RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

http://www.radiozyrardow.pl/kontrowersje...ne-dementi

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Pamiętam znamienne słowa PO po zwycięstwie"teraz k... my" Mam nadzieję,że po 8 latach rządzenia tej formacji i sojusznika wyborcy docenią to. CYCERO.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

(15.05.2015 14:42 )Gość napisał(a): Pamiętam znamienne słowa PO po zwycięstwie"teraz k... my" Mam nadzieję,że po 8 latach rządzenia tej formacji i sojusznika wyborcy docenią to. CYCERO.

Cycero, tracisz na wiarygodności albo pamięć zawodzi. Słynny "TKM " to akurat tekst prezesa PIS po wygranych wyborach parlamentarnych (rząd z w-ce marszałkiem A. Lepperem i koalicja z Samoobroną

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

TKM (teraz, ku..., my) – stosowane przez niektórych polityków i dziennikarzy obrazowe określenie stosunków panujących w polskiej polityce i problemów ją trapiących. TKM odnosi się do "mentalności zdobywcy", gdy zwycięska partia polityczna obsadza stanowiska kierując się podziałem na "my" i "oni" (mianowani przez poprzednią rządzącą partię), a nie względami merytorycznymi.

Określenia TKM jako pierwszy użył Jarosław Kaczyński w 1997 w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”[1], wyjaśniając powody, dla których nie startował w wyborach do Sejmu z listy AWS, mimo że uczestniczył w powoływaniu tej formacji. Stwierdził wtedy, że w AWS zbyt wielką rolę odgrywa nieformalna partia TKM. "Partię" cechować miała chęć zajęcia stanowisk rządowych i korzystania z układów stworzonych przez poprzedników zamiast dokonywania reform[2]. Po latach Jarosław Kaczyński przyznał, że określenie "TKM" wymyślił faktycznie Marek Kuchciński[3].

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Widać nowej władzy brakowało własnego portalu, bo Jerzy Jankowski chyba miał już dość.
Maciej Widawski jako tuba rządzących i część nowego układu jest po całości niewiarygodny.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Żałosne, co Widawski ma teraz do gadania? "Wygrał" konkurs na wicedyrektora targowiska, to zrobi co mu każą.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Bie było opcji aby tego konkursu nie wygrał

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Narazie trwa vendetta i usuwanie ludzi ze starego układu. Odbywa się to w sposób jaki każdy widzi. Niektórzy zwolnieni zwrócą się na pewno do Sądu Pracy lub innych struktur orzekających. Pan Jasiński narazie ma dobrą zabawę. Ale jeśli choćby jedna złotówka z naszych podatków pójdzie na odszkodowania dla niesłusznie zwolnionych będę pierwszy który będzie nawoływał do referendum.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

tia, a kasy na opłacanie 4 kierowników z biednej kasy CK nie żal Ci?

kierownik zarabia tam około 3500 netto czyli koszt łączny takiego pracownika to ok 60 tys zł. x 4 = 240 tys zł. z pensją wicedyrektora to ok 350 tys zł.

Mało?

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Policz dwukrotne podwyżki dla członków wszystkich rad nadzorczych w miejskich spółkach, pensje Jarosza, Chrzanowskiego, Widawskiego, Gontarczyka i innych o których nie wiemy. Mało?

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

(16.05.2015 10:49 )Gość napisał(a): Narazie trwa vendetta i usuwanie ludzi ze starego układu.

JAka to wendeta. rozumiem że nowy prezydent wymienia wiceprezydenta, ale powołanie następnego to już nie vendetta, a skok na kasę.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

cyt.: "Policz dwukrotne podwyżki dla członków wszystkich rad nadzorczych w miejskich spółkach, pensje Jarosza, Chrzanowskiego, Widawskiego, Gontarczyka i innych o których nie wiemy. Mało?"

Gubię się trochę, proszę mnie poprawić jeśli coś pomylę:
1) Jarosz - doradca Jasińskiego (przedtem pracownik Urzędu Miasta w Sochaczewe)

Co ciekawe, Marcin Rosiński "awansował" w tym urzędzie (sochaczewskim) na rzecznika prasowego. Szacując tak po łebkach 4 500 w Sochaczewie i jako przewodniczący Rady Miasta Żyrardowa 1 700. Ciekawe czy mu starcza do 1-go?

2) Chrznowski, to ten kontrowersyjny dla wielu człowiek, co zostawił wyborców Żyrardowa i poszedł za etatem

3) Widawski, cyt.: "Obecnie od 4 maja zostałem zastępcą dyrektora targowiska miejskiego w Żyrardowie, a w wolnych chwilach, zupełnie z czystej pasji i przyjemności, jako wolontariusz, jestem też red. naczelnym Radia Żyrardów."

4) kim jest Gontarczyk

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Gontarczyk to dawny członek SLD były kelner w restauracji URM.Obecnie wielki działacz sportowy przydupas prezesa samozwańca.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

(17.05.2015 10:55 )Gość napisał(a): Gontarczyk to dawny członek SLD były kelner w restauracji URM.Obecnie wielki działacz sportowy przydupas prezesa samozwańca.

Jestem ciekawy czy od tego lizania PO język ci nie zesztywniał, jak już się wziąłeś za pisanie nie mogąc nic już z siebie wydusić. A może masz tam za plecami kogoś takiego kto ci mówi teraz wyliż, wyliż. To cały ty anonimowy szczekaczu.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Szanowni Goście jednej i drugiej strony oraz innych stron!

Bardzo proszę o nie stosowanie, wobec tych o których piszecie, słów uznanych powszechnie za obraźliwe, chyba, że jesteście w stanie je uzasadnić, a inne określenia są nieadekwatne do sytuacji.
Rozumiem, że niektóre sprawy mogą bulwersować, ale moim zdaniem - wyzwiska wcale nie działają na korzyść obrażającego. Wprost przeciwnie - powodują, że być może ważne informacje, które chciał przekazać, schodzą na plan dalszy i nikt nie zwraca uwagi na ich wagę merytoryczną.
Poza tym - wyzwiska powodują, że osoby postronne, które nie znają bliżej tematu, zostają skutecznie zniechęcone do dalszego czytania i być może do wpisania własnych wypowiedzi. No i trzeci argument - wyzywanie powoduje, że nie da się utrzymać przyzwoitego poziomu dyskusji.

Sama dość często piszę o sprawach, które nie powinny mieć miejsca, ale nie przypominam sobie, bym kogoś wyzywała dając upust złości czy bezsilnosci, chociaż naprawdę, znając niepodważalne fakty, czasami trudno się powstrzymać. Chyba najgorszym słowem, które użyłam buł zwrot "mieć w d****", choć pewnie powinnam napisać tak jak to robi eltom - "w doopie".

Jesteśmy dopiero na początku nowej kadencji i dlatego lepiej przyjąć zasadę posługiwania się czysto merytorycznymi argumentami.

A wracając do wpisu Gościa n/t p. Gontarczyka - bycie kelnerem nie może nikogo dezawuować, chyba, że ten pan nie ma żadnych innych kwalifikacji, a sport uprawiał jedynie na poziomie amatorskim. No i przede wszystkim nie wiemy, czy p. Gontarczyk został rzeczywiście zatrudniony w miejskiej spółce AQUA, zadałam pytanie i czekam na odpowiedź p. Kaczanowskiego.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

(17.05.2015 14:14 )10102014 napisał(a): Szanowni Goście jednej i drugiej strony oraz innych stron!

Bardzo proszę o nie stosowanie, wobec tych o których piszecie, słów uznanych powszechnie za obraźliwe, chyba, że jesteście w stanie je uzasadnić, a inne określenia są nieadekwatne do sytuacji.
Rozumiem, że niektóre sprawy mogą bulwersować, ale moim zdaniem - wyzwiska wcale nie działają na korzyść obrażającego. Wprost przeciwnie - powodują, że być może ważne informacje, które chciał przekazać, schodzą na plan dalszy i nikt nie zwraca uwagi na ich wagę merytoryczną.
Poza tym - wyzwiska powodują, że osoby postronne, które nie znają bliżej tematu, zostają skutecznie zniechęcone do dalszego czytania i być może do wpisania własnych wypowiedzi. No i trzeci argument - wyzywanie powoduje, że nie da się utrzymać przyzwoitego poziomu dyskusji.

Sama dość często piszę o sprawach, które nie powinny mieć miejsca, ale nie przypominam sobie, bym kogoś wyzywała dając upust złości czy bezsilnosci, chociaż naprawdę, znając niepodważalne fakty, czasami trudno się powstrzymać. Chyba najgorszym słowem, które użyłam buł zwrot "mieć w d****", choć pewnie powinnam napisać tak jak to robi eltom - "w doopie".

Jesteśmy dopiero na początku nowej kadencji i dlatego lepiej przyjąć zasadę posługiwania się czysto merytorycznymi argumentami.

A wracając do wpisu Gościa n/t p. Gontarczyka - bycie kelnerem nie może nikogo dezawuować, chyba, że ten pan nie ma żadnych innych kwalifikacji, a sport uprawiał jedynie na poziomie amatorskim. No i przede wszystkim nie wiemy, czy p. Gontarczyk został rzeczywiście zatrudniony w miejskiej spółce AQUA, zadałam pytanie i czekam na odpowiedź p. Kaczanowskiego.

Zamiast szpiegować gdzie i kto jest zatrudniony i dlaczego to lepiej by pasowało zadać pytanie ile na tym może zaoszczędzić spółka czy miasto.
Wybujałe wynagrodzenia które mieli w mieście platformersi naprawdę mogą człowieka doprowadzić o zawrót głowy.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

(17.05.2015 17:07 )Janosik napisał(a): Zamiast szpiegować gdzie i kto jest zatrudniony i dlaczego to lepiej by pasowało zadać pytanie ile na tym może zaoszczędzić spółka czy miasto.
Wybujałe wynagrodzenia które mieli w mieście platformersi naprawdę mogą człowieka doprowadzić o zawrót głowy.

Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. Ty - może byś szpiegował, ja - wolę zapytać u źródła.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

(17.05.2015 17:07 )Janosik napisał(a): Wybujałe wynagrodzenia które mieli w mieście platformersi naprawdę mogą człowieka doprowadzić o zawrót głowy.

hmm, a ile zarabia pan wice dyrektor targowiska

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

(17.05.2015 19:16 )Gość napisał(a):

(17.05.2015 17:07 )Janosik napisał(a): Wybujałe wynagrodzenia które mieli w mieście platformersi naprawdę mogą człowieka doprowadzić o zawrót głowy.

hmm, a ile zarabia pan wice dyrektor targowiska

W ramach nowej jakości i oszczędności więcej niż więcej niż Sochański.

RE: Sukcesy i porażki prezydenta Wojciecha Jasinskiego .

Dziwna ta wasza nowa jakość, w której pracę 4 inkasentów i 3 pań szaletowych nadzoruje wicedyrektor.