RE: ul.Okrzei

No raczej bez ich wiedzy i zgody nikt by tego nie zrobił,zawsze istnieje sąd w takich sprawach.

RE: ul.Okrzei

w sumie to jest podobne jak do remontów budynków, z tym że musi być zgoda. Ci którzy u mnie mieli okazję być widzieli, że mam całą klatkę odnowioną, nawet nowa terakota jest, okna,drzwi itd, nawet dach jest nowo położony, mieszkańcy musieli sie na to zgodzić, z tym że zgodziło sie ok 3/4 osób bo dla reszty to były za duże koszta, by pozwolić sobie na taki remont, a i tak remont został zrobiny mimo braku zgody wszystkich!

RE: ul.Okrzei

(06.07.2011 18:13 )eltom napisał(a): Za 270.000 można by chyba ułożyć kostkę na całej Kutnowskiej. A tu tylko dwa podjazdy? LUDZIE!!!
Na Skłodowskiej ludziska podostawali pisma, że mają teraz zapłacić po 1000 zł za zrobienie ulicy. Ciekawe, czy wiedzieli o tym, gdy kładli tam kostkę?

Jest to tzw. opłata adiacencka nie jest to jednak opłata obligatoryjna – wójt (burmistrz/prezydent miasta) może ją ustalić w drodze decyzji w terminie 3 lat od udostępnienia drogi, ale gmina musi posiadać odpowiednią uchwałę.

http://bip.zyrardow.pl/aktualizacja/data...298_01.pdf

To chyba ta uchwała.

Co do kar za ulicę Okrzei nic mi nie wiadomo o kolejnym aneksie więc trzeba domniemywać, że od 1 czerwca jest naliczana umowna kara w wysokości chyba 12 tys. zł.

RE: ul.Okrzei

co dzień spisują na deptaku auta parkujące ale ogólnie nie widzę, żeby zapalali sie tam do roboty :/

RE: ul.Okrzei

Dziś znowy przechiodziłem deptakiem. Kurna co za bezmózgowia zaprojektowali tyle śmikenitków po każdej stronie. A na samym skrzyzowaniu...ani jednego śmietnika. Deptak śmietnikowy. I przeciekajace fontanny. Dziś ano naprawiali..a teraz wieczorem...nadal cieknie Jak jest możliwośc to niech te śmietniki powyrywają i przestawią bliżej rynku bo tam nie ma śmietników. Aaaa...i kostka już odpada

RE: ul.Okrzei

A to fotki tych podjazdów.
       

RE: ul.Okrzei

Klękajcie narody słowo honoru , ja już nie wiem o co chodzi - zgłupłem

RE: ul.Okrzei

Winda i ruchome schody? Może ruchoma taśma? Kurna!

RE: ul.Okrzei

Tiaa, Punkt teleportacyjny.

RE: ul.Okrzei

O! Jesteś fanem Star Treka? Bo ja tak! Teleportacja? Tak! Właśnie naukowcom udało się teleportować coś. Muszę poszukać. Kurna, jak by tak było to Żyrardów by opustoszał
żart, wyczułem sarkazm, ale mam czuja hehe...dodano...
Czepiacie się tych śmietników jak pijany płotu
Widocznie projektant zna mieszkańców z ich gorszej strony stąd taka duża ilość śmietników na metr bieżący deptaka

RE: ul.Okrzei

powiem wam szczerze , że nie podobają mi się te całe podjazdy... jak dla mnie to wygląda jak koryto dla świnek tylko, z labiryntem! wcześniej trzeba było pokonać kilka schodków i krótki zjazd,żeby zjechać teraz np. wózkiem z tego itd to potrzeba chyba 5 min żeby sie wyrobić na zakrętach! długie, zakręcone i nic pożytecznego! I idąc wczoraj do pracy, słyszałam jak przy jedny tym labiryncie, panie które sadziły kwiaotki rozmawiały, z tymi robotnikami i usłyszałam jak mówili że takie podjazdy będą tylko dwa, czyli po jednej stronie od strony rynku, i po drugiej stronie od strony narutowicza. Czyli jak będziemy szli od strony narutowicza np. z pysznym ciasteczkiem z cukierni, i będziemy szli np. z wózkiem i dzieckiem to, żeby się dostać np. do sklepu "kubuś" musiamy dymać do skrzyżowania przed rynkiem, pokonać labirynt i jeszcze, z uśmiechcem bez złości i zmęczenia wejść do sklepu na miłe zakupy

RE: ul.Okrzei

Z tym dymaniem to masz rację! Czuję że to lobby bankowe miało wpływ na umiejscowienie na krańcach bloków tych nieszczęsnych podjazdów.

RE: ul.Okrzei

to że podjazdy sa w takiej a nie innej formie jest jak najbardziej słuszne .Chodzi o nie tworzenie więcej "barier" dla niepełnosprawnych . W poprzedniej postaci niestety uniemożliwiały dostanie się wózkiem inwalidzkim na poziom sklepów. Jednak co do ilości i ich umiejscowienia to fakt trochę ubogo .No ale cóż skoro te dwa mają kosztować 250 000

RE: ul.Okrzei

porażka totalna :/
na pewno stworzyli więcej tych barier.. żeby sie dostać do pierwszego sklepu trzeba się dostać na odpowiednia stronę podjazu, potem tą samą drogę pokonać, żeby zjechać na ziemię, nie wspomnę o tym, że ewentualnie żeby się dostać na drugi podjazd trzeba się trochę najeździć! powtarzam, się ale jak sie coś robi za te pieniądze to albo się robi porządnie albo na odp... jak w tym przypadku.

RE: ul.Okrzei

(16.07.2011 08:55 )MALYNKA napisał(a): powiem wam szczerze , że nie podobają mi się te całe podjazdy... jak dla mnie to wygląda jak koryto dla świnek tylko, z labiryntem! wcześniej trzeba było pokonać kilka schodków i krótki zjazd,żeby zjechać teraz np. wózkiem z tego itd to potrzeba chyba 5 min żeby sie wyrobić na zakrętach! długie, zakręcone i nic pożytecznego! I idąc wczoraj do pracy, słyszałam jak przy jedny tym labiryncie, panie które sadziły kwiaotki rozmawiały, z tymi robotnikami i usłyszałam jak mówili że takie podjazdy będą tylko dwa, czyli po jednej stronie od strony rynku, i po drugiej stronie od strony narutowicza.

Takie łamańce wynikają z przepisów, bo wyobraź sobie osobę na wózku na takim podjeździe jaki był wcześniej.

Co do umiejscowienia podjazdów to już do inwestora trzeba uderzyć, bo moim zdaniem przy aptece powinien być taki obowiązkowo...

RE: ul.Okrzei

Nie wiem czy ulica Okrzei jest już oficjalnie oddana do użytku,ale przechodząc tam miałem wrażenie,że czegoś jednak brakuje.
https://picasaweb.google.com/115021120763904044756/23072011rPrzebudowaUlic?authuser=0&authkey=Gv1sRgCM229ozE54r2Vw&feat=directlink

RE: ul.Okrzei

Brakuje tam ludzi a na podjazdach barierek. I te dwa podjazdy kosztowały ćwierć miliona złotych??? We łbie się nie mieści jak można robić w konia mieszkańców miasta.

RE: ul.Okrzei

No cóż, władze miasta powinny zainteresować się faktycznymi potrzebami mieszkańców. No, ale to większość wybrała p. Wilk, zatem "szczeka" garstka, swoją drogą to ta mniejszość to wcale taka mniej liczna mi się nie wydaje...

RE: ul.Okrzei

(24.07.2011 07:08 )eltom napisał(a): Brakuje tam ludzi a na podjazdach barierek. I te dwa podjazdy kosztowały ćwierć miliona złotych??? We łbie się nie mieści jak można robić w konia mieszkańców miasta.

Ja podejrzewam, że taką cenę ustalono, aby karne odsetki sę zwróciły. W końcu trzeba wyjść na swoje..

RE: ul.Okrzei

Ale podobno ma być jakaś dobra strona całej akcji pod kryptonimem "Okrzei" słyszałem iz ulica nie zostanie odebrana .Powodem są niedociągnięcia i "niedoróbki" jak stwierdził jeden z osobników UM - Marcinie czy wiesz coś więcej , czy to tylko czcze gadanie ?