04.10.2011 15:58
Ostatnio Dodane Obrazki
|
|||||
- NIE DLA TORÓW CPK I AUTOSTRADY W LESIE - WYPEŁNIJ ANKIETĘ I WRZUĆ DO URNY
- Widzisz? Zgłaszaj - tutaj możesz opisać ciekawe zdarzenia i wszelkie spostrzeżenia związane z Żyrardowem
- Witamy na Forum Żyrardowa, zapraszamy do zalogowania się i pełnego uczestnictwa w forum. Zarejestrowani użytkownicy nie widzą reklam
- Invest in Żyrardów - dossier in EN PL DE FR RU. Economic and tourist information about our town! DOWNLOAD FREE OF CHARGE
Rynny w mieście są za krótke - jak to ma działać?
04.10.2011 17:35
RE: Rynny w mieście
A propo rynien. Co to za miejscy siłacze kopią w rynny i powodują ich zniszczenie? Jaką dziką przyjemność mają z tego?
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
04.10.2011 19:56
RE: Rynny w mieście
(03.10.2011 17:22 )eltom napisał(a): Tam gdzie jest towarzystwo wzajemnej adoracji i cenzura jak za PRL
Eee tam zaraz .... Zajęło mi to trochę czasu, ale dotarło do mnie to, że tamto forum jest miejscem do spotkań i pogadanek grupy ludzi, który się wzajemnie lubią i cenią swoje poglądy. Nie gustują w dyskusjach, nie lubią gdy ktoś ma inne poglądy, inne zdanie i inaczej myśli. Forum jest prywatne. Gospodarze nie chcą gościć wszystkich mieszkańców miasta. Wielbią sobie ład, porządek i święty spokój. Należy to uszanować tak, jak się szanuje gospodarzy w ich domostwach. Odkąd zdałem sobie z tego sprawę, nie niepokoję swym natręctwem właścicieli, a i sam mam spokojna głowę, czego wszystkim życzę.
04.10.2011 20:28
RE: Rynny w mieście
To przypomnij sobie jak owi gospodarze robili zamęt na naszym forum, gdy zamknąłem politykę. Odeszli i niech sobie tam politykują. My nadal jesteśmy otwarci na wszystkich. Tam chcą porządku i nie dopuszczają innych poglądów, a tu na siłę wtykali mi swoje, choć, jako gospodarz, tego nie chciałem. Gdy chciałem mieć ład, porządek i święty spokój, to poczytaj sobie wątki archiwalne, co się wtedy działo. A jak inaczej nazwać towarzystwo, które nie dopuszcza innych opinii, tylko swoje i wszelkie inne się wyrzuca i trzyma się w swojej zamkniętej grupce ciągle sobie cukrując? Dla mnie to właśnie TWA. Sam odszedłeś, bo nie chcieli przyjąć do wiadomości twojego zdania.Ale wróćmy do rynien. Na Okrzei nadal nie jest ten problem rozwiązany a wybory tuż, tuż i oddania tej ulicy jeszcze nie było. Brakoróbstwo za nasze pieniądze. Mnie nie stać na takie marnowanie kasy, ale widać, że wraca komuna i zero odpowiedzialności za nasze wspólne pieniądze.
04.10.2011 20:29
RE: Rynny w mieście
To mi przypomina Dom Starców. Dosłownie. Tam też pensjonariusze wzajemnie lubią się i cenią swoje poglądy. Ale gustują w dyskusjach o niczym, nie lubią gdy ktoś ma inne poglądy, inne zdanie i inaczej myśli. Wielbią sobie ład, porządek i święty spokój.Nowy mieszkaniec jest z zasady "prześwietlany". I nie daj Boże że im podpadnie! Takie więcej forum geriatryczne.
W Domu Starców była moja ciotka...książkę by można napisać co tam się działo!!!
Wybacz Wioślarz że ciut posiłkowałem się twoją wypowiedzią.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
04.10.2011 20:37
RE: Rynny w mieście
Na Okrzei nic już nie da się zrobić , niestety.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
04.10.2011 21:08
RE: Rynny w mieście
(04.10.2011 20:37 )Zbyszek napisał(a): Na Okrzei nic już nie da się zrobić , niestety.
To znaczy co, padła czy ją ukradli ? Wpuszcza się ludzi koparkę i robota się zaczyna,przeróbki cd.
To jest ważne
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
04.10.2011 21:16
RE: Rynny w mieście
To z "balkonikami" na wózkach lub z nieba będziemy oglądać otwarcie
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
05.10.2011 18:20
RE: Rynny w mieście
(04.10.2011 20:28 )eltom napisał(a): Gdy chciałem mieć ład, porządek i święty spokój, to poczytaj sobie wątki archiwalne, co się wtedy działo.
Nic się nie działo, do czasu kiedy rozmowy o polityce zostały sprytnie przeflancowane w uprawianie polityki, agitacje i cenzurę. Fakt, działo się sporo. Przykro, że nie wszyscy zrozumieli o co poszło i się pogniewali.
Vide cui fide
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.
Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.
Podobne wątki
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości