RE: Dziś w TVN24 Miasto Gwiazd
(13.05.2014 22:18 )misolo napisał(a): Naszemu miastu jest potrzebna taka reklama na miarę światową ... na zewnątrz w ogóle o Żyrardowie nie słychać. ... żeby nikt nie mówił, że jesteśmy zapyziałą dziurą. ...
nie zgodzę się żeby pan Artur szukał sobie sponsorów np. w Biedronce ... nasze miasto by na tym Festiwalu zyskało. ... Później problemu z kasą by nie było bo każdy by chciał uczestniczyć w takim wydarzeniu medialnym, a i miasto by na tym pieniądze zarabiało, a przy okazji może by się jakiś inwestor znalazł który zainwestował by w nowe miejsca pracy widząc tak wspaniałych ludzi którzy mieszkają w naszym mieście.
Tak się zastanawiam, czy aby na pewno nam jest potrzebna reklama na miarę „światową”, z euro 2012 myśleliśmy podobnie. Ktoś zarobił na imprezie a społeczeństwo zapłaciło za stadiony i inne niewykorzystane obecnie zasoby.
Zastanawiam się co ma być słychać o Żyrardowie? 35 tys mieście, sypialni Warszawy? Chciałbym aby nie było słychać, o wpadkach władz miejskich w pierdołowatyc sprawach.
Myślę sobie, że trzeba patrzeć realnie na możliwości finansowe tego miasta. Przeinwestowanie w reklamę nie przyniesie nic poza tym, że trzeba będzie zapłacić rachunki domom mediowym lub / i poszczególnym wydawcom.
To nie zapewni jednak zmiany sposobu myślenia turystów, którzy (nim wydadzą tu swój grosz) wygooglają Żyrardów w Street View - Google i zobaczą, że to mimo kolorowych folderów, dziura jest.
Miasto gwiazd należy wspierać miejską kasą ale rozsądnie!
Też nie zgodzę się z tym, że można wysyłać Pana Artura na żebry do Biedronki, sam przerobiłem to w 2006 roku robiąc w MDKu wystawę portretów (fotografia wielkoformatowa) dla mojej wystawy nie było 500 - 600 zł. Wszystko robiłem sam łącznie z wycinaniem 30 passepartout 50x70 cm a zdjęcia przyklejałem na budapren kupiony w hurcie (5l) w Anserze. Na dwudniowych żebrach (na rzecz MDKu, dostałem 2-3 zapowiedzi datków na „KP” MDKu, razem coś ok 200 zł.)
Wiem jak to było upokarzające, a biorąc pod uwagę jaką kasę przeżera ta instytucja, dziś wiem że było to głupie, beznadziejnie głupie.
Inwestor aby „się znalazł” musi mu się to opłacać, a jak na razie my nawet nie potrafimy znaleźć inwestora do specjalnej strefy ekonomicznej.
Nie ma chętnego, który powiedziałby, że zainwestowanie tu, jemu może się opłacać.
Reasumując, inwestora strategicznego i miejsc pracy miastem gwiazd nie załatwimy, ale możemy zrobić fajną imprezę promującą regionalnie Żyrardów, dzięki czemu to miasto może zaistnieć w świadomości pracowników napływowych Warszawy jako alternatywa na mieszkanie w obrębie relatywnie dużego i w miarę dobrze płatnego rynku pracy jakim jest stolica.
ps. Festiwal promują też materiały prasowe, chyba w tym roku nie wolno było robić zdjęć na FMG bez zgody organizatora - jeżeli to prawda, to byłaby głupota i strzał w kolano.