Zatkane ucho...jak odetkać??

Bardzo często zatyka mi się prawo ucho, teraz też jest zatkane ,co się zapiszę do lekarza i nadchodzi termin wizyty to się samoczynnie odtyka. Może znacie jakieś domowe sposoby...to jest naprawdę meczące jak się nie słyszy na jedno ucho Żona pokrzykuje zwracając się do mnie, gdy nie słyszę to widzę po ruchu warg że pod moim adresem mówi jakieś inwektywy...

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Ty nie rób głupot! Dobrze jest, jak jest. Ja to do domu przynoszę nauszniki ochronne, żeby nie słyszeć, że trzeba coś tam, coś tam

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Zbyszek wsadź głowę pod wodę i trzymaj ją co najmniej przez 10 minut,powinno się odmoczyć A, nie wiem jak u ciebie z płucami,ale na razie masz problem z uchem

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

(26.08.2011 18:24 )Zbyszek napisał(a): Bardzo często zatyka mi się prawo ucho, teraz też jest zatkane ,co się zapiszę do lekarza i nadchodzi termin wizyty to się samoczynnie odtyka. Może znacie jakieś domowe sposoby...to jest naprawdę meczące jak się nie słyszy na jedno ucho Żona pokrzykuje zwracając się do mnie, gdy nie słyszę to widzę po ruchu warg że pod moim adresem mówi jakieś inwektywy...

zbyszku idz do laryngologa bo masz pewno to co ja miałem za dzieciaka tzw. koreczki woskowe a on weźmie wielką strzykawe z ciepłą wodą i ci je przepłuka a jak to nie pomoże to znaczy że jest to coś poważniejszego i trzeba zrobić badania bo to pierwszy krok do utraty słuchu pozdrawiam i życze powodzenia

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Miałem podobny problem. Naczytałem się różności w sieci na ten temat, ale chyba najlepsze było odkręcenie "słuchawki" z prysznica i płukanie ciepłą wodą pod ciśnieniem z wężyka. Pomogło. Najpierw było zatkanie nosa i mocne dmuchanie, aż się odetkało ucho, potem prysznic i po bólu.

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Dzięki za porady Od "rodzinnej" pielęgniarki dostałem płyn do uszu. Wacik namoczyć zadać uchu przechylić głowę i czekać. Zobaczym. A jak płyn nie pomoże to albo wężyk od prysznica albo lekarz.
A co jest z tym uchem ? Sekcja zwłok wykaże.

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

ja mam właśnie teraz zatkane ucho . zatkało mi się jak je czyściłam . chyba wypróbuje to z prysznicem jest przekonujące .

---

miałam zatkane ucho jakieś 4 tygodnie temu , wyjechałam na wakacje z ciocia to ciągle mówiłam co i co
nie wiedziałam co mówią i to było strasznie wkurzające . Na szczęście udało mi się je odetkać . Ugrzałam ciepłą wodę w czajniku i namoczyłam nią wacik potem ostrożnie włożyłam wacik do ucha potrzymałam około 5 min, i mam spokój , lecz nadal muszę uważać żeby się nie zatkało !

---

ucho zatyka się w różnych sposobach może to być wiatr, woda nieostrozno ale cóż musimy se radzić, czyszczenie pałeczkami itp.

---

ja miałam zatkane ucho 4 tygodnie temu . ale znalazłam taki bardzo dobry i łatwy sposób na jego odetkanie . podgrzałam w czajniku gorąca wodę, wzięłam pałeczkę kosmetyczna i namoczyłam w gorącej wodzie potem włożyłam pałeczkę kos. ostrożnie do ucha i potrzymałam w uchu tak z 5 min. i po wszystkim .teraz mam ulge.:: pozdrawiam i polecam ;p myślę że pomogłam co ?. hehe

Edit by teq (poprawiono masę błędów)

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Szczerze, to żadne pałeczki do ucha, najlepiej ze skierowaniem od lekarza rodzinnego do laryngologa, po przepłukaniu słuch lepszy, aż nawet drażniąco dobry

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Skakanie na tej nodze, które ucho zatkane - zawsze pomaga

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Ja nie mam ucha na nodze

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

To ja rozumiem!

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Trochę parafiny na wacik lub wlać bezpośrednio do ucha i wtedy przytkać watą. W mojej rodzinie powszechnie stosowane i zawsze działające, ja sam jednak wolałem jednak iść do laryngologa

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Najlepiej to weź prysznic i lej "letnią wodą", aż się odetka. Jeśli nie pomoże to idź do laryngologa .

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Próbowałem nie raz "domowych sposobów" nie wiele pomagało mi pomagał papier toaletowy zwinięty cieniutki rulonik wkręcając go do ucha pomagało ale w końcu poszedłem na płukanie "słuchawki" i problem znikł.

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Kiedyś też miałem zatkane ucho. Wyczytałem gdzieś na forum aby wlać do ucha wodę utlenioną. Położyłem się na boku, wlałem do pełna i poczekałem jakieś 20 minut. Zrobiło się w uchu trochę ciepło, pobulgotało i co, i pomogło.

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Ja bym absolutnie nie ryzykował z wodą utlenioną, to jest żrąca substancja.

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

po Krecie powinno pójść, a jak nie to sprężyną

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

(04.03.2013 19:22 )eltom napisał(a): Ja bym absolutnie nie ryzykował z wodą utlenioną, to jest żrąca substancja.

Żrąca to nie jest bo ma tylko 3% bzy przesady to nie perhydrol 30% Do ucha bym jednak nie stosował.
@ Zbyszek polecał bym jednak Laryngologa i przepłukać uszy nawet jak się już odetkają bo ten korek gdzieś tam pewno się przemieszcza i skończyć z czyszczeniem pałeczkami

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Jak bym się nie odważył. Kiedyś przypadkowo się tego napiłem i miałem nieciekawe przeżycia. Piana z pyska poszła, jak z puszki z piwem

RE: Zatkane ucho...jak odetkać??

Mi po zapaleniu zatok pomógł: A-cerumen.