26.01.2015 19:43
RE: Co dalej z Resursa ?
Czym byłoby miasto fabryczne bez reprezentacyjnego budynku, w którym odbywałyby się wszelkie rauty, bale, koncerty i przedstawienia teatralne? Tak bogato urządzonego budynku o funkcji publicznej nie było w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Nic dziwnego, że zjeżdżali tu wszyscy okoliczni ziemianie, by powydawać swoje córki za wysokich urzędników fabrycznych. A przy okazji można było pograć w bilard lub karty ku rozpaczy małżonek. Sala balowa była urządzona z przepychem godnym warszawskich salonów. Na wyższej kondygnacji znajdował się balkon dla orkiestry. Wydzielona była również scena teatralna.http://zabytkowyzyrardow.blogspot.com/20...yczna.html
Powrócił kapitalizm a z nim wróciło to co było już zapomniane.
Zamiast ziemian są teraz bogaci farmerzy a wysokich urzędników fabrycznych zastąpili urzędnicy miejscy a więc, PGM do dzieła!
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."