RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

(07.08.2013 10:26 )SZNINKIEL napisał(a): Referendum (nawet nieudane) zmienia wiele, ponieważ jest właśnie taką żółtą kartką - uważajcie, teraz się nie udało, ale może następnym razem. Podejście do referendum, że to się w ogóle nie opłaca bo to nic nie zmieni jest jak woda na młyn dla każdej władzy - jest bezkarna. Kupi sobie media, ludzi, jedzie na obojętności itp. i od czasu do czasu zrobi coś dla ludu np. igrzyska. Skuteczne referendum nie jest żółtą kartką tylko już czerwoną - i to działa natychmiastowo dla urzędujących prezydentów, ale też bardzo mobilizująco dla przyszłych. I o to w tym wszystkim chodzi...

Czyli zakładasz, ze referendum może się nie udać?
Czy już wiesz jak się ustrzec, żeby nie popadać w samozachwyt?
Każda władza deprawuje. To widać, słychać i czuć. Na etapie referendum działania są podejmowane przeciwko prezydentowi i jego układowi. A gdy ktoś z "referendarzy" zostanie prezydentem, sytuacja może sie odwrócić?
Jaki jest plan zmiany administracji, mentalności urzędników i ich działań?

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Każdy przecież bierze pod uwagę że frekwencja może być niewystarczająca.
Nasze miasto jest małe, listy obecności tajne nie są, a urzędników i pracowników miejskich spółek, którzy wraz z rodzinami najpewniej głosować nie pójdą (lepiej przecież losu nie kusić), dość sporo.
Jednak, tak czy inaczej ta referendalna akcja już zakończyła się sukcesem. Wielu potencjalnych kandydatów karty odkryło, wielu mieszkańców lokalnymi sprawami się zainteresowało....

Nawet jeśli referendum nie zakończy się odwołaniem tej nieudolnej ekipy (choć liczę że tak się nie stanie) to i tak został już zbudowany olbrzymi ludzki kapitał który w przyszłych, już terminowych wyborach nie zagłosuję na "buźkę z plakatu" czy wirtualne inwestycje, tylko świadomie poprze kandydatów (na radnych, Prezydenta) chcących prawdziwych zmian w naszym mieście.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Sądzę, że jeśli referendum się nie powiedzie ( a wydaję się mi że jest 60/40) to obecna władza przekuje to w tak ogromny "sukces" , że przyszłoroczne wybory wygra w cuglach.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

(08.08.2013 10:39 )Rafał napisał(a): Sądzę, że jeśli referendum się nie powiedzie ( a wydaję się mi że jest 60/40) to obecna władza przekuje to w tak ogromny "sukces" , że przyszłoroczne wybory wygra w cuglach.

Tego sie obawiam. Jednak ja jestem za tym, żeby sie tak nie stało

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Niepowodzenie tego referendum dałoby się przekuć w sukces obecnej władzy ale tylko przy spełnieniu jednego z poniższych warunków

a) Do głosowania przystąpi tylko kilkaset osób.
b) Do glosowania przystąpi kilkutysięczna ilość wyborców i głosujących za odwołaniem nie będzie więcej niż 70-80%
c) Frekwencja będzie wystarczająca jednak bezwzględna większość opowie się przeciw odwołaniu.

Według mnie, żadna z tych opcji w grę nie wchodzi.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Niepowodzenie będzie w każdym przypadku wtedy, kiedy frekwencja będzie niewystarczająca, nawet jak to będzie 6 tysięcy...

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Tylko takiego "niepowodzenia" przekuć w sukces obecnej władzy w żadnym razie się nie da.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Cytat z dzisiejszego ,,Głosu" - ,, /.../ by w naszym mieście głosowanie było ważne , do urn musi pójść 6434 osoby. Tymczasem w ostatnich dwóch latach średnia frekwencja w referendach wyniosła 15,41 %.'' Może ktoś wie jaka liczba mieszkańców się pod tym kryła ?

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Wedle danych z 2010 roku uprawnionych było 32776, zaś w wyborach wzięło udział:
- głosy oddane 15057,
- pobrane karty 15072,
- frekwencja 45,94%.
Dane oczywiście odnośnie wyborów prezydenckich:
http://wybory2010.pkw.gov.pl/geo/pl/1400...tml#tabs-6
Teraz ktoś ze smykałką do matematyki może to przeliczyć.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Referendum wyraźnie różni się od wyborów. I tutaj chyba ludzie niechętnie chodzą głosować by zamanifestować swoje stanowisko. Różnica procentowa między referendum /15,41%/, a wyborami /45,94 %/ jest bardzo duża. Liczba mieszkańców maleje to też może mieć wpływ na frekwencję.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Ja tam nie wiem ani jak Wy, ani jak Głos te liczby liczy.
w/g moich wyliczeń, aby referendum było ważne zagłosować musi co najmniej 6485 osób czyli 3/5 z liczby 10807.
Jeśli przyjmiemy liczbę uprawnionych na poziomie z wyborów samorządowych 2010 roku (na pewno nie jest obecnie taka sama) to minimalna frekwencja musi wynieść około 20 %.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Referendum żeby było ważne musi zagłosować 3/5 z ostatnich wyborów Prezydenckich. Czyli wyliczenia robimy z drugiej tury. Referendum dotyczy Prezydenta, a nie samorządu.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Przeca na tych danych swoje wyliczenia oparłem i stąd jak byk 6485 osób mi wyszło.
Skąd ta informacja o 6436 się bierze ?

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

A może trzeba jeszcze odliczyć głosy nieważne.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Ta frekwencja 15,41 % daje 5050 mieszkańców. Ja uważam, ze teraz szacowanie frekwencji jest na poziomie "na dwoje babka wróżyła", przy założeniu, że "babka" jest dobrą wróżką.
Musi byc dobra kampania referendalna (po ogłoszeniu daty referendum), jak też według mnie nie mniej ważne poparcie akcji referendalne przez większość ugrupowań żyrardowskich (nie mówię tu o PO, PSL, czy Wspólnocie Żyrardowa).

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

(09.08.2013 07:50 )AMBITNY napisał(a): Musi byc dobra kampania referendalna [...]

Nie wyobrażam sobie, aby nie było takiej kampanii. Mam nadzieję, że nie skończy się na kilku plakatach, które zaraz zostaną zalepione przez "tajemnicze siły".

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

Z tym referendum to trochę tak , jak z wyścigiem kolarskim. Część kolarzy pracuje w ,,czubie'' peletonu często organizując ucieczki, ale ucieczka często jest doganiana przez cały peleton i wygrywa zupełnie ktoś inny.

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

(09.08.2013 09:08 )Unkas napisał(a): Z tym referendum to trochę tak , jak z wyścigiem kolarskim. Część kolarzy pracuje w ,,czubie'' peletonu często organizując ucieczki, ale ucieczka często jest doganiana przez cały peleton i wygrywa zupełnie ktoś inny.

No, poczatkujacy, ale z "głową na karku". Jak na razie

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

(09.08.2013 09:08 )Unkas napisał(a): Z tym referendum to trochę tak , jak z wyścigiem kolarskim. Część kolarzy pracuje w ,,czubie'' peletonu często organizując ucieczki, ale ucieczka często jest doganiana przez cały peleton i wygrywa zupełnie ktoś inny.

Czyżby pisał to jakiś były kolarz..?

RE: Przymierze przygotowuje się do wyborów

myślisz o seniorze klanu kolarskiego