RE: ul.Okrzei

Ta kostka, to może po to żeby ją udeptać?

RE: ul.Okrzei

Czy ktoś wie dlaczego tak w ogóle nie zdecydowano o położeniu takiej równej, ładnej kostki np. jak przy 1 Maja?(jaka jest na większości deptaków)

RE: ul.Okrzei

Ktoś wie na pewno, ale czy nam powie? Watpię. Dla mnie, to ktoś chciał "opchnąć" niechodliwy towar i trafiła się okazja...
Ciekawe, ile lat gwarancji będzie po ułożeniu tej kostki?
Może się okazać, że na przyszły rok, po zimie, wyleci z podłoża.
Możliwe, ze wtedy wyląduje przez okno w pokoju na 1 piętrze pewnego budynku I tak, po kolei każda wypadnięta

RE: ul.Okrzei

O du..e potłuc cały ten deptak.Byłoby lepiej wyremontować to co było + budynki,które się sypią i git.
A teraz co :budynki w ruinie pasują tam jak świni siodło + super fontanny + kostka brukowa,po której lansująca się po deptaku kobitka nie przejdzie.

RE: ul.Okrzei

(02.12.2010 13:07 )eltom napisał(a): Ktoś wie na pewno, ale czy nam powie? Watpię. Dla mnie, to ktoś chciał "opchnąć" niechodliwy towar i trafiła się okazja...
Ciekawe, ile lat gwarancji będzie po ułożeniu tej kostki?
Może się okazać, że na przyszły rok, po zimie, wyleci z podłoża.
Możliwe, ze wtedy wyląduje przez okno w pokoju na 1 piętrze pewnego budynku I tak, po kolei każda wypadnięta

Z tego co wiem ta kostka granitowa, z której robiona jest Okrzei, jest droższa od zwykłej betonowej, bo granit to naturalny kamień. Kwestia myślę właściwego ułożenia. Na pewno trudniej ją ułożyć niż prostą i gładką. Ale widać nie każdy umie ją układać i dlatego wygląda, jak wygląda. Tzn nie raz szedłem po takiej kostce, ale była ułożona równo a nie tak jak u nas, że można się potknąć i wybić zęby. To pewnie umiejętności tej firmy i tyle.

RE: ul.Okrzei

Widziałam tego typu kostkę, ale stosowaną jako element bardziej dekoracyjny (jakieś niewielkie ścieżki w parkach, wykończenia na deptakach itp ) - a nie na tak dużych powierzchniach.Ciekawe co dalej, jeżeli to wina złego ułożenia - będą zrywać i od nowa?
Pati

RE: ul.Okrzei

RE: ul.Okrzei

A ja dziś się spotkałem z pochlebną opinią o naszym deptaku.Tyle że musiałem szybko zakończyć rozmowę bo mnie szlak by trafił.A nie wypadało To pewnie był ktoś z rodziny .....

RE: ul.Okrzei

Musimy chyba poczekać do wiosny, na zakończenie tej inwestycji.

RE: ul.Okrzei

Nie chyba, a na pewno . . .

RE: ul.Okrzei

pytanie...do ktorej wiosny...bo jesli beda zdejmowac i ukladac kostke, budowac i rozbierac fontanny, nasadzac i wykopywac rosliny w klombach to moze chwilke sie z tym zejsc

RE: ul.Okrzei

(03.12.2010 01:39 )Rencista. napisał(a): Musimy chyba poczekać do wiosny, na zakończenie tej inwestycji.

Znów zima wykonawcę zaskoczyła

RE: ul.Okrzei

Ja rozumiem, że za niedotrzymanie terminu zakończenia prac będą jakieś kary umowne?
Czy znów prezydent zaordynuje zwolnienie od podatku?

RE: ul.Okrzei

(02.12.2010 13:07 )eltom napisał(a): Ktoś wie na pewno, ale czy nam powie? Watpię. Dla mnie, to ktoś chciał "opchnąć" niechodliwy towar i trafiła się okazja...
Ciekawe, ile lat gwarancji będzie po ułożeniu tej kostki?
Może się okazać, że na przyszły rok, po zimie, wyleci z podłoża.
Możliwe, ze wtedy wyląduje przez okno w pokoju na 1 piętrze pewnego budynku I tak, po kolei każda wypadnięta

Święte słowa, polecam rządzącym, te wątpliwości

(02.12.2010 15:08 )kaja napisał(a): O du..e potłuc cały ten deptak.Byłoby lepiej wyremontować to co było + budynki,które się sypią i git.
A teraz co :budynki w ruinie pasują tam jak świni siodło + super fontanny + kostka brukowa,po której lansująca się po deptaku kobitka nie przejdzie.

Święte słowa, polecam te krytyczne uwagi nie węzmą pod uwagę i rozwagę. Póki jeszcze czas !!

RE: ul.Okrzei

Dzieje się coś na Okrzei? Dawno już tam nie byłem.

RE: ul.Okrzei

Tak. miejsca parkingowe odśnieżają.

RE: ul.Okrzei

wszystko stoi, niektórym "w gardle"

RE: ul.Okrzei

Włodarzom zachciało się deptaku, i czy to się komuś podoba lub nie, pomijając już jego ogromny koszt, to będą go mieć. Nie będę już wypowiadać się pod kątem jego wykonania, terminów, kar, a wyłącznie samego wyglądu. Co zrobią władze, jeśli zaraz po jego otwarciu znajdzie się chętny by tam się budować czy remontować...? Wszyscy dobrze wiemy, jak (idąc od 1 Maja) wyglądają budynki a także place po prawej strona Okrzei. Co wtedy zrobi magistrat, gdy wzdłuż deptaka pojawią się ogrodzenia, wykopy i sprzęt budowlany? Czy któryś z decydentów brał to pod uwagę? Przecież ta ulica - aby wyglądać o niebo lepiej - musi zastać szybko zabudowana na całym jej odcinku począwszy na 1 Maja a skończywszy na Al. Partyzantów. Obecny jej wygląd to..hmmm... Czy warto było to robić? A może będzie tak, że władze naszego grodu – na oficjalne otwarcie deptaka -pozasłaniają wstydliwe miejsca wysokimi płotami na których będą wisieć reklamy np. ”Murowanych Klimatów”.

RE: ul.Okrzei

wszystko to prawda,
tylko moje pytanie brzmi:
ile kosztuje deptak, dzisiaj?
ile kosztuje umowa kredytowa z bankiem?
ile bedzie wynosił całkowity koszt budowy tej ulicy-deptaka?
czy wykonawca zapłacił już jakieś kary za przekroczenie terminu?

RE: ul.Okrzei

A ja mam tylko jedno pytanie, kiedy oni to qwa skończą ?