Liczba postów: 541
Liczba wątków: 23
Dołączył: 05.2010
Reputacja:
5
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
Zalane podwórko po każdym dużym deszczu
Już od kilku lat nie mozna sie doprosić władz PGM o usunięcie takiego błachego problemu
a wystarczyłoby zrobić pożadny odpływ na ulice lub podnieść trochę teren
Liczba postów: 544
Liczba wątków: 26
Dołączył: 09.2009
Reputacja:
6
Płeć: Nie podano
RE: problem z zalanym podworkiem
czy może piszesz o podwórku na Maja?
Liczba postów: 1 247
Liczba wątków: 55
Dołączył: 01.2010
Reputacja:
15
Płeć: Nie podano
RE: problem z zalanym podworkiem
@Jagódek .....Dokładnie tak.
Liczba postów: 544
Liczba wątków: 26
Dołączył: 09.2009
Reputacja:
6
Płeć: Nie podano
RE: problem z zalanym podworkiem
Jak znajdę zdjęcia tego podwórka po ulewie to wrzucę. Skoro jest tak do tej pory to znaczy że zaniesienie tych zdjęć do PGM i UM nic nie pomogło. Moim zdaniem to tam jest spieprzony wjazd na podwórko. Jak remontowali chodnik to zrobili wjazd za wysoko względem podwórka. Pamiętam jak kilka razy po ulewach trzeba było iść przez sąsiednie podwórko ewentualnie mieć na nogach kalosze.
Liczba postów: 716
Liczba wątków: 51
Dołączył: 12.2008
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
RE: problem z zalanym podworkiem
Betonujmy dalej , zajebmy całe miasto kostką będzie jeszcze gorzej. Nie ma trawników i woda nie ma gdzie wsiąkać, a dodatkowo podnosi to poziom wód gruntowych, więcej parkingów będzie zajebiście!
Dosyć sztywną mam szyję
I dlatego wciąż żyję
Że polityka dla mnie
to w krysztale pomyje
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: problem z zalanym podworkiem
(09.06.2013 20:32 )banitka napisał(a): Betonujmy dalej , zajebmy całe miasto kostką będzie jeszcze gorzej. Nie ma trawników i woda nie ma gdzie wsiąkać, a dodatkowo podnosi to poziom wód gruntowych, więcej parkingów będzie zajebiście!
Betonowanie nie ma większego znaczenia przy takich ulewach i przy tak nasiąkniętym gruncie. Wody gruntowe się nie podnoszą co najwyżej wszelkie rowy melioracyjne ,które odprowadzały wody gruntowe są niedrożne.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11.2012
Reputacja:
0
Płeć: Nie podano
RE: problem z zalanym podworkiem
Ja mam też działkę zalaną i wodę po kostki. Niestety zalało mi również moją przydomową oczyszczalnię ścieków co powoduje, że nie mogę korzystać w domu z wody i toalet. Sytuacja jest dramatyczna. Ciekaw jestem czy można obniżyć poziom wód gruntowych poprzez obniżenie wód w okolicznych zbiornikach. Mamy przecież tutaj Hamernię, staw w Korytowie, zalew żyrardowski, św Jan, zaporę w Parku. Czy ktoś to reguluje? Mam wrażenie, że obniżenie o pół metra ulżyłoby w niedoli całej okolicy. Nie jestem pewien co prawda co by się stało z niżej położonymi terenami.