RE: POMÓWIENIA

Jancio nie wszystko mogę pisać .Mam materiały jak dziewczyna będzie chciała to jej dam. Masz rację i wcale nie zamierzam z tobą polemizować .Ja z takimi sprawami stykam się na co dzień .Domyślam się co ją gryzie i wiem co trzeba zrobić.To były pracownik i tak jak piszesz będzie to powództwo cywilne i nie w relacjach pracodawca -pracownik.
Ja wiem co bym zrobiła ,żeby mieć spokój .Na pewno nie pozwoliła bym sobie na jakieś zastraszanie.Sąd jest po to żeby rozpatrywał wszelkie spory .Uważam ,ze czasem warto zawalczyć nawet po to żeby inni nabrali szacunku.
Z tego co piszesz wynika ,że nic nie warto i nic nie można ,a tu szanowny Jancio się mylisz ,bo w ten sposób dajemy przyzwolenie na bardzo naganne zachowanie i uwierz tysiąc razy gorsze od kradzieży.

RE: POMÓWIENIA

Kochani oboje macie po troszku racje, powiem tylko tyle nie mamy o czym debatować bo przez złodziejstwo tej Pani (która mnie obraża i nie tylko), które niestety nie mam jak udowodnić bo nie miałam monitoringu, firmę musiałam zamknąć i kasy na adwokatów i sprawę też niestety brak. Tak więc muszę przeczekać sytuację. Świadków też barak bo jak się powie, że idziemy z tym do sądu to świadek mówi ja nie mam czasu się tak bawić. A same SMS-y nie wystarczą. Dzięki i pozdrawiam.

RE: POMÓWIENIA

Dziewczyno głowa do góry -co nas nie zabije to nas wzmocni .Rozumiem cię i naprawdę współczuję Przyjdzie czas ,że staniesz na nogi i tego z całego serca ci życzę.

RE: POMÓWIENIA

Dziękuję niestety coś mnie to nauczyło. Jak masz miękkie serce to musisz mieć twarde siedzenie.
Jednego czego bardzo żałuję to tego, że nie potrafię teraz zaufać drugiemu człowiekowi, choć wiem, że nie wszyscy ludzie są tacy, to mnie bardzo boli.

RE: POMÓWIENIA

(16.03.2010 21:46 )skarlet napisał(a): Sąd jest po to żeby rozpatrywał wszelkie spory .Uważam ,ze czasem warto zawalczyć nawet po to żeby inni nabrali szacunku.
Z tego co piszesz wynika ,że nic nie warto i nic nie można, a tu szanowny Jancio się mylisz ,bo w ten sposób dajemy przyzwolenie na bardzo naganne zachowanie i uwierz tysiąc razy gorsze od kradzieży.

Oj chyba nie czytasz mnie ze zrozumieniem. Podchodzę po prostu racjonalnie do życia i staram się także innych nie wpuszczać w kanał. To że pracownik jest św krową nie jest moim pomysłem tylko stanowiących prawo,którzy dla populizmu takie prawo stanowią. W naszym kraju dalej pokutuje mentalność socjalistyczna, że przedsiębiorca to krwiopijca i spekulant, dlatego trzeba go złupić jak się tylko da. Możemy sobie tu na forum postękać, że okradanie pracodawcy to grzech, ale by pójść do sądu to trzeba posiadać twarde dowody w ręku inaczej zostaniemy potraktowani jak pieniacze krwiopijcy i narazimy się na koszty.
PS
Kopciuszku dobrze że się nauczyłaś tylko szkoda, że tak boleśnie.W życiu stosuj maksymę Lenina "Ufaj, ale kontroluj"

RE: POMÓWIENIA

Post Niziołka przeniesiony z tematu Imprezy -imprezki
RE: Festwial Miasto Gwiazd 2010 - program imprezy

Sarmata napisał

Cytat: w trakcie wspomnianych prac organizacyjnych pod halą Festiwalu pojawił się Pan Prezydent Żyrardowa Andrzej Wilk, Zastępca Prezydenta Grzegorz Obłękowski, Naczelnik Wydziału Promocji i Kultury Urzędu Miasta Jarosław Szafaryn oraz Zastępca Komendanta Straży Miejskiej, ze względów organizacyjnych Dyrektor Festiwalu poprosił o przyjście w godz. otwarcia ze względu na trwające prace przygotowawcze, rozmowa toczyła się przed wejściem na halę, w tym czasie niezależnie od rozmowy jedna z osób próbowała wejść na halę i zapytała czy można już zwiedzać, młody wolontariusz zaskoczony nagłym wejściem poprosił o przyjście na programowe otwarcie o godz. 12.00, od której można zwiedzać i hala jest dostępna dla wszystkich.

Skarlet napisała

Cytat: Nie zrozum mnie źle, ale popełniliście gafę . Wiem, że byliście zdenerwowani i pośpiech itd. ale sądzę, ze Władze Miasta zobaczyły by was przy pracy i po chwili by wyszli.
Dyrektor Festiwalu zachował się niestety nietaktownie. Szacunek dla Władzy się należy bo takie są zasady dobrego wychowania. To nie są ludzie anonimowi, których się nie zna.
No cóż stało się Sad Sądzę ,że należy przeprosić.[/ouote]

Niziolek napisał


[quote]Szanowna Skarlet, uważam, że poprzez nieprawdziwą plotkę troszkę Twoja wypowiedź mnie razi. Nie zrozum mnie źle, bo zapewne Tobie jak i mi zależy aby tą sprawę wyjaśnić. Grajmy do tej samej bramki. Uważam, że nikt nie popełnił gafy.
Władze miasta były zaproszone na oficjalne otwarcie.
Na otwarciu nie było ich nad czym w swoisty sposób ubolewam.
Dyrektor Festiwalu zachował się bardzo taktownie wychodząc na przeciw gościom, którzy zjawili się za wcześnie w niedzielę (przed otwarciem drugiego dnia FESTiwalu). Szaczunek Panowie otrzymali i grzecznie zostali poinformowani o godzinie otwarcia drugiego dnia FESTiwalu. Owszem władze miasta nie są anonimowe, ale są to również wybrańcy naszych mieszkańców także skoro nie skorzystali z uroczystego otwarcia to powinni mieć takie same przywileje jak pozostali mieszkańcy czyli mają pełny wstęp na FESTiwal w godzinach jego trwania.
Co do przeprosin to uważam, że nie należy przepraszać. Ba! Czy tacy jak to określiłaś nieanonimowi ludzie tylko znani i wybrani nie powinni być na tyle eleganccy i odnieść się z szacunkiem w sposób choćby poinformowania, że nie będą mogli być na otwarciu, ale przyjdą następnego dnia w umówionej godzinie? Sądzę, że po takim taktownym i gustownym zachowaniu nie byłoby teraz tego tematu.

FESTiwal w niedzielę rozpoczynał się o godzinie 12:00. Przed tą godziną sala jest zamknięta dla osób z poza ARTekipy FESTiwalowej i należy to uszanować.

I proszę tak bardzo przy każdej okazji nie bronić obecnej władzy, zwłaszcza w tym temacie, który wogóle nie ma nic wspólnego z polityką tylko z zabawą iście kulturalną. Nie wiem czy wiecie, ale dzięki właśnie tej imprezie wiele osób odwiedzających poznaje nasze miasto. Promujemy się. Bardzo dużo osób przyjechało z Warszawy i są mile zaskoczeni, że tak blisko stolicy jest takie piękne miasto. Chcą tutaj wracać częściej. Pytają o kolejne jesienne imprezy. Nie niszczmy tego niepotrzebnymi "fochami", że mnie nie wpuścili bo jestem nie wiadomo kim ważnym. Nie wpuszczamy dlatego, że coś ukrywamy...poprostu przygotowujemy się aby każdy dzień był ARTFESTIWALOWY na maxa.

Wszystkich zapraszamy już jutro od godziny 17:00. WSZYSTKICH. Tych szarych mieszkańców i tych nieanonimowych. Wstęp wolny.

PS. Bardzo proszę też o powstrzymanie plotek, że zdradzam forum eu. Nie wiem czemu i komu ma to służyć, ale nie zdradzam nikogo i niczego. W Festiwalu Miasto Gwiazd biorę udział nieodpłatnie jako osoba publiczna...czyli z Imienia i Nazwiska, a nie z internetowego nicku. Sądzę, że niepotrzebnie zbyt dużo osób doszukuje się powiązań forów pl i eu z festiwalem pod względem jakiś zdrad czy coś. Nie dzielmy się. Łączmy się. Oba fora promują poprzez odpowiednie tematy FESTiwal. I sądzę, że to jest dobra droga dla wszystkich. Nie popadajmy w paranoję tylko korzystajmy z tego co oferuje FESTiwal. Owszem mniej piszę, ale to nie znaczy, że zdradziłem czy coś. Poprostu nie mam na to czasu. Od rana w pracy, a po pracy festiwal do poźnych godzin. Festiwal dla zwiedzającego to tylko (lub aż) czas od otwarcia do zamknięcia, a dla organizatorów często trwa kilka godzin przed otwarciem i kilka godzin po otwarciu. Dzień za dniem, gdzie nie ma czasu zjeść. Pomimo tego daje to ogromną satysfakcję, gdy przychodzi dużo ludzi i chwalą imprezę. Warto dla tych ludzi tworzyć takie FESTiwale.
wiem, że nic nie wiem...

Wypowiedź Niziołka pasuje jak ulał do tego tematu. Mało tego ukazuje jak można przekręcić zdania i zrobić z tego politykę.
1)Niziołku nigdzie nie napisałam nic na temat mojego stosunku do Władz.
2) Ja nie muszę bronić Władzy bo władza sama się obroni
3) Moja wypowiedź dotyczyła konkretnego zachowania w konkretnym przypadku.
4) Mam prawo skrytykować to co niestety mnie się nie podoba. I kto by nie był Prezydentem dopóki jest nim i później też należy mu się szacunek, bo został wybrany w demokratycznych wyborach i jest lub był władzą w mieście.
Prezydent jest w moim odczuciu gospodarzem miasta (kto by nim nie był) i ja bym postąpiła inaczej niż Dyrektor czy wolontariusz. Co już napisałam w zacytowanym wyżej swoim poście.
5) Nie sądzę żeby Festiwal Gwiazd organizowano bez zgody Prezydenta. Czyli Prezydent w pewnym sensie był współorganizatorem, a nie gościem.
6)Niestety ja bym postąpiła identycznie i też bym była nieobecna po takim wcześniejszym przyjęciu.
7) Z ubolewaniem stwierdzam ,ze kultura, ogłada,zasady dobrego wychowania zanikają.
W czasie trwania czteroletniej kadencji Prezydenta Wilka byłam w UM cztery razy. Pierwszy raz poproszono mnie w sprawie zainstalowania kamer zewnętrznych i trzy razy w sprawie pikniku. Jeśli chodzi o zachowanie i kulturę osobistą naszych Prezydentów i P.Szafaryna to stwierdzam, że naprawę są ludźmi co do których nie można mieć żadnych zastrzeżeń.

Cytat:I proszę tak bardzo przy każdej okazji nie bronić obecnej władzy, zwłaszcza w tym temacie, który wogóle nie ma nic wspólnego z polityką tylko z zabawą iście kulturalną

8) Czyżby "zamordyzm" ? Kto nie klaszcze i śmie zwrócić uwagę ,że coś mu się nie podoba to jest przeciw Wam?
Oj, Niziołku ja to przerabiałam w latach 80 !!! Mam prawo chwalić i ganić jest wolność słowa !!!
I w tym momencie czy to będzie Pan X czy Y to nie ma znaczenia.
9)

Cytat:Bardzo proszę też o powstrzymanie plotek, że zdradzam forum eu. Nie wiem czemu i komu ma to służyć, ale nie zdradzam nikogo i niczego.

Dla mnie jesteś forumowiczem takim jak inni chcesz to jesteś ,a jak cię nie ma to cię nie ma i forum dalej istnieje.
10)

Cytat:W Festiwalu Miasto Gwiazd biorę udział nieodpłatnie jako osoba publiczna...czyli z Imienia i Nazwiska, a nie z internetowego nicku. Sądzę, że niepotrzebnie zbyt dużo osób doszukuje się powiązań forów pl i eu z festiwalem pod względem jakiś zdrad czy coś.

I tu pozwolę sobie wyjaśnić -niestety ale daleko ci jeszcze do osoby publicznej. Nie jesteś anonimowy to fakt bo występujesz z imienia i nazwiska, ale nie jesteś osobą publiczną w przeciwieństwie do Posła. czy Prezydenta.
11).

Cytat:Sądzę, że niepotrzebnie zbyt dużo osób doszukuje się powiązań forów pl i eu z festiwalem pod względem jakiś zdrad czy coś.

Nie zauważyłam ani na jednym, ani na drugim forum żeby w jakiś szczególny sposób ktoś wyrażał opinię że kogoś zdradziłeś. Przykro mi ,ale chyba nie doczytałam, albo wchodzę na forum pl i nie wszystko mogę zobaczyć. Tak czy inaczej według mojej oceny użytkownicy obu forów są gośćmi Festiwalu ,a bez nas mieszkańców cała impreza nie miała by chyba sensu. Dla kogo w końcu to było organizowane?

Reasumując ubolewam, że kultura, ogłada, zasady dobrego wychowania zanikają. Może należało by wprowadzić do szkół dodatkowy przedmiot(.savoir-vivre)

RE: POMÓWIENIA

PRZENIESIONY POST GOŚCIA.
RE: Festwial Miasto Gwiazd 2010 - program imprezy

Cytat: (Wczoraj 22:23 )skarlet napisał(a): Nie zrozum mnie źle, ale popełniliście gafę . Wiem, że byliście zdenerwowani i pośpiech itd. ale sądzę, ze Władze Miasta zobaczyły by was przy pracy i po chwili by wyszli.
Dyrektor Festiwalu zachował się niestety nietaktownie. Szacunek dla Władzy się należy bo takie są zasady dobrego wychowania. To nie są ludzie anonimowi, których się nie zna.
No cóż stało się Sad Sądzę ,że należy przeprosić.


A gdyby tak do Twojego sklepu panowie prezydenci chcieli zajrzeć w porze, kiedy właśnie jest on nieczynny (załóżmy, że nie jest to sklep całodobowy). Czy też należałoby ich wpuścić? No bo przecież to władza i szacunek się należy. No bo przecież pokręciliby się i sobie poszli. A poza tym nie są anonimowi. Albo ujmując rzecz szerzej: czy panowie prezydenci przez to że są władzą i nie są anonimowi mogą włazić gdzie chcą i o której porze chcą? Odpowiedź jest chyba oczywista.
Dostali zaproszenie, dostali program, więc wiedzieli kiedy coś się dzieje, a kiedy organizatorzy chcą mieć chwilę, by poskładać myśli i przygotować się do następnych wydarzeń. Nie uszanowali tego, a zatem zostali słusznie przegnani spod drzwi. I teraz robią z siebie męczenników, że niby to chcieli, ale ci wstrętni organizatorzy niegrzecznie przepędzili ich. Żenada. Już widać, komu tak naprawdę zależy na podziałach pomiędzy organizatorami EDD i FG.

RE: POMÓWIENIA

Nie wiem co wspólnego ma niewpuszczenie prezydentów na FG z kodeksem karnym, ale niech będzie.

RE: POMÓWIENIA

Właściwie na wszystkie twoje pytania odpowiedziałam w poście wyżej.
Po przeczytaniu twojej wypowiedzi dochodzę do wniosku, ze do szkoły powinni wprowadzić dodatkowy przedmiot .
W poniedziałek miałam podobną sytuację -odwiedził mnie wraz z komisją Pan Prezes PGM .
Była to wizyta niezapowiedziana, a właśnie w tym czasie przyjmowałam towar. Sytuacja niezręczna bo ani nie mogłam zaprzestać przyjmowania towaru, ani nie wypadało zlekceważyć gości. Panowie i Pani z komisji sami zauważyli ,że trafili w złym momencie i swoim kulturalnym zachowaniem wybawili mnie z kłopotu. Rozejrzeli się po pomieszczeniach i poszli dalej. Przyjęli moje przeprosiny ,że zastali akurat taką a nie inną sytuację. Wrócili do mnie po dostawie i nikt do nikogo nie ma pretensji.
Czasem jedno słowo wystarczy . My mamy w naszym języku trzy magiczne słowa "proszę, dziękuję, przepraszam"
Zadałeś pytanie:

Cytat:A gdyby tak do Twojego sklepu panowie prezydenci chcieli zajrzeć w porze, kiedy właśnie jest on nieczynny

Przyjechała bym natychmiast (bez względu na to kto jest czy byłby prezydentem) , tak jak przyjeżdżam do każdego o każdej porze dnia i nocy. Bo zdaję sobie z tego sprawę ,że ktoś mnie potrzebuje i nie budzi mnie z błahego powodu.
Jestem z pokolenia kiedy starszym ustępowało się miejsca w autobusie i pomagało nosić zakupy do domu.

RE: POMÓWIENIA

(16.09.2010 09:20 )Gość napisał(a): Nie wiem co wspólnego ma niewpuszczenie prezydentów na FG z kodeksem karnym, ale niech będzie.

To nie ja wielokrotnie używałam słowa "plotka". Uznałam ze dyskutujemy tu o plotkach i ploteczkach .
Temat rozpowszechniania nieprawdziwych informacji aż "bije po oczach" chyba że tylko ja poczułam się urażona, albo nie rozumiem niektórych wypowiedzi.
Ponieważ temat o plotkach juz jest więc nie ma potrzeby zakładania nowego

RE: POMÓWIENIA

post przeniesiony'
Gość
Niezarejestrowany


Post: #123 |
RE: Festwial Miasto Gwiazd 2010 - program imprezy

Cytat:Ale Oni nie próbowali wejść, zdaje się, po 24.00, albo o 7.00 rano?
10.30 to nie jest jakaś kosmiczna pora. Może się mylę?
Prezydent nie siedzi na tyłku znudzony. Nie trzeba być mistrzem intelektu, żeby domyślić się, że niekoniecznie miał czas przyjść dokładnie w porze wyznaczonej przez Pana Organizatora FG?
Przypominają mi się taka anegdota, jak przyjeżdża niezapowiedziana delegacja i parkingowy nie wpuszcza bardzo ważnych gości dlatego, że nie ma ich na liście. Działowi hr, marketingowemu, administracyjnemu wystarcza telefon i robią korporacyjną improwizację, bo tego wymaga kultura biznesowy (i potrafią!), a parkingowy ( z całym szacunkiem do tego stanowiska) nie wpuszcza, wydziera się, zamyka w budce. I "ni ch..., bo teraz nieczynne!".
Wiesz jak to się nazywa..?
"Nie uszanowali tego, a zatem zostali słusznie przegnani spod drzwi. (...) Żenada."
Twoje poszanowanie dla władz miasta, to dopiero jest ŻENADA. Niezależnie od tego, co na ich temat sądzisz- wykrzesanie szacunku na tyle, żeby zachować pewne sformułowania na rozmowy przy browarze , nie jest chyba zbyt wielkim wysiłkiem? Na pewno za to kwestią KULTURY. Znasz takie słowo?
I myślę, i mam nadzieję, że ta sprawa się nagłośni. Chociażby po to, żeby w kwestii spornej mieli okazję wypowiedzieć się wszyscy. Wyjaśnienie organizatorów Festiwalu nie jest obiektywne, bo jednostronne. To chyba oczywiste... mój post jest do przeniesionego już wątku już wypowiedzi, proszę więc o przeniesienie także tych.

Adres IP: zapisano
Dzisiaj 09:20
Spam Edytuj ten post

RE: POMÓWIENIA

Gościu do kogo i czyjej wypowiedzi się odnosisz ? Troszkę się pogubiłam przy przenoszeniu postów.

RE: POMÓWIENIA

mój post odnosił się do wypowiedzi Sarmaty, zawierającej "wyjaśnienie" zajścia.

---

i jeszcze jedno- podpisuję się obiema rękami pod tym, co napisałaś wyżej, Skarlet.
Tu nie chodzi o to, kto, skąd, kiedy. Chodzi o ogólne zasady i kulturę.

RE: POMÓWIENIA

Skarlet Jak zwykle miło z Tobą można poglądy wymienić, również w tych mniej miłych tematach Sądzę, że jak się spotkamy to lepiej to sobie wszystko wyjaśnimy

Odnosząc się delikatnie do punktów

1. Nie napisałem nic o Twoim stosunku do władzy. Masz prawo mieć taki stosunek jaki chcesz. Żyjemy w wolnym kraju
2. Nio z tym czy się obroni nasza obecna władza to nie był bym taki pewien, ale to czas i historia oceni Oby było jak najlepiej dla mieszkańców.
3. Tutaj masz rację. Nic nie trzeba dodawać
4. Tutaj też masz rację, gdyż masz prawo krytykować wszystko co się Tobie nie podoba. O taką Polskę walczyłaś i akurat ta możliwość (krytykowania bez strachu przed więzieniem) jest pożądana w cywilizowanym kraju. Zgadzam się z Tobą też, że każdemu Prezydentowi należy się szacunek. Już swoje zdanie wyraziłem w tej kwestii, także nie będę się powtarzał.
5. Ten punkt pozostawię bez odpowiedzi z dwóch powodów. Uno...aby nie zaogniać atmosfery. Duo...nie czuję się kompetentny aby się wypowiedzieć za osoby, które lepiej znają temat.
6. Tego nie rozumiem. Mieli zaproszenie i nie przyszli. Zaproszenie było na sobotę, a nie na niedzielę, a oni przyszli w niedzielę.
7. Kultura polityczna i medialna, nakazuje informować o nieprzybyciu. Nawet takie zabiegi kulturalne stosuje się na weselach, gdzie na zaproszeniu jest często zapis o potwierdzeniu swojej obecności. Wielu ludzi kultury naprawdę czekało na Prezydenta i jego współpracowników. Czekaliśmy długo. Gdyby było wiadomo, że Prezydent nie może przyjść to zapewne byłby zaproponowany inny termin spotkania. To organizatorzy świecili oczami na pytania gości, gdzie jest Prezydent i czy będzie. A my nic nie wiedzieliśmy, że go nie będzie. W takim przypadku jeśli mówimy o kulturze to bądźmy wszyscy równi w tej ocenie. I sądzę, że dorośli ludzie muszą też wybaczyć błędy młodych wolontariuszy, którzy też się stresują. Mają prawo popełniać większe lub mniejsze błędy. Wszyscy się uczymy przez całe życie.
8. Masz racje! Nie neguję tego. Jednakże odgraniczmy FESTiwal od polityki.
9. Dla mnie też jest to oczywiste, ale nie bez powodu poruszyłem ten watek. Widać, że to co dla nas oczywiste, nie musi być oczywiste dla innych.
10. Pozwolę sobie tego nie komentować. Nie tylko Poseł czy Prezydent jest osobą publiczną. Aczkolwiek może i mnie poniosło i nie w tym temacie użyłem tego sformułowania.
11. Ech...nie chce tego tematu ruszać. Festiwal jest dla wszystkich. Dla wszystkich mieszkańców.

Przykłady wychowania w "savoir-vivre" idą z góry.

RE: POMÓWIENIA

Skarlet, dzięki za drobne przeczyszczenie wątku o FESTiwalu i przeniesienie części postów do tego działu

pozwolisz, że odniosę się tylko do kilku Twoich fragmentów:

Cytat:4) Mam prawo skrytykować to co niestety mnie się nie podoba. I kto by nie był Prezydentem dopóki jest nim i później też należy mu się szacunek, bo został wybrany w demokratycznych wyborach i jest lub był władzą w mieście.
Prezydent jest w moim odczuciu gospodarzem miasta (kto by nim nie był) i ja bym postąpiła inaczej niż Dyrektor czy wolontariusz. Co już napisałam w zacytowanym wyżej swoim poście.

oczywiście, każdy ma prawo do własnego zdania

skarlet my juz tylko jesteśmy zmęczeni tym wszystkim, bo na swój temat słyszelismy kilka mało przyjemnych plotek, o kładzeniu kłód pod nogi i świństwach, żeby utrudnić lub uniemozliwić cos to już nie wspomnę... a jak ludziom wyjasniamy, to ludzie są zaskoczeni jak to na prawdę jest...

i ja juz jestem tym zmęczony... co do plotek i złosliwości,

dodam, że plotki o tym co Prezydent mówi na temat Festiwalu lub ktoś z władz chce utrudnić też słyszałem, ale nie będe ich przytaczał, bo są niesmaczne, są przykre i chcę je traktować jako plotki - nie chce dać im dalszego biegu i ich dalej karmic i ozywiać, tylko nie rozumiem dlaczego osoby które te plotki rozsiewaja nie rozumieją, że szkalują tym samym Pana Prezydenta i Festiwal jednocześnie...

najgorsze jest to, że teraz za Festiwal to kilka osób mnie obraża, nawet w tych plotkach....

Cytat: Czyli Prezydent w pewnym sensie był współorganizatorem, a nie gościem.

Skarlet, przepraszam Cię, nie zrozum mnie źle, ale tego typu wypowiedzi jaki zaczęły sie pojawiac na forum (plotki i złośliwości) powodują, że dopiero teraz mam serdecznie dosyć pracowania dla tego miasta, a w kwestii wyjasnienia i tutaj pozwole sobie na mała uszczypliwość ze względu na to co sie dzieje, ja jak zaprosiłem pół roku temu znajomych do naleśnikarni w Żyrardowie ze względu na moje 30. urodziny to byłem ja organizatorem, a nie Pan Prezydent.... nie był tez współorganizatorem... i na tym chciałbym zamknąć swoją wypowiedź...

jestem już zmęczony...

RE: POMÓWIENIA

nawiązując do punktu 7.. najdłuższego chyba..
w programie festiwalu czytam:

"GODZINA 14.00 Sektor A

Oficjalne otwarcie festiwalu i wystawy artGIGANCI Przez artGości specjalnych:

Andę Rottenberg - Krytyka, historyka sztuki
prof. Ksawerego Piwockiego - Rektora Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
prof. Adama Wsiołkowskiego - Rektora Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie
prof. Jaceka Szewczyka - Rektora Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu
prof. Andrzeja Strzeleckiego - Rektora Akademii Teatralnej w Warszawie
prof. Roberta Glińskiego - Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej i Telewizyjnej Łodzi
prof. Wiktora Jędrzejca - Dyrektora Departamentu Edukacji Artystycznej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
dr Dariusza Kaczanowskiego - Posła RP
Adama Struzika - Marszałka Województwa Mazowieckiego
Wojciecha Szustakiewicza - Starostę Powiatu Żyrardowskiego
Grzegorza Dobrowolskiego - Wicestarostę Powiatu Żyrardowskiego
Józefa Dzierzbińskiego – Starostę Powiatu Skierniewickiego
Franciszka Grzegorza Miastowskiego – Wójta Gminy Wiskitki
Michała Staniaka – Wójta Gminy Puszcza Mariańska
Kazimierza Drążkiewicza – Wójta Gminy Radziejowice"

Nie widzę tu ani nazwiska Pana Prezydenta Miasta, ani Zastępcy Prezydenta Miasta. To skąd to wyczekiwanie i konieczność "świecenia oczami"?

RE: POMÓWIENIA

Dobre pytanie bo podobno potwierdził... ale... Po kiego są te przepychanki... czy te imprezy nie mogą sie bronić same? chcecie to wszystko upie... jak Wasiewicza z Krzesłem i Kurtyną?

Jak coś jest dla miasta to róbmy to razem, a takie wytykanie palcami moze zrobimy sobie w wewnętrznym gronie po zakończonych imprezach?

Czemu wszystko w tym kraju musi być rozgrzebywane na bierząco?

Festiwal to moim zdaniem 9 dniowy projekt. Ocenianie go dzień po dniu jest błędem...

Do Sarmaty - z drugiej strony kolego proponuje się zaopatrzyć w jakąś grubą skórę...

"plotki płodzą, mi nie zaszkodzą, na mój sposób widzieć ją...

Na głowie kwietny ma wiaaaaaanek w ręku zielony badylek..."

Sam sobie w duszy odpowiedz - więcej jest ludzi zadowolonych czy rozsiewaczy plotek i nie wdawaj się w komentarze.
Po prostu odpisuj w tematach, ze sprostujesz wszystko po zakończonym projekcie... Asertywność

Ale mi łatwo pisać, a ja bym już tu objechał z góry na dół niektórych

RE: POMÓWIENIA

El masz rację. Powinniśmy razem tworzyć takie imprezy. FESTIwal trwa, a ktoś sieje plotki i przypuszczenia. Niech trwa dalej to dzieło i oddajmy na margines słowa z plotkarskich języków.

Na ocenę FESTiwalu przyjdzie czas.

RE: POMÓWIENIA

(16.09.2010 12:44 )elprincipito napisał(a): Po kiego są te przepychanki... czy te imprezy nie mogą sie bronić same? chcecie to wszystko upie... jak Wasiewicza z Krzesłem i Kurtyną?

dobry przykład, ktoś coś kiedyś zrobił niesamowitego dla tego miasta, i jak to mówią do tej pory ludzie na mieście w Żyrardowie wspominając z nostalgią - go "upi..." hmmm......

(16.09.2010 12:44 )elprincipito napisał(a): Do Sarmaty - z drugiej strony kolego proponuje się zaopatrzyć w jakąś grubą skórę...

"plotki płodzą, mi nie zaszkodzą, na mój sposób widzieć ją...

Na głowie kwietny ma wiaaaaaanek w ręku zielony badylek..."

Sam sobie w duszy odpowiedz - więcej jest ludzi zadowolonych czy rozsiewaczy plotek i nie wdawaj się w komentarze.
Po prostu odpisuj w tematach, ze sprostujesz wszystko po zakończonym projekcie... Asertywność

Ale mi łatwo pisać, a ja bym już tu objechał z góry na dół niektórych

dzięki elprincipito....

RE: POMÓWIENIA

Rozumiem, że powyższy post napisał Niziołek.
Nie chcę upolityczniać żadnej imprezy. Napisałam uczciwie co sądzę na temat złych nawyków w stosunkach międzyludzkich.
O zanikającym szacunku wobec ludzi na stanowiskach ,gospodarzy , szefów ,lekarzy ,nauczycieli. Moim zamiarem było uświadomienie ludziom jak jednym złym słowem lub gestem można stracić i obniżyć wartość przedsięwzięcia. Pisałam bardzo ogólnie o narastającym problemie którym jest brak znajomości zasad dobrego wychowania.
Za moich dobrych młodych lat było inaczej i ja nie potrafię pogodzić się z tym jak ktoś do Posła , Prezydenta .Prezesa zwraca się per "ty".lub"on". Wiem że czasy się zmieniają ,ale nie do tego stopnia, żebyśmy zapomnieli o grzeczności i szacunku.
Często jesteśmy zapraszani na różne imprezy organizowane przez firmy współpracujące z nami. Tam jest trochę inaczej i rażąco odbiega w sensie pozytywnym od naszych żyrardowskich scenariuszy.
Panuje zwyczaj wyróżnienia gospodarza imprezy który wita gości w drzwiach. Tam wręczamy kwiaty bądź drobny upominek osobie która nas zaprosiła i dziękujemy za zaproszenie.
U nas takie zachowanie budzi zdziwienie.
A przepraszam czy jak idziesz jako zaproszony gość do znajomych na proszoną kolację i przyjdziesz wcześniej to oni każą ci czekać za drzwiami?