Żyrardowskie lasy - Policja przypomina o zakazie wjazdu i będzie kończyć mandatowo
Z racji mojego zainteresowania lasami i grzybami ( ) zauważyłem wieki bałagan w naszych lasach. Wycinka idzie pełną parą, ale gospodarze lasu nie do końca są gospodarzami. Widząc inne nadleśnictwa, nasze ma w doopie nasze lasy. Takiego syfu nie widziałem gdzieś indziej. Większość jest zarośnięta krzaczyskami, że przejść nie można. Gałęzie, po wycince, zalegają aż do zgnicia.
A zabrać tego nie można, bo to własność nadleśnictwa. Łażąc po lasach Warmii i Mazur widać rękę gospodarza, u nas, niestety nie.
Ale ławeczkę w lesie trzeba tępić, bo to szkodzi.
A może, panowie i panie leśnicy, może tak się wziąć za porządną robotę i z tym syfem zrobić porządek?
chyba tworzą ten ekosystem, ... te gałęzie.
Mnie zastanawia jednak coś innego. Srebrne "Renault Megan" mojego sąsiada, od 3 miesięcy, podobnie jak przy wycince pod obwodnicę, co niedziela rano przywozi świeży "nabytek" pni, tak ... po przyczepce (ok 1,5x2m).
Ciekawe czy w niedzielę rano można kupić przyczepę drewna do pełna ..., no bo chyba lasów ktoś pilnuje przed kradzieżą drewna? Chciałbym wierzyć, że nikt nie przymyka oka na takie wywózki ... np. za przysłowiową butelkę.
Eltom, jak spotkasz w lesie, to zapytaj leśnika czy można kupić drewno i za ile
Można kupić u leśniczego.
Ci, co wyrębują las, też mają jakiś deputat.
Mnie chodziło bardziej o burdel, jaki panuje w lesie.
Tam, gdzie jeżdżę na grzyby na Warmię, las jest wysprzątany, zbędne drewno sukcesywnie wywożone z lasu. Nawet te badyle, o których piszę. Chodzi się tam po lesie, jak po parku. U nas, to jest jakaś głusza.
Wczoraj byłem kolejny raz w "radziejeszczaku". Tam jest dopiero syf!!!!!!! W lesie stoi sporo domków letniskowych. W ich otoczeniu jest wszystko - szkło, plastik, opony, śmieci. Ale to jeszcze nic. Zbierając grzyby niopodal drogi łączącej Grodzisk z Radziejowicami (to ta przy wjeździe do GM, która skręca w prawo tuż za stacją benzynową) natknąłem się na wysyp "grzybków" odmiany DUREX!!! Setki zużytych kapci! Ho, ho! Cóż za piękny widok! Tfuu!
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
Rewolucja śmieciowa, udała się, więcej ludzi w rejestrach mają, a że w lasach śmieci... To nic, my wszyscy zapłacimy za sprzątanie lasów, z drugiej strony dziwić się tej tendencji? Skoro PSZOKi robią poważne problemy z przyjęciem odpadów... A las... A las szumi.
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Przypadkiem, wczoraj na wycieczce do lasu, napotkał mnie leśniczy rejonu żyrardowskiego. Pogadaliśmy chwilę i zostałem zaproszony na rozmowę w sprawie gospodarki leśnej. Widocznie dotarły do niego materiały, które tu zamieszczam. Wolną chwilą zadzwonię i się umówię na spotkanie, postaram się nagrać to spotkanie.
Faktycznie. Pewne fragmenty lasu wyglądają jak rzędy żołnierzy na paradzie.
Ja uwielbiam lasy mieszane, tu dęby, tu sosny, dalej wchodzisz w brzozy. Co kawałek inny gatunek drzewa.
I pełna różnorodność. Te jednakowego gatunku sadzone w rzędach wcale lasu nie przypominają.
Sadzą iglaki bo rosną szybko, w miarę prosto i nie tracą energii na wytwarzanie dużych bocznych gałęzi. Mają igły, których nie zrzucają, to nie potrzebna im tak wielka powierzchnia do kumulowania energii na sezonowe wytwarzanie pączków i liści. Na terenie Europy pierwotnie przeważały lasy bukowe.
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu e-mail.
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .