RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Ale ty poważnie to piszesz? To współczuję, jak Ci się koledzy zawijają.

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Poważnie. Razem z Remkiem organizowaliśmy trzy pierwsze WOŚP w Żyrardowie. Razem jeździliśmy na grzyby... ech, było, minęło.

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

To straszne. Z daleka widziałem ten poniedziałkowy wypadek. Wczoraj się dowiedziałem, kto był ofiarą. k..., Remek , kto będzie teraz mi przypominał o zapisach na biegi WOŚP? Kto będzie pilnował terminów Wingsa? Czyżby dołem się nie dało przejść, że górą musiałeś iść?

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

To nie mogłeś go powstrzymać?

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Bardzo głupie pytanie. Nikt normalnie nie przechodzi przez tory bez rozejrzenia się na boki. Chyba, że ma inny powód.

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Ludzie przechodzą na skróty, bo im się nie chce dookoła chodzić. Sam przechodziłem, więc wiem. Na początku żyrardowskiego lasu w stronę Skier, jak się kończą ekrany była bardzo wydeptana ścieżka "na skuśkę" przez tory. W jedną stronę widać semafor tam, nieraz jest czerwone, to wiadomo że pociąg nie pojedzie.
Pociąg Intercity jedzie 160km/h. Można patrzeć i nie zauważyć pociągu, tak szybko nadjeżdża, zwłaszcza jak jest łuk, dlatego przestałem przechodzić Nie wiem czy ta ścieżka jeszcze jest, ale obstawiam że tak, bo są wypadki tam.

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Gość widzę ambitne pytanie zadał.

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

No dokładnie, kiedyś miałem sam się rzucić, ale dorosłem i mi przeszło, teraz człowiek sobie myśli, że głupie rzeczy po głowie chodziły, ja nawet idąc przez pasy wolę postać, jak mieć nadzieję, że ktoś się zatrzyma. Życie jest cenniejsze, chyba że bym był, niepełnosprawny jeździł na wózku to, może i bym to zrobił, a tak to nie.

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Pogrzeb był 4.04.2024

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Przykra sprawa, ale sami jesteście sobie winni, że ludzie się zabijają. Jak byście mieli szacunek do nich,to by nie dochodziło do tragedii.

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Sugerujesz mi, że nie miałem szacunku dla Remka i że jestem winny jego śmierci?

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Nikt tak nie sugeruje, ale to wina ludzi, jak jesteście podli jeden do drugiego, to co się dziwicie, że dochodzi do tragedii, większość z was przygłupów, będzie się rechotała z kolejnego człowieka śmierci.

ps. Straż Miejska do likwidacji, oni są do niczego nie potrzebni, po co są wystawiać tylko mandaty, to każdy dureń potrafi, a i często te mandaty anulują, więc jaki sens ich istnienia?

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

Sądząc po wpisie nie uważasz się za człowieka. Inni są ludźmi, ale nie ty. Ta rozmowa nie ma zupełnie sensu w obliczu śmierci kolegi.

RE: Pieszy wpadł pod pociąg - wypadek lub samobójstwo - wątek zbiorczy

(07.04.2024 19:52 ) napisał(a): Nikt tak nie sugeruje, ale to wina ludzi, jak jesteście podli jeden do drugiego, to co się dziwicie, że dochodzi do tragedii, większość z was przygłupów, będzie się rechotała z kolejnego człowieka śmierci.

ps. Straż Miejska do likwidacji, oni są do niczego nie potrzebni, po co są wystawiać tylko mandaty, to każdy dureń potrafi, a i często te mandaty anulują, więc jaki sens ich istnienia?

Gość ma jakiś problem, pewnie ze sobą. Rozwiąż swój problem, a nie będziesz tu pisał kazania na forum.