RE: Zgubiłem
Nie podobają mi się tego typu teksty pisane przez gości.
Co za dużo, to niezdrowo.
Dla wiadomości turbonety, może to wykorzysta w swojej firmie:
Tekst napisany przez gościa pojawił się z adresu:
Adres IP: 79.185.154.203
Nazwa hosta: adqu203.neoplus.adsl.tpnet.pl
Godzina wysłania widoczna jest w owym poście.
RE: Zgubiłem
A mnie się nie podoba treść owego posta i jako administrator wywaliłem go do kosza. Przeczytaj jeszcze ze trzy razy ów post i może dostrzeżesz coś nagannego.
RE: Zgubiłem
Turboneta jest pełnoprawnym użytkownikiem forum, w przeciwieństwie do gości, którzy nie maja odrobiny honoru i umiaru. Teraz wiesz gościu, co znaczy użytkownik, a co znaczy gość? Gość, to taki podużytkownik, co go się nie imają żadne reguły normalnego obcowania z internetem i z forum. I takich nie traktujemy poważnie i śmiem twierdzić, że (poza wyjątkami) to tchórze, obiboki i żadnego poważania na żadnym forum nigdy nie będą mieli. To psychole i zboki, którzy próbują zaistnieć w świecie, ale nigdy im się to nie uda. Uważają, że jako anonimowi ( a wcale takimi nie są) mogą pisać i obrażać innych bez żadnych konsekwencji. I tu się niestety mylą, ale to odczują, jak ktoś im się do doopy dobierze i odszczekają swoje pisaniny przed wymiarem sprawiedliwości.
RE: Zgubiłem
Post bez sensu. Proponuję wytrzeźwieć zanim coś napiszesz.
Albo przestać tu zaglądać i pisać.
Na początek ban na IP.
Liczba postów: 1 808
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Zgubiłem
W sumie temat o czymś innym jest, a zwłaszcza nie powinien służyć do atakowania użytkowników.
Roszowi i tak pewnie mniej zależy na telefonie niż na jego zawartości.
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
Liczba postów: 1 184
Liczba wątków: 48
Dołączył: 07.2011
Reputacja:
7
Lokacja: Korytów
Płeć: M
RE: Zgubiłem
Zdzierostrada, ciężko z takimi walczyć.
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: Zgubiłem
Kiedyś Eufik zostawiła telefon w łazience w CH w Jankach, jakie było nasze zdziwienie gdy po kilkunastu minutach zadzwoniła do mnie jakaś kobita i poinformowała że znalazła telefon w łazience damskiej. Po następnych kilku minutach telefon był już w naszych rękach, a znalazca nawet na piwko nie chciał wziąć.
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 716
Liczba wątków: 51
Dołączył: 12.2008
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
RE: Zgubiłem
Ja wiosną znalazłam telefon an rynku przy budce z pieczywem podniosłam, obszukałam książkę telefoniczną i zadzwoniłam. Pani która odebrała okazała się sąsiadką gościa, który zgubił owego trupa, nakreśliłam sprawę i poprosiłam żeby zadzwonił na swój numer to oddam zgubę. Jakież było moje zdziwienie kiedy gość oddzwonił i zwyzywał mnie od złodziei byłam twarda i powiedziałam żeby się zjawił i go odebrał. Przyjechał odebrał i był zdziwiony, że nie chcę czekoladek. Cóż ludzie są różni ale mam nauczkę następnym razem się nie schylę cudzy telefon - nie mój problem.
Dosyć sztywną mam szyję
I dlatego wciąż żyję
Że polityka dla mnie
to w krysztale pomyje