Cytrynówka

I - PRZEPIS.

Dotyczy 5 - ci litrowego gąsiorka.

- 16 cytryn
- 2 litry bimberku albo 2,5.( ja robię dla siebie 2 litry bimberku.)
Bimberek najlepiej o mocy ok.70 - 80 %.
- 3 czubate szklanki szklane od herbaty cukru.( nigdy nie liczyłem ile gram )

Najpierw należy sparzyć cytryny.

Ja robię tak: do gotującej wody w garnku rzucam pojedynczo cytryny i poturlam w gotującej wodzie 3 - 5 sekund i wyjmuje a następnie dokładnie do sucha wycieram ręcznikiem.Zbyt długie parzenie powoduje że barwnik z cytryn uchodzi nam zabarwiając wodę.Tak czy tak zawsze woda po sparzeniu będzie lekko żółtawa i nie ma się co martwić bo to normalne.

Cytryny obrać ze skórki i bez albedo czyli ma być sama żółta skórka.
Skórki wsypać w słój i zalać 1 litrem bimbru.
Maceracja tych skórek ma być 7 - 8 godzin !!!
Jak przedłużysz czas maceracji to będziesz pił gorzką cytrynówke.
Czas maceracji już spraktykowany i tak ma być.

Pozostałe cytryny przekroić na pół i wycisnąć z nich sok.

Wyciskać na wyciskarce.Ja mam taką plastikową a od niedawna już posiadam zelmerka z wyciskarką co ułatwia mi pracę.Przedtem trzeba było ręką kręcić te cytryny na wyciskarce.
Sok i pozostały miąższ z cytryn wraz z pestkami pakuje razem do oddzielnego pojemnika.

Sok przecedzić przez sitko kilkakrotnie aby odcedzić męty.
Pozostałe męty na sitku wsypać do pojemnika i zalać 1 litrem gotowanej i z chłodzonej wody.
Wszystko wymieszać i przecedzić.
Czynność powtórzyć kilkakrotnie aż kolor miąższu cytrynowego zmieni się na sinawy i zmniejszy swą pojemność wizualną na sitku.
Wywar po przepłukaniu będzie kwaśnawy.

Wywar należy wlać do dużego garnka wraz ze sokiem i cukrem.
Delikatnie podgrzewamy by rozpuścić cukier.
Nie doprowadzamy do wysokich temperatur a broń Boże gotować

Po wystygnięciu cały wywar wlewamy do gąsiorka a następnie zalewamy bimbrem 1,5 litra.

Po 7 - 8 godzinach zlewamy bimber ze skórek cytrynowych i dolewamy do gąsiorka.
Można jeszcze jeśli w gąsiorku jest wolna do 5 - ciu litrów przestrzeń przepłukać skórki cytryn po maceracji i dopełnić gąsiorek do pełna.

Można pić od razu a najlepiej po tygodniu a już po dłuższym czasie niebo w gębie.

RE: Cytrynówka

wow czekamy na degustacje
a w tedy ocenimy czy jest oki

RE: Cytrynówka

no postaram się zrobić Pod warunkiem że mi pandazy gąsiorek podrzuci :d

RE: Cytrynówka

To pandazy gąsiorami rzuca ?

RE: Cytrynówka

ma taka "piateczke " pustą

RE: Cytrynówka

Lubię cytrynówkę lubelską mam fajne wspomnienia z kim bym ją nie piła

RE: Cytrynówka

(22.07.2011 15:51 )zico napisał(a): no postaram się zrobić Pod warunkiem że mi pandazy gąsiorek podrzuci :d

ja również mam większe i mniejsze a nawet kilka buteleczek po winie takich pięcio litrowych i nawet mają ucho by się lepiej nalewało

RE: Cytrynówka

o widzisz .Już mam cie w kontaktach pierwszej pomocy

RE: Cytrynówka

A czy można ten bimberek zamienić na wódkę lub spirytus.

RE: Cytrynówka

Pewnie że można, bo bimber to śmierdząca wersja spirytusu Należy tylko pamiętać by wszelkie nalewy na owoce robić nie większym stężeniem niż 70% tj. mając 95 % spirytus na początku rozcieńczmy go wodą do 70%, a potem dopiero zalewamy owoce. Przy zalewaniu suszu np ziół należy stosować jeszcze mniejsze stężenie alkoholu 50-60%.
Do przepisu cytrynówki dodam, że ja stosuje mniej cukru bo tylko szklankę i krócej maceruje skórki bo koło 6 godzin. Podawać należy z lodem

RE: Cytrynówka

normalnie bym sie napiła z chęcią a to rzadko sie zdarza zico rób, to siem napijem

RE: Cytrynówka

juz zrobiłem ja nie sypiam ja pracuje :d

RE: Cytrynówka

malynka była cytrynówka w sobotę, było próbować

RE: Cytrynówka

(24.07.2011 21:02 )jagódek napisał(a): malynka była cytrynówka w sobotę, było próbować

Była?? była tylko butelka do powąchania lub korek

RE: Cytrynówka

Kto późno przychodzi ten sam sobie szkodzi

RE: Cytrynówka

(24.07.2011 21:02 )jagódek napisał(a): malynka była cytrynówka w sobotę, było próbować

nie wiedziałam
a i tak poszłam tam dla towarzystwa a nie opijać was z alkoholu

a jeszcze bardziej lubię naleweczki wiśniowe kto ma, kto ma, kto da, kto da

RE: Cytrynówka

Może jakiś konkurs na najlepszą cytrynówkę ? Ktoś musi być w jury i to degustować

RE: Cytrynówka

(25.07.2011 20:35 )degustator napisał(a): Może jakiś konkurs na najlepszą cytrynówkę ? Ktoś musi być w jury i to degustować

Fajny pomysł !!!! Ja mogę wąchać korki

RE: Cytrynówka

Jak pomysł się spodoba,to trzeba ustalić datę i listę chętnych uczestników w konkursie.

RE: Cytrynówka

Ja będę robił cytrynówkę Tylko nie wiem czy do konkursu wytrzyma