Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
28.10.2013 12:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.10.2013 12:55 przez Andreas.)
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
(28.10.2013 12:19 )AMBITNY napisał(a): P. Jarku
Mieliśmy już jednego członka zarządu w nieodległej naszej historii, który do godziny 16.00 był członkiem zarządu miasta, a po 16.00 szefem związków zawodowych.
Dlaczego o tym piszę, ponieważ decyzje wydawane i opinie przez tego pana, zdecydowanie różniły się, pod względy czasu, w którym zostały podjęte.
Dodam do powyższego, że jeśli się sprawuje taki mandat społeczny, jaki posiada z racji wyboru radny, to naprawdę trzeba przemyśleć co się firmuje swoim nazwiskiem. Tak to jest kiedy się podejmuje pracy na rzecz miasta i jego mieszkańców.
Przepraszam za drastyczne i zbyt obrazowe porównanie, bo nie mam zamiaru obrażać żadnego radnego - ale czy jeśli człowiek będący radnym będzie leżał na chodniku pod wpływam alkoholu, ale będzie to miało miejsce późnym wieczorem, a nie w godzinach obrad rady, to czy wtedy możemy powiedzieć, że leży radny Pan X, czy tylko Pan X?
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
PS. nie denerwuj się na gości że zobaczyli podwójną rolę twojego kolegi
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
Oczywiście, można widzieć sprawę i tak jak przedstawia ją Szninkiel. Kwestia woli. o najmniej my trzej wiemy, że akurat stosunku do tej osoby, której przypadek jest tu omawiany, nie bardzo to spojrzenie ma zastosowanie. Ale doskonale zdaję sobie sprawę, że sytuacja tego radnego i pozostałych radnych, w tym np. przewodniczacego rady (!) będących jednocześnie pracownikami jednostek miejskich, czyli de facto pracownikami podległymi prezydentowi miasta, jest delikatnie rzecz ujmując niekomfortowa. Powiedziałbym nawet, że to może byc źródło patologii. A skoro może być, tj. skoro istnieje takie ryzyko, a ludzie, przynajmniej niektórzy w niektorych sytuacjach, są słabi - prawo nie powinno się w ogóle do takich sytuacji dopuszczać. Uważam, że nie powinno byc prawnie dopuszalne łączenie takich funkcji. Albo jestes radnym zupełnie niezależnym (przynajmniej formalnym stosunkiem pracy, także pośrednio), albo jesteś praconikiem szeroko rozumianej administracji. No ale to czysta teoria, bo rzeczywistość jest taka, że (a) prawo w Polsce dopuszcza taka sutuację, (b) dla tych osób jest to wentyl bezpieczeństwa (trudniej znacznie je zwolnić), © przy tak znikomym garnięciu sie ludzi do pracy w radzie mógłby być (potwarzam, mógłby być, wcale nie wiem, czy na pewno byłby) problem z kandydatami, (d) dlaczego prewencyjnie eliminować ludzi, którzy może byliby - nawet w tak trudnej syutacji - lepszymi radnymi, niż "niezależni"?
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
(28.10.2013 12:50 )SZNINKIEL napisał(a): Tak mi przyszło na myśl: Festiwal Gwiazd działa bez żadnego wsparcia prezydenta. A strajk gdy wsparcie uzyskał ruszył z kopyta...
Ale powiedzmy sobie szczerze - zarówno Festiwal Gwiazd jak i strajk szpularek powinny mieć wsparcie miasta, zgodzimy się? Przecież obie te inicjatywy mają szansę świetnie promować miasto.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 2 309
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2011
Reputacja:
5
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
pszemo - jeśli chodzi o Festiwal Gwiazd, to żadnego wsparcia ze strony miasta nie było. A jeśli chodzi o "strajk", to jakieś na pewno jest skoro CAM-VID kręci film...
Andreas - zgadzam się w 100%, że tak powinno być. Ale jeżeli tak nie jest, to nic dziwnego, że są rozmaite skojarzenia co do prawdziwych intencji zarówno J.Czubaka a tym bardziej Wilka. Już nawet pan Komża sfolgował i nawet już dostrzega w tym źródło patologii.
Moim zdaniem, nie ma akurat w tym żadnej patologii - powinno być wsparcie prezydenta dla tego typu imprez. Natomiast nie można przejść obok faktu, że jedni na takie wsparcie mogą liczyć a drudzy nie. Pytanie zatem jest oczywiste? Dlaczego to radny Czubak vel prezes stowarzyszenia (lub odwrotnie) jest tym szczęściarzem (a może pechowcem?) a inni mają zerowe szczęście?
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
28.10.2013 13:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.10.2013 13:25 przez Jancio.)
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
Oczywiście, że kpi w końcu jak kreci CAM-VID to musi być wsparcie nawet jak jest duchowe
(28.10.2013 13:07 )SZNINKIEL napisał(a): pPytanie zatem jest oczywiste? Dlaczego to radny Czubak vel prezes stowarzyszenia (lub odwrotnie) jest tym szczęściarzem (a może pechowcem?) a inni mają zerowe szczęście?
Bo jest w czepku urodzony, a Krajewski mieszka w dołku i ma pod górkę. Mów mu lucky man.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
Szninkiel, jak to Szninkiel, jak zwykle manipuluje wypowiedziami innych.
1. W niczym nie sfolgowałem - nadal uważam, że specjalnością Szninkiela jest manipulowanie, dla własngo interesu, wypowiedziami innych. O stronie etycznej wypowiadac sie nie będę, każdy ma swoją ocenę. A co do skuteczności, to jak widać po wyniku akcji referendalnej, taktyka jest nieskuteczna.
2. Nie napisałem, że patologię dostrzegam. Napisałem, że może być (!) to źródłem patologii.
3. Potecjalnego ryzyka - źródła patologii - nie dostrzegam w tym, że urząd miasta wspierałby (nie wiem, czy wspiera) inscenizację, czy film o strajku. Uważam, że to nawet jego powinność, w miarę posiadanych możliwości finansowych. Taka zasada przyświecała prezydentowi Ciołkiewiczowi i mnie jak naczelnikowi w UM. Źródło ewentualnej patologii, jak napisałem wyraźnie, dostrzegam w łączeniu funkcji: radnego i pracownika (szeroko rozumianej) administracji miasta.
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
28.10.2013 13:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.10.2013 14:49 przez Stańczyk.)
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
Od kilku lat ta sama inscenizacja. Powiem szczerze, że zaczyna to być trochę nudne. Czy pomysłodawcy nie przyszło do głowy, że pod koniec lat 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku w żyrardowskich fabrykach pracowali i strajkowali nasi bliscy, przyjaciele, koledzy? Panie radny Czubak, może to im, choć raz, warto by było taką inscenizacją podziękować? Przecież oni również narażali swoje zdrowie i życie walcząc o lepszy byt. Wielu uczestników tamtych wydarzeń jeszcze żyje. Dzięki temu, oni sami, oczywiście jeśli zechcą, mogli by w takiej inscenizacji wystąpić wiernie oddając realia i ducha niezbyt odległych czasów.
Wajda nakręcił film o Wałęsie. Może za te darowane pół bańki rocznie od Wilka, zechce łaskawie dokręcić - w klimatach lipca 79' i sierpnia 80' - krótki film o ostatnich strajkach Żyrardowie.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
@Stańczyku nic nie stoi na przeszkodzie abyś zakasał rękawy i zrobił inscenizację w której zatrudnisz kogo zechcesz.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
(28.10.2013 13:02 )turboneta napisał(a): Festiwal i tak promuje ale oczywistym jest, że przy wsparciu byłoby promowane nieporównywalnie lepiej. Strajk Szpularek nie ma takiego zasięgu, a szkoda.
Zgadza się, ale obie te imprezy zasługują na patronat i wsparcie miasta. Przecież nie jeden raz pisaliśmy o tym, że działania promocyjne miasta są bardziej niż słabe. Aby to zmienić konieczne jest większe zaangażowanie władz miejskich w imprezy tego typu. Strajk szpularek do tej pory był raczej mała inicjatywą i pytanie najważniejsze jest takie, czy ma nadal taką pozostać? Jeśli tak, to nie ma oczywiście sensu jakaś szczególnie wielka opieka miasta. Ja natomiast uważam, że wokół tego wydarzenia można coś ciekawego zorganizować i szkoda marnować okazję.
Podobnie rzecz miałaby się z Festiwalem – wsparcie miasta nie tylko podniosłoby rangę wydarzenia, ale też pomogło realizatorom i nadało całemu wydarzeniu niejako oficjalny charakter. Ale najwyraźniej władze miejskie mają inne plany…
(28.10.2013 12:56 )Jarosław Komża napisał(a): Ale doskonale zdaję sobie sprawę, że sytuacja tego radnego i pozostałych radnych, w tym np. przewodniczacego rady (!) będących jednocześnie pracownikami jednostek miejskich, czyli de facto pracownikami podległymi prezydentowi miasta, jest delikatnie rzecz ujmując niekomfortowa.
Zgadzam się, ale pamiętajmy, że krytykować można konkretne działania i postawy, a nie sam fakt, iż np. radny jest w życiu zawodowym podległy prezydentowi miasta. Dopiero kiedy ów radny da dowód na to, iż ta sytuacja stwarza konkretne problemy w sprawowaniu funkcji radnego, to jest co krytykować. Nie wolno nikomu zakładać, że zarysowana wyżej sytuacja, niejako z automatu, prowadzi do jakiś wynaturzeń.
Dodałbym też, że jeśli ktoś decyduje się na bycie radnym to musi zdawać sobie sprawę, że sprawowanie mandatu pochodzącego z wyborów jest najważniejsze. Wynika to z tego, że ów człowiek został obdarzony zaufaniem wyborców.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 1 801
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa !!!
No dobrze, popisali, ponarzekali, pochwalili... Może jednak by tak było warto wrócić do tematu? Bo o przepychankach politycznych to można gdzie indziej, w innych tematach porozmawiać/
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz