31.03.2010 08:29
RE: diesel
Doctore to uwierz w to co pisze przedmówca bo paliwo po destylacji jest takie samo niezależnie czy to u nas czy w Rotterdamie. Cała filozofia polega na dodatkach. Podobnie jak z wódą co byś nie przedestylował to dostajesz czysty alkohol Zaś późniejszy smak to znowu dodatki. Wracając do paliwa to jedne koncerny mieszają je we własnym zakresie inne biorą jak leci z petrochemii. Z wódą jest podobnie. Kupując w małym sklepie masz duże szanse trafić na podróbę, zaś w markecie sieciowym te szanse są niewielki z prostej przyczyny. Łatwiej przekonać lub zmusić drobnego sklepikarza do współpracy niż market, który dostaje towar sieciowy i nikt się nie będzie bawił w kilka czy kilkanaście skrzynek trefnego towaru. Masz prosty przykład z Neste są już w kraju kilka lat i żadne kontrole nie wykazały żadnych nieprawidłowości co innym się zdarza. Nie słyszałem też skarg klientów, a o jakości świadczą dla mnie zawsze taksówkarze, którzy wielokrotnie tankują razem ze mną
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher