Pociąg jeżdżący po jednym torze - wynalazek wojenny który skasowano

Pociąg jeżdżący po dwóch torach to marnotrawstwo torów. Coś takiego robi wrażenie:
   
Pociąg jednotorowy został wymyślony przez Louisa Brennana jako wynalazek wojskowy, jeżdżący po jednym torze lub po jednej linie przewieszonej nad przeszkodą, na przykład rzeką. Louis Brennan wymyślił wcześniej torpedę kierowaną, więc miał raczej spory wojskowy budżet na swoje wynalazki. Przed wojną jednak pomysł zarzucono, bo nie był dostatecznie wojskowy...
W środku budki wagoniku są dwa wirujące w przeciwnych kierunkach dyski umieszczone pionowo, tak jak koła do jazdy. Siły precesyjne kasują wtedy wychylenie wagonika na bok. Można to rozwiązać lepiej, ale to powstało w 1903 roku
Na tej słowackiej stronie jest trochę opisu technicznego pojazdu. Najpierw zbudowano prototyp rozmiarów takich, że mógł przewozić córkę wynalazcy a potem pełnowymiarowy wagonik. Prototyp przetrwał w muzeum i jest na zdjęciach.
http://www.museum.alibaba.sk/MUSEUM/LOCO...rennan.htm
Jeden tor ma bardzo wiele zalet w porównaniu do dwóch - nie potrzebne są słynne "wychylne wagony", bo sam pojazd może się przechylać swobodnie na zakrętach.
   
Z powodu naturalnego wychylenia osiąganego przez taki wagonik, można by zwiększyć prędkość jazdy po istniejących torach, bez ich przebudowy.
Dokładna kontrola żyroskopu w dobie sterowania mikroprocesorowego to "bułka z masłem". Ciekawe czy kiedyś zobaczymy takie pojazdy jeżdżące po jednej z dwóch szyn kolejowych.
⭐⭐Dodano po krótkim czasie⭐⭐
Duże oszczędności na rozjazdach