Liczba postów: 440
Liczba wątków: 9
Dołączył: 12.2008
Reputacja:
4
Płeć: Nie podano
RE: Jordanek po naszemu ;)
(21.11.2010 21:41 )Scarlet napisał(a): Dobra zbieramy na telewizor -ile zbierzemy to zbierzemy resztę Mikołaj dołoży ![Smile Smile](https://zyrardow24h.eu/images/smilies/smile.gif)
gdzie? kiedy? ja sie dokladam!
tak naprawde to nie mam nic madrego do powiedzenia...tak naprawde nie mam nic do powiedzenia...tak naprawde nie mam nic
RE: Jordanek po naszemu ;)
W stanach harcerki sprzedają ciasteczka, może Dziatwa mogłaby w jakiś sposób dorobić?
RE: Jordanek po naszemu ;)
Chyba jak zwykle u mnie -jak macie zaufanie.
RE: Jordanek po naszemu ;)
A może poszukać jakiegoś sponsora?
RE: Jordanek po naszemu ;)
Zadzwoniłam dzisiaj do Pani Teresy i zapytałam czy przydał by się telewizor w Jordanku.
Pomysł chyba chybiony bo stwierdziła, ze dzieci telewizji nie będą oglądały bo bardziej skupiają się na edukacji niż na rozrywce. Stanęło na tym ,ze P.Teresa ma się zastanowić i powiedzieć co możemy ewentualnie kupić.
Zapytałam o komputer z ubiegłego roku -podobno jest ok. Internet im szwankuje.
RE: Jordanek po naszemu ;)
Szerze mówiąc lepiej byłoby kupić dzieciom jakieś gry i nie koniecznie komputerowe.
Nie wiem czym dysponuje Jordanek, ale skoro dzieci wolą się uczyć to niech uczą się przez grę. Mogą to być np. gry planszowe ( logiczne, ortograficzne), a może scrable ?
Jeszcze zależy w jakim wieku są dzieci.
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: Jordanek po naszemu ;)
(24.11.2010 22:14 )Scarlet napisał(a): Stanęło na tym ,ze P.Teresa ma się zastanowić i powiedzieć co możemy ewentualnie kupić.
Nie bym się czepiał bom od tego jak najdalej, ale co ta pani tam robi skoro nie wie jakie ogródek ma potrzeby, że aż musi się zastanawiać.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: Jordanek po naszemu ;)
Water7 kilka dni temu zakupiła nowe gry i mają tego sporo.
Wszyscy macie rację -ja czuję niesmak.
RE: Jordanek po naszemu ;)
Ja wiem, ale jak im pomóc żeby wszyscy byli zadowoleni.
Myślę, że rzeczywiście trzeba poczekać na to co powie pani Teresa.
W końcu ona jest najbardziej zorientowana w tym co dzieciom na daną chwilę jest potrzebne.
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Jordanek po naszemu ;)
Coś się z tym Jordankiem...są jakieś nieporozumienia. O to dobre określenie. A przecież chodzi o dzieci.
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...