Prywatna szkola im K. Kolumba

Czesc,
czy ktos mial stycznosc z ta szkola? Jakies opinie? Dodatkowo co myslicie na temat posylania dziecie do szkol niepublicznych (w ramach podstawowki)

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Ja nie miałem styczności, tutaj się nie wypowiem. Widziałem jedynie budynek obok Zalewu - jest imponujący

Co do szkół niepublicznych, to po zmianach w systemie edukacji, zacementowaniu stałych składów klas na 8 lat, warto rozważyć taką szkołę dla dziecka. Być może jako drugą, jeśli w publicznej będzie coś nie tak.

Polski system publiczny zmierza niestety coraz bardziej w stronę amerykańską, gdzie do publicznej szkoły podstawowej chodzą tylko ci, co muszą, a szkoły średnie państwowe to mizeria kompletna.  U nas jeszcze tak nie jest (nie powinno tak być), ale sprawy idą w tym kierunku.  Ciągłe zmiany w systemie i chaos wywołują taki efekt.


PS.
Pytanie czy to jest zamierzone działanie klasy politycznej, psucie edukacji ma wpływ na produkcję odpowiednio podatnych na manipulacje wyborców...

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Zapraszam osoby mające kontakt lub zastanawiające się na tym tematem do wypowiedzi. Z mojej obserwacji, zdziwilem sie wysoka cena czesnego jak na Zyrardow: 1200 pln

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

(10.01.2019 19:44 )rysiek napisał(a): Zapraszam osoby mające kontakt lub zastanawiające się na tym tematem do wypowiedzi. Z mojej obserwacji, zdziwilem sie wysoka cena czesnego jak na Zyrardow: 1200 pln

Córka -4 klasa od niedawna chodzi do tej szkoły. Jeśli chodzi o koszty to pozornie jest drogo, ale jak odliczysz kasę jaką wydaje się na dodatkowe zajęcia w loftach to  już jest znacznie taniej. W klasie jest 12 dzieci. Nauczyciel ma czas, a dziecko się nie stresuje.  Za miesiąc napiszę więcej. Początki są OK

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

(11.01.2019 00:20 )Karol napisał(a):

(10.01.2019 19:44 )rysiek napisał(a): Zapraszam osoby mające kontakt lub zastanawiające się na tym tematem do wypowiedzi. Z mojej obserwacji, zdziwilem sie wysoka cena czesnego jak na Zyrardow: 1200 pln

Córka -4 klasa od niedawna chodzi do tej szkoły. Jeśli chodzi o koszty to pozornie jest drogo, ale jak odliczysz kasę jaką wydaje się na dodatkowe zajęcia w loftach to  już jest znacznie taniej. W klasie jest 12 dzieci. Nauczyciel ma czas, a dziecko się nie stresuje.  Za miesiąc napiszę więcej. Początki są OK

Dzieki
Rozumiem ze przepisales córkę z innej szkoły? Czy zdradzisz której i jakie miałeś powody? Z tego co wiem to bardzo czesto rodzice przepisuja pociechy to tej szkoly po wstepnym diswiadczeniu z placowkami publicznymi

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Wku.... się w szkole nr 3 . Dzieciak robi zadania dodatkowe z matematyki ,poświęca ileś tam czasu, a nauczycielka nie sprawdzając stwierdza że nie ma po co tego oglądać bo na pewno jest źle. Zadania były dobrze bo sam sprawdzałem,ale z nauczycielem się nie dyskutuje. To tylko jedna z wielu sytuacji kiedy zniechęca się dzieciaki do dodatkowej pracy. Znudziło mi się robić za nauczyciela w domu. Co do kosztów młoda chodziła na zajęcia dodatkowe w Merit School na Przędzalni. Angielski i hiszpański kosztował mnie 2x 288 zł ,dodatkowo matematyka 200 zł Razem 776 zł. W prywatnej ma 3 godziny hiszpańskiego , 6 godzin angielskiego i o 2 godziny więcej matematyki tygodniowo. Ja po robocie nie siedzę nad lekcjami bo robią wszystko w szkole. Na plus jest świetlica od 7.30 do 18, a ja mam wreszcie święty spokój. Tyle w temacie

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Oby oceny za kasę nie były bo ci zepsują do końca dzieciaka

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Karol, widzialem na stronie ze 3x w tygodniu sa dodatkowe 2h projekty na koniec dnia co powoduje ze dziecko jest efektywnie na zajeciach do 17 (juz od 1szej klasy). Czy Twoja corka nie czuje sie zmeczona po tylu zajeciach w szkole?

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Na razie lubi tę szkołę. Gorzej była zmęczona jak wszystko było na wariackich papierach. Dzieciak był na świetlicy w szkole do 16, wpadaliśmy do domu i znów jazda na lofty na dodatkowe zajęcia. Powrót do domu i znów braliśmy się za lekcje. Teraz ma więcej czasu i jest spokojniejsza. Nie jest źle skoro chce żeby w szkole zapisać ją na taniec. W samym zachowaniu córki widzę zmiany. Jest spokojniejsza. Pamiętam jednak o tym że to początki. Za jakiś miesiąc więcej będę mógł napisać.

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Ok, dzieki. Licze na Twoje wpisy za miesiąc?

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Czy ktos jeszcze ma doswiadczenie/przemyslenia związane tą szkola?

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Gdyby ktos mial opinie zwiazane bezposrednio z tematem to zapraszam:-)


// Offtop przeniesiony tutaj:

http://zyrardow24h.eu/Temat-Zmiany-w-osw...yniki_8948

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

@Karol - jakieś spostrzeżenia po kilku miesiącach? Satisfied?

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Nauczyciele nie strajkowali Szkoła jest ok. Dzieciak zadowolony czyli gra i bucy Warto było zaryzykować.

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Dzieki. Z tego co wiem to w tej szkole maja rozszerzony program godzinowy-tzn srednio kazdego przedmiotu jest 1/2 godz wiecej tygodniowo. Czy Twoja mloda nie wraca przez to zmeczona i ma czas jeszcze na zabawe/zajecia pozalekcyjne po szkole?

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Do NSP. im. K. Kolumba chodzi dwójka naszych dzieci, teraz są w 2 i 3 klasie. Póki co widzimy prawie same plusy. Kameralne klasy (u syna 16 dzieci, u córki 11 dzieci), bardzo duża dbałość o bezpieczeństwo, wszystkie dzieci w szkole znają się i integrują ze sobą, są przyjaźnie międzyklasowe, wszyscy czują się tu dobrze i swobodnie. Po lekcjach zapewniona jest opieka na świetlicy, zajęcia dodatkowe oraz kółka zainteresowań dla chętnych. Dzieciaki odbieram zawsze uśmiechnięte. Czasem są zmęczeni gdy rano był basen, potem lekcje i jeszcze zajęcia dodatkowe (na które sami chcą chodzić i nie chcą zrezygnować). Ale w dni gdy odbieram ich prosto po lekcjach czyli ok. 15.00 mają jeszcze mnóstwo energii, mimo że na lekcjach przerabiają materiał szybko i w rozszerzonym zakresie,więc raczej się nie nudzą i nie śpią Lekcje są codziennie od 8.30 do ok. 14-15,więc nie ma problemu z zawożeniem na popołudniowe zmiany. Nie musimy im dodatkowo organizować j. angielskiego i basenu, więc koszty tych zajęć oraz logistyka z nimi związana już odpadają. A sam budynek jak i wyposażenie nowoczesne i przyjemne, obiady w stołówce dzieciaki jedzą bardzo chętnie. Co jeszcze... Biała szkoła to zawsze wyjazd na narty, więc mają co roku kontynuację nauki, latem to kajaki i żagle z opcją zrobienia patentu sternika. Znam o wiele mniej atrakcyjne szkoły prywatne w W-wie czy choćby w Grodzisku Maz. z wyższym czesnym... Jakieś minusy pewnie też są, brak biblioteki bo dopiero się tworzy, brak boiska na zewnątrz i... to tyle! Innych nie widzę. Kadra dba o poziom i o kulturę, wycieczki do W-wy do teatrów, galerii, muzeów, centrum Kopernika etc. Co najmniej raz w miesiącu jest jakiś wyjazd, dla starszych klas wyjazdy integracyjne do GB. Myślę że mało jest takich szkół w Polsce, mało w W-wie, gdzie w parze idą wysoki poziom nauczania, dobra kameralna atmosfera, nowoczesne narzędzia edukacyjne i    w porównaniu z W-wą raczej niskie opłaty.

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Cześć, dzięki za relację. Czy często dzieci mają basen w tygodniu? Rozumiem, że nie jest odpłatny? Btw rozmawiałem ostatnio z kolegą, którego dziecko chodzi do 7ej klasy. Dzieciak wraca mega zmęczony po zajęciach (szkoła publiczna w wwie+poszerzenie programu o 2h dodatkowych zajęć na tydzień). Jak policzyliśmy wymagany rozkład godzinowy przez ministerstwo to wychodzi, że godzinowo dla klas 7ej i 8ej jest więcej zajęć niż w programie określonym dla liceum! Moim zdaniem to jakaś paranoja. Zastanawiam się czy ten problem nie pogłębia się w szkołach prywatnych gdzie dodatkowo dokłada się więcej godzin. Wyprzedzając opinie niektórych - nie atakuje rozszerzonego programu w szkołach prywatnych, bo uważam, ze w przypadku niektórych przedmiotów jest on uzasadniony. Zastanawiam się, czy taki finalny program nie przeciąży zbyt uczniów (oraz rodziców przy pomocach w domu :-))

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Witajcie, a czy teraz po ponad roku nauki w Kolumbie moglibyście wyrazić swoją opinię? Zasiegałąm języka i powiedziano mi, że często zmieniają się nauczyciele .Jeśłi tak to faktycznie nie jest to zbyt dobry objaw dla stabilności edukacji w danej placówce.

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

(02.06.2021 07:37 ) napisał(a): Witajcie, a czy teraz po ponad roku nauki w Kolumbie moglibyście wyrazić swoją opinię? Zasiegałąm języka i powiedziano mi, że często zmieniają się nauczyciele .Jeśłi tak to faktycznie nie jest to zbyt dobry objaw dla stabilności edukacji w danej placówce.

szkoła słaba. Dzieciaki przemęczone i zblazowane. Tracą chęć i potrzebę nauki. Żadnych projektów, popołudniowych zajęć w grupach nie ma. Dokładane sa tylko lekcje - wychodzi po 8h dziennie.

Gdzie się nie obrócisz - dodatkowe opłaty i składki. Wszystko bez kpp. Czesne wysokie. Co fala COVID, nawet bez restrykcji, pod pozorem bezpieczeństwa zdrowotnego - odwołane zajęcia na basanie, oczywiście bez wyrównania opłat lub innych zajęć.

Spora rotacja uczniów i nauczycieli. Taki rodzaj poczekalni czy przetrwalnika. Zostają ci z negatywna motywacja.

Wyposażenie dla uczniów żałosne, np komputery czy rzutniki, choć budynek fajny 

Jak na tej w wielkości szkołę dość częste konflikty prawne rodzice vs szkoła, zdarzały się wezwania policji 

z plusów: zajecia z filozofii, etyka, dodatkowy angielski, świetlica nawet do 8 klasy, kameralne klasy

RE: Prywatna szkola im K. Kolumba

Dziękuję za wypowiedź, poprawiłem cytowanie, jeśli zaburzyłem treść wypowiedzi, to proszę odpowiedzieć.