10.05.2019 22:12
Usterka blokady kierownicy na parkingu - kluczyk na stałe w stacyjce co robić
Ktoś bliski miał dzisiaj taką akcję: po zaparkowaniu samochodu przed sklepem po odpaleniu z kluczyka nie odblokowała się kierownica. Silnik odpalił, samochód ruszył, kierownica została zablokowana na stałe. Nie dało się też wyciągnąć kluczyka ze stacyjki.Początkowo miała być wezwana laweta, ale to są duże koszty. Podaję tutaj info co można zrobić w tej sytuacji, bo zostałem wezwany w ramach "brygady RR".
Trzeba doprowadzić do wyciągnięcia bębenka stacyjki z osłaniającej go rury. Wtedy blokada kierownicy się cofnie i będzie można jechać.
Usuwamy plastik z immobilizerem nałożony na stacyjkę, jeśli jest. Ja ciąłem szczypcami bocznymi ten plastik, uważając, żeby nie uszkodzić immobilizera (takie druty owinięte dookoła stacyjki na tym plastiku, przed cięciem w ogóle niewidoczne). Bezpiecznie można ciąć od strony czołowej, tam gdzie się wkłada kluczyk. Trzeba ciąć, bo kluczyk siedział w stacyjce i osłony immobilizera nie dało się ściągnąć normalnie, przeszkadzał kluczyk.
Po zdjęciu tego plastiku odkręcamy śruby blokujące i wciskamy zatrzask, aby wyszła stacyjka. Nie trzeba nawet odłączać akumulatora ani kabli od stacyjki. U mnie był dwustopniowy zatrzask, ale już po zwolnieniu pierwszego stopnia zatrzasku blokada kierownicy puściła. Nakładamy z powrotem na cofniętą stacyjkę ten kikut immobilizera i można spokojnie zjechać z autostrady czy tam gdzie się jest do domu i tam naprawiać dalej.
PS. W samochodzie w którym się to stało, wskazana jest "wiwisekcja" i usunięcie całego tego mechanizmu blokującego, likwidacja tej blokady kierownicy przy pomocy "gumówki"