RE: CKŻ operatorem Resursy
(27.01.2012 13:41 )Gość napisał(a): A może to będzie normalna, dobra kawiarnia prowadzona przez osobę oferującą najlepsze warunki. Oraz dostępna dla ogólu mieszkańców. Skąd takie złośliwe założenia. Że też Andreas dajesz się wciągać w takie szczeniackie gierki stańczyka
Drogi Gościu!
A może, a może…
Widzisz, w sprawie Resursy jest od początku tyle zadziwiających niedopowiedzeń, że robi się to po prostu niesmaczne. Po pierwsze od razu na wejście mieliśmy aferę ze przyjęciem weselnym. Później było już tylko weselej, bo nikt niczego nie wiedział a władze milczały.
Doszła sprawa ze szkołą Wajdy i znów zapachniało niemiło, bo gdzie jakieś konsultacje społeczne, jakiś konkurs pomysłów na wykorzystanie budynku? Ano, wszystko po staremu, czyli nikt niczego nie wie a decyzja nagle jest.
I równie nagle okazało się, że w Resursie będzie Centrum Informacji Turystycznej. Dzwoniłem nawet tam by się dowiedzieć jakie są warunki przyjęć i gdzie kierować CV. Uśmiałem się, bo znów nikt niczego nie wiedział, ale poinformowano mnie, że CV mogę do UM wysłać. Dziwaczne to wszystko i pogmatwane.
Teraz czytam, że była jedna jedyna oferta na operatora i oczywiście taki oto przetarg jest jak najbardziej w porządku. Tym sposobem CKŻ będzie miał czym się zająć w Resursie.
Na koniec dowiaduję się, że w obiekcie, który rzekomo miał służyć całemu społeczeństwu miasta – nie przynosząc dochodu – będzie kawiarenka. Pytam się więc skąd ten pomysł? Jak to będzie wyglądało? Czy będą w końcu te zyski, czy nie będzie? A może ktoś robi ze mnie zwyczajnego kretyna i odpowie mi, że Resursa dochodu nie przynosi, ale już kawiarenka w niej umiejscowiona jak najbardziej?!
I na koniec ostatnia sprawa – jak słusznie zauważył Stańczyk, rodzi się pytanie o to, kto dostąpi zaszczytu bycia najemca tejże kawiarenki? W jaki sposób się dowiedział, że można się gdzieś zgłosić (gdzie?) i przedstawić swoją ofertę?
Cóż, to już nawet nie pachnie brzydko. Jest o wiele gorzej!