Bandyci zabili i zakopali w piwnicy kobietę - czy trzeba się zbroić w Żyrardowie?
Żyrardowscy policjanci w piwnicy jednego z budynków przy ul. Wyspiańskiego znaleźli zasypane ziemią zwłoki 31-letniej kobiety z raną postrzałową głowy. Funkcjonariusze zatrzymali już pięć osób, które mogą mieć związek z tą sprawą. Do jednego z zatrzymań doszło w pobliżu komendy (na zdjęciu).Do zastrzelenia 31-letnie mieszkanki Żyrardowa doszło w jednym w mieszkań przy ul. Wyspiańskiego w Żyrardowie we wtorek, 29 marca.
O zaginięciu córki powiadomiła policję w piątek, 1 kwietnia, jej matka. Kobieta poinformowała przyjmujących zgłoszenie kryminalnych o tym, że jeden z kolegów córki miał ja widzieć zastrzeloną w jednym z mieszkań w Żyrardowie. Innych informacji matka nie posiadała. Również policji nie udało się odnaleźć mężczyzny, który taką informacje matce przekazał.
Policjanci próbowali powiązać sprawę zaginionej dziewczyny z jej kontaktami. Sprawdzano mieszkania i osoby mogące mieć związek ze sprawa. W sobotę, 2 kwietnia, około południa policjanci w jednym z budynków przy ul. Wyspiańskiego, a konkretnie w piwnicy pod podłoga ujawnili zasypane ziemia zwłoki zaginionej 31-latki z raną postrzałową głowy. Następnie zatrzymano pięć osób, w tym sprawce zabójstwa 31-letniego mężczyznę, mieszkańca Żyrardowa. oprac. tomi, fot. Agata Wagner
Więcej o tej makabrycznej sprawie w kolejnym wydaniu ,,Głosu Żyrardowa i Okolicy'' (07.04)
źródło: http://eglos.pl/zyrardow-bandyci-zabili-.../0,-3zr,1/
P.S. Strach do Żyrardowa przyjeżdżać....
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "