Ul. Limanowskiego

Piękna, wyremontowana,asfalt gładki jak szkło(prawie).......ale!!!! synchronizacja świateł totalna porażka!!!!Długo czekałem i nie tylko ja na otwarcie tej ulicy i po przejechaniu kilkukrotnie ta ulica ,ponownie ją omijam!!!!! Często,kilkukrotnie w ciągu dnia jadę z os Wschód na os Żeromskiego i są tam notorycznie korki plus jazda 20-30 km/h!!!??? Wolę jechać ul Piękną niż tym chorym wytworem amatorów drogowych!!!!!

RE: Ul. Limanowskiego

Zgadzam się. Wizualnie naprawdę ładnie, ale technicznie przerost formy nad treścią

RE: Ul. Limanowskiego

Większość kierowców czekających na czerwonym, tracą cierpliwość i jeżeli droga jest wolna, jadą łamiąc przepisy. Ja ich rozumiem ale dojdzie w końcu do wypadku. Ma to miejsce koło "dwójki". Piesi też nie lepsi. Najwyższy czas zrobić coś z tymi światłami.

RE: Ul. Limanowskiego

Wydawało by się prosta sprawa skoordynować światła.Najwidoczniej nie.
Żebyście widzieli co się działa na głównym skrzyżowaniu Żyrardowa,jak wyłączone były światła masakra jak w Tunezji każdy jeździł jak chciał.

RE: Ul. Limanowskiego

POczekajcie światła zostaną skoordynowane jak oddadzą Mireckiego . Chodzi o zgranie wszystkich świateł łącznie z tymi na skrzyżowaniu mireckiego i Alei Partyzantów

RE: Ul. Limanowskiego

A ja uważam, że tzw bezpieczne skrzyżowania są dobre, przynajmniej nikt nie jeżdżi jak wariat, a jak się komuś nie podoba to niech się wyprowadzi. Bo po środkowej i po limana teraz najchętniej by jeździli ze 120km/h

RE: Ul. Limanowskiego

Jaki wariat? Dopuszczalna szybkość w mieście to 50 km/h. A tam średnia 20 nie przekracza.

RE: Ul. Limanowskiego

I tu się z Eltomem zgadzam nie da się tam rozpędzić więcej jak 30, w sumie się da ale trzeba zaraz hamować.

RE: Ul. Limanowskiego

(14.10.2011 10:30 )Bercik napisał(a): A ja uważam, że tzw bezpieczne skrzyżowania są dobre, przynajmniej nikt nie jeżdżi jak wariat, a jak się komuś nie podoba to niech się wyprowadzi.

szczęście, że to tylko Ty tak uważasz Na Limanowskiego powinny być światła tylko w jednym miejscu- przy ossowskiego i to też z czujnikiem w asfalcie. kropka.

RE: Ul. Limanowskiego

Tylko na Maja, reszta nie jest potrzebna. To nie Marszałkowska w Warszawie

RE: Ul. Limanowskiego

No ale ja nie pisałem o Maja Przy Maja tak. widziałeś kiedyś akcję, jak ktoś z jadąc z Ossowskiego chciał skręcić w Limanowskiego w lewo? Za nim sznur samochodów i w końcu, po kwadransie gość z lewego, włącza prawy kierunek i skręca w prawo? Ja widziałem. Nie jeden raz i sam tak też robiłem. No to nie wiem .. rondo????

RE: Ul. Limanowskiego

(14.10.2011 10:54 )Killerski napisał(a): I tu się z Eltomem zgadzam nie da się tam rozpędzić więcej jak 30, w sumie się da ale trzeba zaraz hamować.

Raz na 15 prób udało mi się śmignąć na trzech zielonych