RE: 10.04.2010 Smoleńsk

Cóż... Trafiło na podatny grunt.

Wystarczy, że zgodnie z procedurą czegoś tam w prosty sposób rosyjska prokuratura nie będzie mogła przekazać naszej i już będzie o utrudnianiu.

Wystarczy, ze któreś z wątpliwości wypowiadanych przez dziennikarzy nie zostanie zdementowana przez prokuraturę tego samego dnia, to już jest unikanie odpowiedzi...

Fakt TAWS nie zawiódł do tej pory. Nie wiem dokładnie jak działa... A CASA w Mirosławcu miała TAWS?

Jak dla mnie te dwie katastrofy są prawie identyczne i przychylałbym się do informacji speców od lotnictwa, że szkolenie pilotów nie obejmuje niektórych aspektów związanych z podejmowaniem ryzyka oraz brak jest procedur dotyczących zachowania bezpieczeństwa najwyższych dostojników państwowych.

Oczywiście wykluczyć czegokolwiek się narazie nie da, ale teżsię nie gorączkujmy po każdej informacji medialnej.

RE: 10.04.2010 Smoleńsk

Spiskowcy wynajdują 100 rożnych "dowodów" na minutę, a racjonaliści równie szybko są w stanie je obalać.

Ja pytanie mam tylko jedno bo tak to można dyskutować w nieskończoność. Czy jak już raporty obu komisji, rosyjskiej i naszej, zostaną opublikowane i wyjdzie że to był nieszczęśliwy wypadek spowodowany warunkami pogodowymi i błędem ludzkim (pilota, kontroli, obsługi lotniska, kogokolwiek), i wykluczone zostanie jakiekolwiek celowe działanie, sabotaż czy zamach, to czy ci wszyscy spiskowcy będą w końcu usatysfakcjonowani? Czy przeczesywanie spiskowych portali i wszelkiego rodzaju notatek i doniesień prasowych w poszukiwaniu wszelkich nieścisłości i niedomówień się skończy? Bo mi się wydaje ze ci ludzie nadal będą drążyć i jątrzyć i udowadniać jedyną słuszną prawdę.

RE: 10.04.2010 Smoleńsk

Oczywiście, ze tak będzie.

Patrz 9/11.

Oficjalne raporty można sobie wsadzić w d... jeżeli chodzi o wyznawców teorii spiskowych.

Ale tam jak poskładasz fakty, to żeczywiście się coś nie klei... a tutaj... pożyjemy, zobaczymy...

RE: 10.04.2010 Smoleńsk

(23.04.2010 10:00 )hub1979 napisał(a): Spiskowcy wynajdują 100 rożnych "dowodów" na minutę, a racjonaliści równie szybko są w stanie je obalać.

W końcu trzeba stworzyć sobie nową martyrologie z nowym wrogiem, bo stary się zwekslował. Jak słucham tych wezwań do szukania nowego wroga to mam już tego dość i widzę że niektórym ludziom nie można nawet pokazać współczucia bo nie zasługują na to.

RE: 10.04.2010 Smoleńsk

No niestety, tak jak już pisałem w innym wątku, straszenie wrogami zewnętrznymi i wewnętrznymi jest dla niektórych metodą na powrót do władzy i rządzenie.

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

O ataku UFO nikt jeszcze nie wspomniał...
Dlaczego nie było sekcji zwłok? To nie mój wymysł...

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

Na zdjęciach widać całe ciała w ubraniach, ale też i części ciał. Sekacja powinna być zrobiona bez względu na wszystko i z urzędu, zwłaszcza u ofiar, które były...całe.

Hub...prezydent był 13 minut przed czasem.

To wszystko teorie...jeden bardziej inne mniej prawdopodobne. Miło, że przynajmniej naród podejmuje dyskusje po jednym wypowiedzianym zdaniu. Ależ łatwy naród...

---

PS. Dlaczego ABW przeszukiwało po wypadku mieszkania wybranych osób (Szczygło, Stasiak, Kurtyka)?

RE: 10.04.2010 Smoleńsk

(23.04.2010 09:23 )elprincipito napisał(a): Fakt TAWS nie zawiódł do tej pory. Nie wiem dokładnie jak działa... A CASA w Mirosławcu miała TAWS?

Jak dla mnie te dwie katastrofy są prawie identyczne i przychylałbym się do informacji speców od lotnictwa, że szkolenie pilotów nie obejmuje niektórych aspektów związanych z podejmowaniem ryzyka oraz brak jest procedur dotyczących zachowania bezpieczeństwa najwyższych dostojników państwowych.

Z tego co wiem wszystkie CASY w Polsce mają TAWS.

Za tą drugą część to chłopaki ze spec półku by Ci jaja urwali. Herezje gaworzysz zasłyszane od pilotów, którzy są na emeryturach i nie mieszczą się we własnych fotelach przez TV

Temat zaczyna się dublować...

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

Zdjęcie Stalina, który sadzi drzewa w Katyniu. Zobaczcie jaka tam jest data.

   

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

Niezłe zdjęcie. Lubię stare historyczne zdjęcia.
Ale powiedz że nie podejrzewasz Stalina o sadzenie tam tych drzew z myślą o samolocie który za 70 lat może na nie wlecieć...

RE: 10.04.2010 Smoleńsk

W TVN dziś był wywiad z osobą, jak najbardziej kompetentną w dziedzinie lotnictwa cywilnego. Jego opinia była jednoznaczna, kto ponosi odpowiedzialność za tą katastrofę. Zwrócił ponadto uwagę na szkolenia pilotów. Niestety w sprawach dotyczących bezpieczeństwa nie można oszczędzać, bo to się po prostu nie opłaca.

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

I wszystko jasne. To Stalin winny jest kastastrofy, bo posadził drzewa, o które zahaczył polski samolot.

RE: 10.04.2010 Smoleńsk

Jeżeli myślimy o tym samym wywiadzie to nie do końca ta osoba jest "na czesie" w temacie szkoleń. Delikatnie mówiąc. I podkreślam ja również nie jestem ekspertem w tym temacie i opieram się na źródłach własnych.

Rencisto to, że się nie oszczędza na bezpieczeństwie to podstawa. O tym uczą w szkołach.

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

(23.04.2010 00:20 )dr_niziołek napisał(a): Z tego co usłyszałem (nie wyczytałem) to w tych lampach nie chodziło tylko o żarówki, tylko o cały system naprowadzający.

A słyszeliście o tym, że wczoraj karetka jakieś auto wjechało w policjanta, który eskorotwał trumnę na jeden z pogrzebów, a że wcześniej na Ukrainie w samochód prezydenta wjechała karetka, a że pod Smoleńskiem w busa z 20 świadkami katastrofy wjechał opancerzony samochód ministra spraw nadzwyczajnych Rosji nio i jeszcze to, że już jeden z duchownych zginął też w wypadku samochodowym? Coś te wypadki się zdarzają często w otoczeniu osób związanych z Polską i katastrofą. FSB czy przypadek?

Ale co do samej katastrofy mówią, że ofiar jest więcej bo działa jakaś klątwa katyńska.
Gdzieś ciężarówka walnęła w kondukt pogrzebowy raniąc policjanta na motocyklu,W Łodzi zginął w samochodowym wypadku biskup kościoła augsburskiego zastępca ofiary wypadku katyńskiego,Na pogrzebie generała Guta czy jak mu tam było ktoś wpadł pod lawetę i połamał sobie nogi lądując w szpitalu .Od wczoraj słyszę plotkę (nie potwierdzoną przeze mnie ), że podobno w internecie pisało, iż na pogrzebie działacza PSL ktoś potknął się o pomnik ,walnął głową w kamień i nie żyje. Co wy na to?

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

Ja na to -zacznijmy żyć przyszłością !

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

Nie zapominając o przeszłości.

"Wybaczamy, ale nie zapomnimy."

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

A, jak obecnie można z perspektywy czasu potraktować "List biskupów polskich do biskupów niemieckich"?

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” i dość wstrzemięźliwa odpowiedź biskupów niemieckich. To był 1965r. Episkopat wyrwał się z tym listem za wcześnie, jeszcze nie zabliźniły się rany po II-Wojnie Światowej, jeszcze żywo w pamięci wielu stały przed oczyma płonące miasta, dymiące krematoria obozów śmierci. Orędzie było swoistym prztyczkiem w nos ówczesnej władzy na ignorowanie kościoła z okazji Tysiąclecia Państwa Polskiego.

Sugerujesz że podobne Orędzie można wystosować wobec... kogo? Kleru prawosławnego, rządzących Rosją, zwykłych ludzi? Czy należy zamieścić też te słowa: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”
Chyba nie teraz a może się mylę?

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

"Żadne obce służby specjalne ani armie nie potrafiłyby w ciągu 2 lat doprowadzić do śmierci tylu ważnych dla funkcjonowania Polski osób, ile zginęło w wyniku katastrof w polskim lotnictwie wojskowym. Takich strat w tym zakresie nasz kraj nie poniósł nawet w wyniku klęski w wojnie obronnej we wrześniu 1939."

RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego

Protest pod Pałacem Prezydenckim.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,P...omosc.html