Jaktorowska od granicy miasta do Asmetu z obu stron zaścieżkowana. No, ale ścieżka najlepiej jakby była wyasfaltowana bez perełek typu brak przejazdu rowerowego na skrzyżowaniach, a nie jak to robiono wszędzie z kostki brukowej i jeszcze te śmieszne separatory na Bohaterów Warszawy. Jeszcze jakby zjazd ze ściezki rowerowej przy Oskrobie naprzeciw dworca PKP nie był przeważnie zastawiony przez samochody to było by dobrze, a ogólnie po asfalcie dobrze się jeździ.
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Niedawno była sprawa mostka na Pisi, który się zawalił. Miasto postanowiło go wyremontować, ale tylko jako ścieżkę pieszo-rowerową.
Były protesty, że powinno się postawić mostek, po którym lokalni rolnicy mogli by dojechać na swoje pola. Z tego, co wiem, to prezydent na spotkaniu powiedział, że nie ma w budżecie paru milionów złotych na budowę takiego mostu. Jakich paru milionów? Zacząłem szukać w sieci przetargów na budowę podobnych mostków i znalazłem takie coś: mostek 11 metrów i ponad 240 metrów drogi i wybrano ofertę za około 800 tysięcy. To o jakich milionach jest mowa za sam mostek o podobnej wielkości i dla samochodów? Nie licząc drogi dojazdowej, bo jest zbędna. http://www.przetargi.egospodarka.pl/1422...008_2.html
Później wzajemne ataki, że pedalarze walczą o ścieżki a jak są to to i tak jeżdżą ulicami. Czasami mam wrażenie, że na ulicy jest bezpieczniej niż na ścieżkach rowerowych czy ciągach pieszo-rowerowych, a najlepsze są czasami pewne odcinki w Żyrardowie tych tworów.
1. Od skrzyżowania Okrzei/Partyzantów do Targowiska, gdzie ścieżka jest obok chodnika, ale ludzie i tak włażą pod koła z pretensjami, ścieżka kończy się czasami w straganie, a przejeżdżając przez przejazd rowerowy nie zawsze jest możliwość przejazdu w stronę ulicy Mireckiego po dawnym rowie burzowym, bo... Tak, kolejne stragany.
2. Wjazd/wyjazd ścieżki naprzeciw dworca PKP, notorycznie zastawiany przez klientów piekarni Oskroba
3. Na jaktorowskiej, ale i zapewne w kilku innych miejscach przydałoby się by ścieżka czy CPRy przecinające ulice podporządkowane były nie tylko przejściami dla pieszych, ale także rozbudowane do rangi przejazdów rowerowych.
Eltom, masz rację, robi się wiele, ale z drugiej strony często bez jakiegoś pomyślunku, ale nie wiem czy są jakieś konsultacje, a jeśli są to czy brane są pod uwagę pewne wnioski czy zgłaszane lepsze rozwiązania, ale sądząc po tym jak posłuchano mieszkańców co do nazw ulic troszkę w to powątpiewam. Oczywiście na koniec kadencji będzie podsumowanie gdzie odtrąbi się sukcesy, zrealizowane lub rozpoczęte inwestycje, a w cieniu, może pod dywanem zostaną te z poprzednich lat, nie dobre, bo z poprzedniej władzy.
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Heh uprzedziłeś mnie, jeżdżę tam prawie codziennie. Ta ścieżka zaczyna się przy torze kolarskim i kończy przy pętli prawda? Jest jeszcze druga z tymi śmiesznymi plastikami przykręconymi do chodnika.
Jeśli tak, to jest tam jeszcze jeden kwiatek - w pobliżu pętli jest kilka takich górek pomiędzy wjazdami na podwórka. Jak jedziesz 20km/h to czujesz się jakbyś jechał na nartach po muldach !!!! Taką atrakcję zafundowali nam rządzący za nasze pieniądze.
Ja mam to w d...ie i omijam te muldy jadąc ulicą...
Z ciekawości wpisałem w grafikę google hasło "ścieżki rowerowe" i wyskoczyło to: https://www.google.com/search?q=%C5%9Bcie%C5%BCki+rowerowe&client=firefox-b-ab&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwijl_Kmr8HdAhWGZFAKHdZiAIsQ_AUIDCgD&biw=1366&bih=632
Czy widzicie tam jakieś separatory? Z tego, co poczytałem o stosowaniu tych separatorów, to stosuje się je głównie na ulicach, gdzie są wydzielone ścieżki rowerowe i czasami przy krawędzi jezdni, by nie parkowały tam samochody. Takie oddzielanie ciągu pieszego od rowerowego stosuje się chyba tylko w Żyrardowie. Nadal twierdzę, że te projekty robił jakiś dyletant, a zatwierdzał do wykonania następny dyletant.
Nie podbijał bym tego tematu, ale te separatory stanowią niebezpieczeństwo dla rowerzystów, bo wjechanie na taki wałek grozi wywrotką i uszczerbkiem dla zdrowia i roweru. O tym nie myślicie panowie włodarze? Zrobić bubel budowlany i chwalić się następnymi metrami ścieżek w Żyrardowie?
Kiedyś włodarze twierdzili, że nie da się postawić lustra przy tuneliku Jana. Dopiero moje pisma do ministerstwa spowodowały, że jednak dało się to lustro postawić. Nie było możliwości przejazdu rowerami przez park? A jednak po protestach udało się zrobić tam ścieżkę rowerową. Dla naszych władz wszystko wydaje się niemożliwe, a jednak jest możliwe, trzeba tylko trochę chęci, dobrej woli i wsłuchiwanie się w głosy mieszkańców miasta.
Na to już zwracano uwagę, ale kto pedalarzy słucha, zresztą jak to powiedział pewien minister, rowerzyści tylko 2-3 miesiące w roku jeżdżą więc po co im ścieżki rowerowe?
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Przebudowywana jest ul. Norwida. Wkrótce rozpocznie się przebudowa ul. Słowiańskiej. Niedawno zakończono wymianę nawierzchni przystanków w ul. Mazowieckiej na odcinku od ul. Reymonta/Jaktorowskiej do ul. Słowiańskiej oraz oddano do użytku ul. Warszawską po kompleksowej przebudowie.
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.