Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Za ulotką informacyjną Samorządu Mieszkańców nr 3, post o spotkaniu:
Samorząd Mieszkańców nr 3
zaprasza na spotkanie z Prezydentem Miasta Żyrardowa w dniu 9 czerwca 2010 r (środa) o godz 18.00
w Miejskim Ogrodzie Jordanowskim ul. Reymonta 13
Na spotkanie został zaproszony:
Przedstawiciel Straży Miejskiej
Przedstawiciel KP Policji
Poseł na Sejm
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Bym odwiedził, ale wyjeżdżam, szkoda...
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Myślę,że trzeba iść.
Liczba postów: 3 296
Liczba wątków: 259
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
32
Płeć: M
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
no trzeba trzeba .Tym bardziej co co mieszkają w okręgu
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Własnie, a czy wielu forumowiczów jest z tego okręgu (nr 3)?
Z tego co sie dowiedziałem spotkanie jest "ogólne" bez jednego wiodącego tematu.
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
No to masz na życzenie 2 markety po tej stronie torów. Kaufland i Biedronkę oba markety nasze rodem z Żyrardowa, a że jeszcze mało to przy Lidlu jeszcze jeden bo taka jest wola mieszkańców, a jeszcze gdzieś tam... już nie pamiętam w okolicach osiedla Wschód kolejny.
Urodzaj nam się zrobił marketów ,które rosną jak grzyby po deszczu. I wszystkie są nasze rodem z Żyrardowa. Jedno mnie tylko zastanawia ile te nasze żyrardowskie markety podatku w mieście zostawią. Ja chcę market pod blokiem przy stawie bo do Kauflandu będę miała za daleko i do Biedronki. Jest jeszcze teren przy Parkingowej tam też powinien powstać market.
Żeby było fajniej bo jesteśmy miastem bogatym ,a ludziska nie wiedzą co z kasą robić zafunduje nam się w prezencie ZŁOTE TARASY po kinie Słońce. Padł tez tekst ,ze po co ludzie mają jeździć do Janek mogą to mieć w Żyrardowie. W tym momencie już wiemy ,że takiej konkurencji nie wytrzyma nikt. Pierwsze znikną kioski ruchu,małe sklepiki, targowisko. Wpływy będą znacznie mniejsze ,a co za tym idzie miasto zamiast się rozwijać będzie się "zwijać".
Poruszyłam w imieniu Kai i swoim sprawę parkometrów na ul. Sienkiewicza i sprawę śmieci w lesie.
To tak w skrócie po spotkaniu z Prezydentami.
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Ten budowany obiekt przy Środkowej, to będzie "galeria" Prezydent wyjaśnił,że na otwarcie obiektu handlowego powyżej 2 tys. m2 powierzchni musi być zgoda "Rady" przy mniejszych obiektach handlowych takiej zgody, już nie potrzeba. Na terenie po dawnym VT Energo zgodnie ze studium ma powstać market.
Middle aged.
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Tak czy inaczej czuję niesmak. Nie mogę zrozumieć faktu, że Prezydent miasta nie wie co się buduje w mieście, a takie zdanie padło ze stwierdzeniem, że są to tereny prywatne.
Nie będę ukrywać zawiodłam się na naszej władzy. Jest mi cholernie głupio bo kilka dni temu rozmawiałam z ludźmi z targowiska, którzy wiedzieli wcześniej co się święci,a ja przekonywałam ich że to nasze miejskie ploteczki. Dalej śmiem twierdzić, że nikt z Warszawy do nas na zakupy nie przyjedzie, a jak wybudujemy już obwodnicę to nawet ten znikomy procent klienta "przejezdnego" stracimy. Już jest źle, a będzie jeszcze gorzej.
Trzeba przenieść działalność do innego miasta i zacząć wszystko od nowa.
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Czy ja dobrze czytam ? Kaufland na "zatorzu" ? A gdzieżby miał on powstać ?
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Dobrze czytasz. Wkrótce powstanie Kaufland w tej części miasta. Prawdopodobnie po Bawełniance (siedziałam daleko ,a przed sobą miałam cztery gaduły) Rencista był bliżej sądzę ,że lepiej zrozumiał.
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Nowy Kaufland ma powstać na terenie dawnej "Bawełnianki" przy ul. Mazowieckiej to jest chyba.
Dodatkowo w niedługim czasie maja zostać "rozebrane" 3 przedszkola w mieście. Przy ul Szarych Szeregów, Nietrzebki i jeszcze jedno - wszystkie budowane w starym "azbestowo-plycianym" systemie. Miasto jest do tego zobligowane z uwagi na azbest. W tym roku ma "ruszyć" budowa nowego przedszkola przy ul. Ks Brzuski - ale z uwagi na niepowodzenie projektu dofinansowania budowy ze środków zewnętrznych na chwilę obecną nie wiadomo dokładnie z jakich środków ono powstanie.
Rencista siedział blisko Prezydenta i całe spotkanie bardzo dokładnie "rejestrował" ;-)
Ilość "marketów" choć nie powyżej 2 tys. mieszkanów jest dość imponująca, Biedronek ci u nas już dostatek - zjedzą napewno wszystkie drobne sklepiki.
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
"A nie bede na niego głosować" - B. Smoleń. Pocztałem sobie watek o Okrzei. RANY 7 miliona na te ulicę. A po grzyba ?
Liczba postów: 3 296
Liczba wątków: 259
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
32
Płeć: M
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
czesio nie po grzyba ale po mandat ( prezydencki oczywiście nie kojarz źle :d) chociaż może to być odwrotny skutek niż sie spodziewają niektórzy
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
(09.06.2010 21:53 )skarlet napisał(a): No to masz na życzenie 2 markety po tej stronie torów. Kaufland i Biedronkę oba markety nasze rodem z Żyrardowa, a że jeszcze mało to przy Lidlu jeszcze jeden bo taka jest wola mieszkańców, a jeszcze gdzieś tam... już nie pamiętam w okolicach osiedla Wschód kolejny.
Czyli wiemy na co stawia nasze miasto (głosami obecnych władz) – są to markety. Trochę mnie to śmieszy, bo konkurencją dla Janek przecież nie będziemy, bo niby jakim cudem? Dojazd do nas jest jaki jest. Później śmiganie po mieście to już koszmar na wąskich jezdniach zastawionych zaparkowanymi autami a komunikacja publiczna jest na miarę połowy XX wieku w PRL. Dla kogo więc te wszystkie sklepy?
Z drugiej strony trochę to również smutne, bo przecież można było postawić na zupełnie inny sposób rozwoju miasta. No, ale mogę zrozumieć, że wybrano najłatwiejszą drogę – miasto nie musi się specjalnie wysilić, wykładać wielkiej kasy itp. Wystarczy podporządkować się woli inwestorów i już można odtrąbić wielki rozwój – wszak marketów przybyło!
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Jako przykład,że małe sklepiki nie wytrzymują konkurencji marketów-pawilon skrzyżowanie Środkowej i Moniuszki,sklep spożywczy.
Middle aged.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
W tym co pisze Wioślarz jest trochę prawdy, ale ja bym to rozwinął w taką oto generalną myśl – wybraliśmy kapitalizm i wolny rynek, więc musimy być konsekwentni i pamiętać, że reguły są jakie są.
Tylko, że jak to powiedzieć ludziom, którzy utrzymywali siebie i rodzinę z tego niewielkiego sklepiku? Niestety, zawsze w tego typu problemach będziemy się zderzali z dylematem – prawa ekonomii, czy dobro jednostek? To wszystko jest bardzo skomplikowane, bo ludzie, którzy dostaną pracę w markecie pewnie będą uważali, że budowa takiego właśnie sklepu ma sens (i to wielki).
Dlatego tak ważna jest rola władz miasta i rozsądne planowanie, którego podstawą powinno być zachowanie zdrowych, rozsądnych proporcji. Nie wiem czy w tym względzie istnieją jakieś obliczenia fachowców, ale śmiem zaryzykować przypuszczenie, że tak tzn. chyba da się ustalić ile na danym terenie (biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców, średnie dochody itp.) można tych wielkich marketów wybudować? Tak sobie – jako zupełny laik – główkuję na ten temat i myślę, że przesada w żadną stronę nie jest dobra. Przekładając to na mój prostacki język przykładów – gdyby wybudować w Żyrardowie tak ze siedem Empików to czy miałby wystarczający dochód dla uzasadnienia tylu inwestycji? Chyba to samo dotyczy sklepów o jakich tu dyskutujemy – a może się mylę?
Ale wrócę jeszcze do jednej kwestii – mianowicie do strategii rozwoju naszego miasta. Mam wrażenie, że ilość budowanych tutaj sklepów o wielkich powierzchniach ma stanowić podstawę tegoż rozwoju. Powiedzmy sobie szczerze – niczego tak szybko nie przybywa u nas jak tego typu sklepów. Chyba mogę, więc zaryzykować przypuszczenie, że władze najwyraźniej sprzyjają takiemu rozwojowi wypadków?
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 141
Liczba wątków: 10
Dołączył: 02.2009
Reputacja:
2
Płeć: Nie podano
RE: Spotkanie z Prezydentem Żyrardowa w Jordanku przy ul Reymonta
Spójrzmy na to ze strony marketów, co je przyciąga do Żyrardowa ? Rynek nasycony do granic wytrzymałości, przecież im też musi się opłacać taka inwestycja. Najwidoczniej liczą na rozwój miasta,