Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

Jeżdżąc po Żyrardowie, Warszawie i drogach dojazdowych zauważyłem, że wszędzie, gdzie nie ma świateł regulujących ruch uliczny, nie powstają korki. Problem się zaczyna zawsze przy dojeżdżaniu do świateł na skrzyżowaniach, rogatkach miast itp. Może warto by zrobić doświadczenie i na jeden dzień wyłączyć sygnalizację świetlną i sprawdzić czy da się płynnie przejechać przez miasto wzdłuż (tranzyt) i w poprzek (mieszkańcy). Może to będzie chwilowe rozwiązanie na korki w mieście?

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

Jeden warunek - na czas "eksperymentu" wszystkie skrzyżowania musiałyby być równorzędne.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

O ile tranzyt tak .To mieszkańcy w godzinach szczytu nie mają szans przebici a się płynnie przez miasto w poprzek.Po prostu taka kultura jazdy naszych kierowców .Jadą z pierwszeństwem to tych z podporządkowanej mają w d****

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

Prędzej kierowca tir-a przepuści czy to parę osób na pasach czy osobówkę niż kierowcy aut osobowych. A im bardziej wypasione auto tym bardziej chamski kierowca.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

a może jeden genialny mózg zdoła ustawić tzw"zieloną falę" i jadąc normalną prędkością nie stajemy na żadnych światłach. Zapewne wszyscy spotkaliście takie cuda niestety nie tutaj

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

Eltom, światła nie są dla kierowców, a dla pieszych
Trzeba po prostu pomyśleć i odpowiednio je ustawić. Przykład z wjazdu do Warszawy od strony Raszyna (trasa przez Radziejowice) - kilka tygodni temu zmienili czas zielonego dla wjeżdzających do Warszawy. Efekt

1 - skrócenie korka o około 10 minut dziennie
2 - korek jedzie o około 10-15% szybciej!

W efekcie zamiast średnio trwać w korku 45 minut, teraz jest to 30. Na próbie kilkudziesięciu wjazdów we wszystkie dni robocze
Trzeba chcieć

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

I tranzyty mogłyby pamietać, że nie wolno wjechać na skrzyżowanie jeśli nie ma możliwości opuszczenia go.

Tubylcy również

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

(28.01.2011 13:52 )erobeson napisał(a): I tranzyty mogłyby pamietać, że nie wolno wjechać na skrzyżowanie jeśli nie ma możliwości opuszczenia go.

Tubylcy również

Otóż to !!! Tylko że w przypadku skrzyżowania przy McDonaldzie, jadąc od strony Mszczonowa i skręcając w na Skierniewice nie masz możliwości żeby wjechać na skrzyżowanie z pewnością że z niego zjedziesz Trzeba by było czekać do nocy

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

??? Nigdy nie miałem z tym problemu i to bez pisku.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

Powiem tak, pewnego dnia nie działała sygnalizacja na skrzyżowaniu Okrzei i 1 Maja, ogólnie na skrzyżowaniu panował chaos, bo Ci z Okrzei wręcz na chama wciskali się, a nieciekawie się robiło gdy tak na środku skrzyżowania stanął sobie TIR.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

Innymi słowy nie ma złotego środka na poprawienie płynności poruszania się pojazdów po drogach przy istniejącej sygnalizacji ulicznej.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

(29.01.2011 00:20 )krzychum4 napisał(a): Powiem tak, pewnego dnia nie działała sygnalizacja na skrzyżowaniu Okrzei i 1 Maja, ogólnie na skrzyżowaniu panował chaos, bo Ci z Okrzei wręcz na chama wciskali się, a nieciekawie się robiło gdy tak na środku skrzyżowania stanął sobie TIR.

Pamiętam tą akcję. Akurat stałem na Okrzei i próbowałem skręcić w lewo na tunel. Po 5 minutach skręciłem w prawo, zawróciłem na wysokości Komfortu, inaczej się nie dało. Korek z naprzeciwka momentami na 10 samochodów był.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

Bo sygnalizacja nie działała w jednym miejscu. Ma nie działać na wszystkich skrzyżowaniach.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

a do tego jeśli wszystkie skrzyżowania zostaną przebudowane na ronda to może i owszem

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

(28.01.2011 14:24 )teqton napisał(a): Otóż to !!! Tylko że w przypadku skrzyżowania przy McDonaldzie, jadąc od strony Mszczonowa i skręcając w na Skierniewice nie masz możliwości żeby wjechać na skrzyżowanie z pewnością że z niego zjedziesz Trzeba by było czekać do nocy

Może jazdy doszkalające jak masz z tym problem

Światła są pożyteczne jak są dobrze ustawione. Na 1 Maja dodatkowo blokuje preście przy starej poczcie, gdzie ludzie chodzą jak mróweczki, a tak im się spieszy, że wprost wchodzą pod samochody. Na pocieszenie powiem że inni nie maja lepiej.
Teraz od dwóch tygodni to w ogóle komfortowo jeździ się 1 Maja prawie jakby była obwodnica

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

w sporej Brukseli prawie nie ma sygnalizacji i jakos dają radę ...tylko nie maja chamstwa w genach, a to ważne w takich rozwiązaniach

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

(29.01.2011 11:53 )Jancio napisał(a):

(28.01.2011 14:24 )teqton napisał(a): Otóż to !!! Tylko że w przypadku skrzyżowania przy McDonaldzie, jadąc od strony Mszczonowa i skręcając w na Skierniewice nie masz możliwości żeby wjechać na skrzyżowanie z pewnością że z niego zjedziesz Trzeba by było czekać do nocy

Może jazdy doszkalające jak masz z tym problem

Chyba nie zrozumiałeś, ja nie mam z tym problemu ponieważ wjeżdżam na to skrzyżowanie jak tylko zapali mi się zielone i zjeżdżam wtedy kiedy z naprzeciwka przestaną jechać lub znajdzie się jakaś dziura między autami i nigdy z tym nie miałem problemu. Ale jeśli mielibyśmy się trzymać zasady że nie wjeżdżasz na skrzyżowanie jeśli nie masz pewności że z niego zjedziesz, to w tym przypadku było by bardzo ciężko wjechać.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

Żartowałem, ale problem ten o którym piszesz należy do jazdy na wprost pod tunel i blokowanie skrzyżowania. Powodem są korki na Jaktorowskiej sięgającej jeszcze za Ruki

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

(29.01.2011 18:14 )teqton napisał(a): Chyba nie zrozumiałeś, ja nie mam z tym problemu ponieważ wjeżdżam na to skrzyżowanie jak tylko zapali mi się zielone i zjeżdżam wtedy kiedy z naprzeciwka przestaną jechać lub znajdzie się jakaś dziura między autami i nigdy z tym nie miałem problemu. Ale jeśli mielibyśmy się trzymać zasady że nie wjeżdżasz na skrzyżowanie jeśli nie masz pewności że z niego zjedziesz, to w tym przypadku było by bardzo ciężko wjechać.

Pierwszy samochód zawsze zjedzie, chyba że kierowca "świeży" albo emeryt.

RE: Sygnalizacja świetlna a korki w Żyrardowie

(29.01.2011 18:14 )teqton napisał(a): Ale jeśli mielibyśmy się trzymać zasady że nie wjeżdżasz na skrzyżowanie jeśli nie masz pewności że z niego zjedziesz, to w tym przypadku było by bardzo ciężko wjechać.

Ciężej wiechać na skrzyżowanie gdy tirmen wjedzie i nie zjedzie. Czasami skutecznie blokuje ruch poprzeczny w obie strony.