Po co komu ZUS?
No właśnie: po co? Płacimy całe życie i g.. z tego mamy.
Zaraz ktoś napisze, że trzeba utrzymywać inwalidów, rencistów i emerytów. Zgadza się, ale większość z nich już jakiś czas pracowała, to chyba jakieś pieniądze wpłacili na ZUS?
Owszem, są sytuacje, gdzie ktoś młody ulegnie wypadkowi i państwo musi go utrzymywać, są nadal pobierane pieniądze na rencistów, którzy chorzy są tylko na papierze, a prowadzą działalność i oprócz renty mają dodatkowe dochody.
Do czego dążę? Marzy mi się (przykładowo) taki jeden podatek w wysokości, nie wiem... 30%, 40% i np. połowa z tego idzie na państwo, a połowa na indywidualne konto pracownika. I nie można tego ruszyć do wieku emerytalnego. Jedynym ustępstwem by było wypłacanie kasy za rachunki na leczenie. Kasa była by zbierana do wieku tych 65 i wtedy dostępna w całości dla emeryta. Wtedy rzeczywiście mógłby sobie emeryturkę spędzić na Hawajach.
Czy taki podatek byłby akceptowalny dla większości z nas?
Zamiast setek różnych podatków i opłat na ZUS-y i inne ubezpieczenia ustatwowo narzucone przez państwo.
RE: Po co komu ZUS?
KRUS, ZUS, ja nie o tym. Chodzi mi o kasę, która jest przez nas wypracowana a ginie w czeluściach biurwokracji.
RE: Po co komu ZUS?
Jak może ginąć kasa i nikt nie jest za to odpowiedzialny.Chyba przez te wszystkie lata wiadomo kto z imienia i nazwiska "szefował" tej instytucji?NIE MA ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA TO CO ROBIĄ RZĄDZĄCY.
Zus działa jak mafia, ich nie obchodzi jakie masz zyski, czy w ogóle je masz.Musisz zapłacić haracz.
Przeciw podatkom nie jestem, tylko denerwuje mnie ich ilość dochodowy, spadkowy, akcyza,vat, srat itp...Podatki są adekwatne do uzyskiwanych dochodów.
Zus jest haraczem-państwo mafia, płać i nic nie gadaj, morda w kubeł.
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: Po co komu ZUS?
No, no dałeś ostro. Kiedyś był podatek, który nazywano dziesięciną z racji, że co dziesiątą rzecz ( część) oddawało się władcy. Obecnie oprócz podatku od dochodów istnieje jeszcze wiele różnych innych podatków o których wiemy, a także podatki ukryte.
Obecna nagonka na emerytów i rencistów, w mediach daje dużo do myślenia. W mojej ocenie celem jej jest, już po raz kolejny próba zantagonizowania społeczeństwa przeciwko tej nieaktywnej grupie zawodowej. Po co, aby mieć przyzwolenie na zmiany ustaw regulujących renty i emerytury pod kątem szukania tam oszczędności. Zresztą jest to klasyczny wręcz przypadek,że w okresie kryzysu gospodarczego rząd w pierwszej kolejności tnie wydatki w sferze budżetowej i w sferze podanej wyżej. Jak z tego wynika, to pomimo dodatniego wzrostu PKB, z czego szczyci się obecny rząd,to mamy kryzys.
Middle aged.
RE: Po co komu ZUS?
Wiecie co jest najśmieszniejsze w całej tej instytucji .Dam wam jeden tylko przykład
Pracownica przynosi L4 z którego wynika ,ze jest w 4 miesiącu ciąży i już w tym momencie wiem ,ze będzie kontrola z ZUSu.........Jak myślicie ,ze skontrolują zasadność zwolnienia lekarskiego to jesteście w błędzie .To jest kontrola pracodawcy który musi udowodnić ,ze kobieta u niego pracowała ,a żeby było śmieszniej listy obecności czy listy plac to za mało trzeba podać świadków i szukać kilka innych dokumentów na których kobieta złożyła swój podpis.Dramatem jest jak miesiąc po zajściu w ciążę dostała podwyżkę -bo już natychmiast pracodawca staje się oszustem ,telefony nie milkną i trzeba wyjaśniać dlaczego dało się podwyżkę .
Liczba postów: 4 301
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: Po co komu ZUS?
Czy to tutejszy ZUS takie kontrole prowadzi. Bo skoro wypełniłaś za tą osobę dokumenty ZUS i odprowadziłaś składkę to nic więcej nie musisz im ani pokazywać ani udowadniać, bo niby na jakiej podstawie. Zresztą inne dokumenty zawsze można antydatować
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: Po co komu ZUS?
Muszę Jancio -dla nich odprowadzenie składek i dokumenty składane w ZUS-ie to pikuś. Kontrola ma na celu sprawdzenie czy dziewczyna nie została fikcyjnie zatrudniona po to ,żeby skorzystać ze świadczenia za urlop macierzyński i świadczenie chorobowe ,a żeby było śmieszniej pracodawca nie ma prawa i nie może pytać czy kandydatka do pracy jest w ciąży .Lekarz wystawiający zaświadczenie o zdolności do pracy też nie ma takich uprawnień.
Liczba postów: 6 521
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: Po co komu ZUS?
A co się stało z pieniędzmi ludzi którzy płacili przez całe życie składki , nie korzystali z uprzejmości ZUS i odeszli z tego świata?
RE: Po co komu ZUS?
Przeszły na skarb państwa.
Liczba postów: 986
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
24
Płeć: Nie podano
RE: Po co komu ZUS?
Na pewno? Zawsze myślałem że zostają w puli ZUS i idą na niewiadome cele.
RE: Po co komu ZUS?
Zlikwidować !! Z-akład U-tylizacji S-zmalu ! ot moje zdanie. Bo do lekarza niestety ale i tak trzeba chodzić prywatnie, bo na kasę to są aby tylko odbębnić swoje i do domu. Nikt praktycznie się nie interesuje naprawdę tym co ci dolega tylko "Goździkowa" przypomina na wszystko polopiryna.
RE: Po co komu ZUS?
A ZUS, to prywatna firma?
Syn był ostatnio u lekarza i ten stwierdził, że operacja, którą przeszedł jest źle zrobiona. Musi wykonać dodatkowe prześwietlenia, sonograf itp. Wtedy będzie dokładnie wiadomo, co i jak. Wizyta u lekarza 170 zł, badanie USG 200 zł. Albo czekaj tatka latka na badania darmowe. To ja się pytam, gdzie są, k...a, moje pieniądze, które wpłacam od lat na tą instytucję?!!! Dlaczego muszę płacić prywatnym lekarzom za szybkie postawienie diagnozy i badanie?! Dlaczego operacja wykonana była źle? Czy syna teraz czeka ponowne zrywanie wiązadeł i ponowna ich rekonstrukcja?
Nic, tylko wypierd...ć ten cały ZUS w Kosmos i sobie tym dupy nie zawracać!!!
Jeszcze raz się pytam: GDZIE SĄ, K...A, MOJE PIENIĄDZE WPŁACANE PRZEZ MOJĄ RODZINĘ OD LAT DO ZUS?? DLACZEGO MUSZĘ PŁACIĆ PRYWATNIE ZA LECZENIE I SZPITAL??
Liczba postów: 360
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
1
Płeć: Nie podano
RE: Po co komu ZUS?
Na moje oko to jest właśnie spadek po tym cudownym systemie jakim był socjalizm.
RE: Po co komu ZUS?
Ale 20 lat, to chyba wystarczający czas, by wszystko uregulować i naprawić?
Ale nie, lepiej rozliczać, rozjątrzać, cofać się w czasie, kłócić się o stołki, o partie. Czy na tym ma polegać rządzenie krajem? Jakieś komisje, śledztwa, inne durne sprawy.
Wypie.....ć całe to towarzystwo wzajemnej adoracji w p...u!!!
Gdybym te swoje pieniądze wpłacał na swoje konto, to miałbym teraz czym płacić za leczenie syna.
Policzyłem tak na szybko, że żonie zabrali w zeszłym roku na ZUS coś koło 24.000 zł.
To gdzie, k...a, te pieniądze? Dlaczego mam teraz płacić za lekarza?!!!!
Przecież to kradzież moich pieniędzy w imieniu prawa!!!!
Ja chcę teraz te pieniądze na leczenie syna dostać!!!
Teraz kobitka jest bez pracy i nie stać mnie na zapłacenie lekarza!!!
Bo albo lekarz, albo rachunki, albo przeżycie.
To co, k...a, te cymbały w rządzie robią?
Wy....ć ich w Kosmos!!!
RE: Po co komu ZUS?
Ale co mi z tych rozliczeń? Odda to ktoś?
Niech sobie tam się żrą na boku, ale niech zaczną coś robić w tym kierunku, by to zmienić na lepsze.
Jak długo można rozliczać ludzi za działania 50 lat temu, a obecne czasy mieć gdzieś? Dla mnie żadną pomocą będzie rozliczenie komuny. Ja żyję tu i teraz, a niektórzy jeszcze są 50 lat do tyłu.
Liczba postów: 360
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
1
Płeć: Nie podano
RE: Po co komu ZUS?
No to ci napisałem - już rządzili tacy, którzy nie mieli obecnych czasów gdzieś, bo m.in. ograniczali podatki i składki ZUS. Tylko że większość uwierzyła, że jak się na nich nie zagłosuje, to IQ od tego przyrośnie.
RE: Po co komu ZUS?
Komu przyrośnie to IQ?