RE: Rydzyk i Radio Maryja
Marsze nie ustaną
Po przyznaniu przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji koncesji na multipleks cyfrowy dla Telewizji Trwam powiedział Ojciec w Radiu Maryja, że to jeszcze nie jest ostateczne zwycięstwo. Dlaczego?
– Chociażby dlatego, że jeszcze tego nie mamy. Będziemy mieli pewność dopiero wtedy, jak już będziemy fizycznie na multipleksie, jak będziemy już za jego pośrednictwem nadawać program do wszystkich polskich domów. Kiedy ludzie będą mogli nas za darmo oglądać i czerpać prawdziwe informacje o Polsce, świecie, Kościele. Znając posunięcia tej władzy od samego początku, widać, że nie można jej ufać. Ta władza jest nieprzewidywalna. Jeśli nawet to zaufanie jest teraz trochę większe, to cały czas musi być pod kontrolą.
Ale na pewno ta pierwsza decyzja Krajowej Rady to zwycięstwo. Zwycięstwo dobra, zwycięstwo łaski Bożej i ludzkiej solidarności. Choć jeszcze nie ostateczne.
Aż trudno wyobrazić sobie Polskę bez tych marszów.
– Nie mam wątpliwości, że te marsze powinny się dalej odbywać. Trzeba ludzi budzić, pokazywać im, jaka jest ta polska rzeczywistość. To nie może ustać! Cały czas powinny się odbywać marsze o wolne media w naszej Ojczyźnie, bo przecież ten jeden kanał na cyfrowym multipleksie to jeszcze nie są wolne media. Ten jeden kanał, Telewizja Trwam, to będzie tylko takie maleńkie światełko, a jeszcze nie ma prawdziwego światła. I o to światło we wszystkich mediach trzeba walczyć. Żeby nie było tego brudu, tego niszczenia przez media Ojczyzny, człowieka, rodziny. Przecież tę rodzinę, która jest podstawą Narodu, niszczy się na wiele sposobów, i ten proces następuje już od małego dziecka. A media zamiast bronić rodziny, stają na czele kampanii, której cele są całkiem odmienne: propagują rozwiązłość, życie bez ślubu, układy homoseksualne, aborcję, odradzają kobietom rodzenie dzieci, namawiają je do robienia tzw. kariery. I to trzeba zmienić.
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/4...stana.html
Warto przeczytać całość.