RE: Ewolucja w kierunki wioski?
Bezrobotni wolą ciągnąć z puszki lub butelki-ryksze należało by pchać np. rowerem,rower na pedały lub elektryczny-mógłby być to nawet pojazd spalinowy no i dorożki jak najbardziej.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Ewolucja w kierunki wioski?
(16.10.2012 01:41 )siwy napisał(a): takie dorożki ciągnięte przez ludzi zwą się riksze [...]
Eee, riksza to jest mniejsza i nie tak okazała jak dorożka. Jednak taka klasyczna dorożka ciągnięta przez bezrobotnych wyglądałaby ciekawiej.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Ewolucja w kierunki wioski?
Riksze to fajny pomysł
![Smile Smile](https://zyrardow24h.eu/images/smilies/smile.gif)
Kulturowo by się zrobiło.
Wyobraźcie sobie...idziecie z piękną dziewczyną/chłopakiem na spacer, płacicie 10zł na przejażdżkę dorożką od stacji PKP przez centrum, Kościuszki, Środkową, Limanowskiego aż do Parku...pięknie!
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Ewolucja w kierunki wioski?
Jakby co to można do mnie dzwonić to mogę skomunikować osobę i miejsce docelowe
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...