Skrzydełka "Diablo" z grilla

2 kg skrzydełek - dwa tuziny - (z obciętą trzecią najmniejszą częścią)

Składniki na "mieszankę piorunującą":
1 łyżeczka mielonej papryki węgierskiej
2 łyżeczki mielonej papryki "Cayenne"
1 łyżeczka mielonej papryki "Chili"
2 łyżeczki świeżo mielonego wielo-kolorowego pieprzu
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu (opcjonalnie)

Składniki na marynatę:
1/2 przygotowanej "mieszanki piorunującej"
3 łyżeczki octu winnego
3 łyżeczki oliwy z oliwek
3 ząbki zgniecionego czosnku
1/2 szklanki soku grapefruit
1/2 szklanki soku jabłkowego

Składniki na sos "BBQ Diablo" :
1/2 przygotowanej "mieszanki piorunującej"
1 szklanka ketchupu
1 szklanka oliwy z oliwek
3 ząbki zgniecionego czosnku
3 łyżeczki musztardy
1/2 łyżeczki zielonego sosu "Tabasco" (ew. może być czerwony)
2 łyżeczki sosu "Worchestershire" (opcjonalnie)

Wszystkie składniki "mieszanki piorunującej" jak sama nazwa wskazuje, dokładnie wymieszać.
Przygotować marynatę mieszając oczywiście jej składniki.
Skrzydełka układać w miseczce warstwami, przelewając marynatą każdą warstwę. Przykryć. Odstawić do lodówki na noc (około 8 do 12 godz.)
Składniki na sos "BBQ Diablo" zagotować w garnuszku cały czas mieszając, nie gotować. Ostudzić. Odstawić do lodówki na noc (około 8 do 12 godz.)
Grillować skrzydełka do koloru złotego, smarować pędzelkiem sosem "BBQ Diablo" i trzymać na ruszcie jeszcze chwil kilka do zagotowania sosu, (uważać żeby się sos nie spalił).
Smacznego

Autor: Chef Paul