich widzów przed pewnymi zjawiskami i może publikować nawet bez zgody osób nagrywanych. Wszystko zależy, czy publikuje prywatnie, czy w mediach, dostępnych dla dużej liczby osób.
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu e-mail.
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .