Otwarte miejsca w internecie wobec płatnego hejtu

Mam pewne przemyślenia dotyczące otwartego internetu. Miejsca w których każdy może pisać co chce są dobre do momentu, gdy ktoś nie płaci trollom za promowanie produktów czy postaw.

Kiedyś takie sytuacje miały miejsce przed wyborami, teraz wygląda na to, że trolle monitorują każde otwarte miejsce i wstawiają tam swoje płatne wypociny, dodając pracy moderatorom.

Wobec ogromu spamu prowadzenie takich otwartych miejsc w Internecie nie ma chyba sensu, bo trzeba walczyć z płatnymi trollami. Chciałbym, żeby forum Żyrardowa było o Żyrardowie, a nie nawalanką z płatnymi trollami.

Aby to osiągnąć trzeba weryfikować piszących, czy rzeczywiście są z Żyrardowa.