RE: ul.Okrzei
(24.07.2011 01:19 )Rencista. napisał(a): Nie wiem czy ulica Okrzei jest już oficjalnie oddana do użytku,ale przechodząc tam miałem wrażenie,że czegoś jednak brakuje.
Oczywiście, że brakuje... i to niewiele... A konkretnie: kawiarni, restauracji i pubów z ogródkami, cukierni, lodziarni, itd. – jednym słowem miejsc gdzie można przyjemnie prowadzić życie towarzyskie. Brakuje również toalet publicznych... Bez tego wszystkiego deptak jest tylko i wyłącznie fragmentarycznie wyremontowaną ulicą, czyli zwykłym przechodniakiem do targowiska i z powrotem, na której życie po godzinie 18-tej będzie całkowicie zamierać!
W moim odczuciu, i innych chyba także, deptak w najmniejszej roli nie spełni tego, czego by sobie życzyli jego pomysłodawcy i twórcy, tzn. nie będzie pełnił roli „miejskiego salonu towarzyskiego”. Co do tego nie mam cienia wątpliwości, że ta część ulicy Okrzei nigdy nie przeobrazi się w reprezentacyjną część Żyrardowa. Takim miejscem będą (częściowo już nawet są) – choć wiele jeszcze trzeba tam zrobić - lofty. Miejsce "salonu Żyrardowa" jest właśnie tam, na Starówce. To tu bije serce miasta!
Dlaczego lofty? Ponieważ „salon miejski” powinien być przede wszystkim elegancki, przyjemny, ciekawy i uniwersalny. Powinien przez 24 godziny być miejscem towarzyskich i biznesowych spotkań, dobrego jedzenia, miejscem handlu i usług, oraz różnych okazjonalnych imprez – festynów, wystaw plenerowych, koncertów, itd. Powinien być również ogrodem kultury i sztuki dla takich imprez jak: Festiwal Miasto Gwiazd, Dni Żyrardowa, EDD, etc., etc., a także miejscem do odpoczynku i rekreacji.