Eltom, pewnie masz rację, ale dlaczego Polska będąca krajem natowskim nie kupiła innych samolotów przez tyle lat u swoich sojuszników zachodnich? Czemu trzeba było latać radzieckim zabytkiem? Tu nie trzeba szukać ukrytych spisków itp. a trzeba zapytać po kolei wielu rządów – dlaczego nikt nie wyłożył kasy na coś tak oczywistego jak samolot rządowy?
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
(09.11.2012 14:56 )Andreas napisał(a): Nie mam zamiaru wdawać się w przepychankę skoro nikt z nas tak naprawdę nie zna faktów. Tak naprawdę mamy medialną wojnę i z jednej strony TVN, Gazetę Wyborczą oraz klony tychże stacji a z drugiej niezalezna.pl wraz jej podobnymi.
Od początku możemy mówić tylko o jednym pewnym na 100 procent fakcie. Samolot się rozbił a pasażerowie zginęli. Co oprócz tego wiemy na pewno? Wiemy to, że wraku wciąż nie ma w Polsce. Wiemy, że strona polska nie zgodziła się w wielu kwestiach z raportem rosyjskim. Że lotnisko było w fatalnym stanie i nie było to żadną tajemnicą dla strony polskiej. A także, że polski samolot rządowy był remontowany w Rosji. Ciekawe, czy USA oddałby swój samolot prezydencki do remontu w Iranie, czy Korei Północnej?
Słowem, jak dla mnie wygląda na to, że połączenie polskiego i rosyjskiego dziadostwa, niefrasobliwości oraz zwykłego niechlujstwa zakończyło się tragicznie. Reszta jest kwestią tego kto w co wierzy i jak bardzo. O sprawach wiary nie będę się więc wypowiadał, bo jaki miałoby to sens?
Wiemy też, że nie mamy spisów z sekcji zwłok z danymi o śmierci na miejscu katastrofy. Nie ma informacji, że na miejscu służby nie odnalazły osób żywych nieprzytomnych (czarne opaski). Wiemy, że dwie osoby, nagrywające amatorsko filmy tuż po katastrofie dziwnym trafem umarły. Wiemy, że były problemy już przy lądowaniu "Jaka" tuż przez "Tuptusiem"...i wiemy, że ta kwestia jest tuszowana tak bardzo, że nawet media o niej nie mówią...
Wiemy dużo...i nic z tego nie wynika przez ostatnie miesiące...
„Pili do późna w nocy i spóźnili się pół godziny [na samolot do Smoleńska] (…) Jedna osoba, która brała udział w tym pijaństwie, przeżyła, bo nie wstała, tak była upita. Następnego dnia leczyli kaca na pokładzie samolotu”.
10.11.2012 11:36 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.11.2012 11:39 przez Jancio.)
RE: 10.04.2010 Smoleńsk
(09.11.2012 22:12 )dr_niziołek napisał(a): ..i wiemy, że ta kwestia jest tuszowana tak bardzo, że nawet media o niej nie mówią...
Wiemy dużo...i nic z tego nie wynika przez ostatnie miesiące...
A bo to prawda że nie mówią, a Trotyl z nitrogliceryną w Rzepie to co. A tajne dowody Macierewicza to co.
Już nawet Brzeziński jest be bo odważył się powiedzieć prawdę.
Niestety musicie czekać do wyborów by wyborcy to ocenili po raz wtóry bo już nie raz to oceniali.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Kaczyński -na 99 procent był to zamach,kto dokonał zamachu nie wiemy.Prokuratura-nie było żadnego zamachu,pewnie też na 99 procent.Jeśli się nic nie zmieni,to taki pogląd się utrwali-ktoś tam groteskowo nazywa to kompromisem.
Jeszcze nie widziałem żeby takie sprawy wagi Państwowej były tak mozolne prowadzone.I jeszcze nie widziałem żeby ( o ile rząd jakiegokolwiek kraju ) brał udział w zamachy,dał się złapać w taki prosty sposób.Takie sprawy wychodzą po 60 latach lub poprzez ujawnienie w jakimś dziennikarskim śledztwie.
Osobiście to mnie te spiskowe teorie "wiszą kalafiorem" .
Skłaniam się ku tezie że winnym tej katastrofy był polski i rosyjski "bardak".
Jednocześnie zdaję sobie sprawę że na uporządkowanie tego w Rosji wpływ mamy ograniczony to jednak w kraju, w stosunku do osób odpowiedzialnych za zabezpieczenie tej wizyty, powinniśmy być bezwzględni.
Choć może i "kartofel" zginął to jednak, ten "kartofel" był naszym, wybranym w demokratycznych wyborach Prezydentem.
Oczywiście ,że tak zgadzam się z tobą nie ma znaczenia kim był i z jakiego ugrupowania pochodził o ile ktoś dołożył rękę do tej katastrofy powinien zostać ukarany.A co do dziennikarzy,Niziołku, gdyby nie oni to wiele wiele spraw nie ujrzało by światła dziennego.
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.