RE: Wymiana opon w Żyrardowie gdzie zmienić - lista zakładów wulkanizacyjnych
(07.06.2011 12:34 )Jancio napisał(a): Wymiana z zimowych na letnie bez przekładania felg jedynie wyważenie przy felgach wyważanych stalowych koszt kompletu 40zł przy felgach aluminiowych wyważanych koszt kompletu 50zł ceny z kwietnia na Jaktorowskiej 74
//Jaktorowska 74: https://www.google.com/maps/@52.0559104,...312!8i6656
Do przekładania opon polecam zakład "Hassa" na Jaktorowskiej 74 tel. 604 419 271. Po tym, jak zrobiło mi się
jajo, zostawiłem 2 koła i 2 opony do przełożenia i odebrałem po 2 dniach. Za przełożenie opon z wyważeniem na felgi stalowe zapłaciłem 14zł za koło, co uważam, że jest bardzo w porządku ceną
Jedyny zakład w Żyrardowie, gdzie można zadzwonić i poznać cenę za usługę. Dzwoniłem też do innych, ale nie szło się dodzwonić ani poznać ceny
Cytat:https://zyrardow24h.eu/Temat-Wymiana-opo...2#pid78062
odradzam wulkanizacje na ul. izy zielińskiej , to są oszukańcy liczą sobie za zmianę 100 zł i to bez wyważania , a wszędzie jest maximum 50 zł
https://opon-service.business.site/
//Izy Zielińskiej 13B https://www.google.com/maps/@52.0640924,...312!8i6656
W tym warsztacie chcieli mi sprzedać używane opony, ale jak zapytałem z którego są roku, pan powiedział, że nie wie
dobre, naprawdę, opona MUSI mieć rok i tydzień produkcji tzw. DOT, ale facet co sprzedaje opony zawodowo tego nie wie... Kiedyś parę lat temu zakładałem tam nowe opony i było ok, nie pamiętam już czy drogo, czy tanio, ale skutecznie, przejechałem 90 tys. na nich.
(09.11.2012 01:43 )siwy napisał(a): a ja myślę że trzeba zakupić przenośną maszynkę do wyważania kół i wozić ją w bagażniku bo gdy za ostro zahamujemy to nam się bieżnik przytrze i ciśnienie zmieni i będzie można se wtedy na drodze poprawić
Przeczytałem cały wątek i polecam kupować 2 komplety kół (8 felg) i przekładać samemu lato/zima bez wyważania. Przejeżdżam tak 90-100 tys. na komplecie opon. Potem i tak coś się dzieje z oponami, jeszcze nie wyjeździłem całych opon do znacznika zużycia bieżnika. Albo mikropęknięcia i strach że strzeli, albo obtarcie z boku opony i dziura - mały tunel niszczyciel opon, chlebodawca wulkanizatorów... Na naprawionej z boku oponie da się jeździć, ale po x tysiącach puszcza - schodzi powietrze z koła, zwykle rozszczelni się po ostrym hamowaniu. Reasumując wyważanie co roku opon aby "mniej się zużywały" to porażka. A no i nie założę opony starszej niż 10 lat. Mogę mieć swoje już założone opony starsze bez problemu, obserwuje je co roku i widzę, jak parcieje guma to jest sygnał do wymiany.
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!