Wczoraj zameldował mi gość, że po nowej ścieżce do lasu jechał już jakiś gimbus samochodem. Nareszcie ścieżka jest asfaltowa, a nie z kostki. Wrzucę fotki później.
Dokładnie, ścieżka jest asfaltowa i jest to krok w dobrym kierunku -lepiej się jeździ niż po kostce. Jednak ten asfalt jest poprzecinany skrzyżowaniami, i tak nie da się rozpędzić - czyli sukces połowiczny.
Planiści (z bożej łaski) w Żyrardowie zakładają, że rower to pojazd powolny - o szybkości pieszego i większość ścieżek jest niebezpieczna jeśli jedzie się z prędkością rowerową ok. 20km/h. Nieważne JAKA jest ścieżka, ważne żeby władza mogła odfajkować, że ścieżki buduje (obojętnie która opcja polityczna).
Niemcy dalej na bałagan mówią "polnische Wirtschaft" - polskie gospodarowanie - coś w tym jest...
Ponieważ nie ma współpracy na linii rowerzyści-Urząd Miasta stąd klepane są projekty, gdzie co 10 metrów potrafią postawić znak że ścieżka rowerowa się kończy/zaczyna. ale kwestie bezpieczeństwa troszkę kuleją, no chyba, że jedzie się rowerem z prędkością 5-6 km/h. Dziwić się później, ze rowerzyści wolą jechać jezdnią? Polecam władzy przejechać się ścieżką rowerową od skrzyżowania Okrzei/Partyzantów w stronę targowiska. Na Ossowskiego gdzie jest jednokierunkowa przydałby się kontrpas dla rowerów, ale chyba bezpieczniej byłoby to robić po remoncie tej ulicy, co dzisiaj nie przeszkadza niektórym gnać na rynek rowerem pod prąd i machając ręką z pretensją na kierowców, że zwracają im uwagę
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Ciekawe kiedy skończą ten kawałek przy małym moście. Niby większość kostki ułożona, a ostanie 50m asfaltu nie wylali. Jakoś dziwnie to wszystko na raty robią zamiast raz porządnie. Może to dlatego, że szybciej zalew chcieli oddać? Kto wie.
Ten przejazd przy tuneliku jest bez sensu. Tam wyjeżdżają auta, które mają pierwszeństwo i przejazd na samym skrzyżowaniu jest o kand dupy potłuc. Nikt chyba nie myśli przy takich projektach.
Dokładnie, pisałem już wyżej. Ważne jest "ścieżka odfajkowana". Można się pochwalić wyborcom.
Wstawiam wam zdjęcie jak to wygląda u Niemca i w Amsterze .
Różnica jest taka, że tam ścieżki są częścią jezdni a nie chodnika. NIE MA wysokich krawężników pomiędzy ścieżką a jezdnią. Piesi są bezpieczniejsi a rowery jeżdżą bez wstrząsów.
To co u nas budują - chodnik razem ze ścieżką - to pachnie myśleniem komunistycznym. NIKOMU to nie służy.Ani pieszym, ani rowerzystom, ani kierowcom. Ale liczy się statystyka....
W wielu miastach przy urzędach jest funkcja majora rowerowego, który zajmuje się właśnie sprawami ścieżek i ruchu rowerów. Musi to być człowiek znający się na rzeczy, znający potrzeby rowerzystów, ale i też kierowców aut. I musi znać bolączki jednych i drugich. Przy planowaniu przebiegu ścieżek, ich lokalizacji powinno się robić konsultacje z mieszkańcami, którzy będą z nich korzystać. Nie może być tak, że miasto zleca jakąś inwestycję rowerową bez konsultacji z mieszkańcami. Nie może być tak, że zleca się wykonanie ścieżki najtańszej firmie bez sprawdzenia, czy projekt ma sens w danej lokalizacji. Rozmawiałem z wykonawcami tej ścieżki do lasu i mówili, że ma ona ciągnąć się od dworca PKP do lasu. Jakoś tego nie widzę. A lokalizacje przejazdu przez jezdnię przy tuneliku, tuż przy samym skrzyżowaniu, gdzie kierowca wyjeżdżający z tunelu nic nie widzi z lewej strony, to jakaś paranoja. Chyba, że zrobią tam sygnalizację świetlną.
No to może być ciekawie, zwłaszcza gdy pamięta się jak były osoby, które jadąc od małego tunelu musiały ustępować pierwszeństwa wszystkim i był problem z ruszeniem pod górkę
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Jechałem tam dzisiaj - ta ścieżka która idzie pomiędzy drogą a torami będzie prosto - raczej przerzucą na drugą stronę tej drogi. Jak by nie zrobili będzie karkołomnie...
W tym miejscu by pasowało rondo tak w ogóle bo jest to praktycznie skrzyżowanie 4 dróg. Ale nasze miasto (ani prawie żadne w Polsce) nie kwapi się do budowania rond, bo są za tanie w utrzymaniu...
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu e-mail.
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .