Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
Ostrzenie łańcucha
Jak w temacie poszukuję kogoś kto umie naostrzyć łańcuch do piły.Tak naprawdę chcę sprawdzić czy panowie w sklepie Husqvarna koło rynku potrafią ostrzyć łańcuchy czy nie.Wczoraj naostrzyłem u nich łańcuch i zacząłem ciąć drzewo po 10 minutach cięcia łańcuch był już tępy.Kiedyś ostrzyłem łańcuch w Stihlu i nie było problemu,po południu rozmawiałem z eltomem i okazało się że miał identyczną sytuacje.Stąd moje zaciekawienie czy to był przypadek czy też nie. Może ktoś z was też ostrzył u nich łańcuch i po chwili był tępy?Koszt ostrzenia 6 zł ale straconych nerw nie da się wycenić.
RE: Ostrzenie łańcucha
Potwierdzam. Co prawda mam piłę elektryczną, więc zapłon mi wisi, ale oryginalnym łańcuchem ciąłem 2 lata, a po naostrzeniu przy rynku, ściąłem jedno drzewko i nie dociąłem do końca na kawałki, bo było po łańcuchu. Coś jest nie tak.
Pozwoliłem sobie dziś przciąć piłą Krzyśka chyba z 5 kawałków drzewa, dość świeżego i poszło bez problemu, U mnie wyciągnął się już łańcuch i juz mam po ptokach. Albo skrócę ten łańcuch, albo kupię nowy, ale trzeba dojść ,co się dzieje z tym ostrzeniem, bo to jest dziwne.
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: Ostrzenie łańcucha
Ostrzyłem łańcuch na Moniuszki,co wystarczało na godzinę pracy pilarki.
Middle aged.
Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: Ostrzenie łańcucha
Panowie a może to jest tak ostrzone żeby wrócić za godzinę,bo jak widzę nie tylko ja mam takie zdanie.Ja rozumiem że łańcuch może się wyciągnąć lub po prostu skończyć ale w takim razie czy fachowiec nie powinien mnie o tym poinformować?
RE: Ostrzenie łańcucha
A więc należałoby teraz w temacie "Nie polecam"
umieścić sklep Husqvarna koło rynku.
Nie rozumiem ludzi którzy podejmują się prac o których - jak widać z powyższej dyskusji - zielonego pojęcia nie mają.
Liczba postów: 779
Liczba wątków: 15
Dołączył: 06.2010
Reputacja:
14
Płeć: Male
RE: Ostrzenie łańcucha
Próbowałem kiedyś ręcznie. Nabyłem nawet taką śmiszną prowadnicę, która trzymała odpowiedni kąt, do tego specjalny pilnik - doraźnie ok. jednak do do większego cięcia zawsze daję do naostrzenia. Fachowcem w dziedzinie nie jestem ale przypuszczam, że przy mechanicznym ostrzeniu trzeba uważać żeby łańcucha nie rozhartować i to nie wszystkim sie udaje.
RE: Ostrzenie łańcucha
Widzisz @pandazy ale mi tu nie chodzi o próby samodzielnego naostrzenia łańcucha.
Jak sam coś próbuję zrobić bądź kumpla o pomoc proszę to w przypadku "kichy" sam tylko do siebie mam pretensje.
Jeśli jednak idę do profesjonalnego punktu, płacę za wykonanie danej usługi to oczekuję satysfakcjonującego wykonania pracy którą zlecam.
Jeśli czytam że dany punkt nie potrafi wykonać jednej z najprostszych czynności którą oferuję i nie jest to sytuacja jednostkowa, to ja z usług takiego punktu już nigdy nie skorzystam.
Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: Ostrzenie łańcucha
Ja też próbowałem się nauczyć ostrzyć sam,kupiłem pilniczek i lipa nie umiem.Nadmienię jeszcze że facet w Stihlu poinformował mnie w jakim czasie będę zmuszony wymienić łańcuch na nowy.To mi się podoba usługa i obsługa na poziomie, za to mogę zapłacić.
RE: Ostrzenie łańcucha
o rety jakie macie problemy tu ostrzą tak tu srak a tam owak, u każdego dilera są podobne ostrzałki mechaniczne, zasada jest taka sama ( sam ostrze takie łańcuchy ), ale przeważnie do ostrzenia są przynoszone łańcuchy w stanie krytycznym i żeby wyprowadzić czasem łańcuch trzeba zużyć prawie połowę zęba, i nie uniknione jest aby któryś ząb lekko przypalić. A co do szybkiego stępienia się łańcucha, to trzeba ciąć same drzewo a nie piach, lód jakieś odłamki itp. A jeśli chcesz dobrze naostrzyć łancuch kup sobie pilnik z prowadnikiem i nie doprowadż do poważniejszego uszkodzonia zęba o piach i te inne rzeczy i będzie wszystko ok!!!!
RE: Ostrzenie łańcucha
Może i masz rację, tylko, że oryginalny łańcuch używałem dwa sezony, stępił się w końću, poszedłem naostrzyłem, ściąłem jedno drzewko na kawałki i po łańcuchu. To chyba jednak coś z naostrzeniem, bo za wiele osób to potwierdza.
RE: Ostrzenie łańcucha
wystarczy trafic w piach i już jest tępy i dawaj ...szukać winnego w naostrzeniu w stihlu sprzedali mi pasek do napędu kosiarki za straszną cenę i do tego dostałem używany (płaciłem za nowy) na kazdego kij się znajdzie w huskvarnie jest taniej i to ważne w liroy merlin kupicie maszynkę do ostrzenia za 120 zł i zobaczycie ,że do tego fachowca nie potrzeba mam uzywam od dawna ...polecam operacja trwa 10 minut
RE: Ostrzenie łańcucha
Czy naostrzony łańcuch ma się prawo stępić po ścięciu i pocięciu na kawałki sosny długości około 7 metrów i średnicy jakieś 15 cm? Mój się stępił i całego drzewa nie pociąłem.