Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
ŁSSE - Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna - zwolnienia z podatku dochodowego
Gmina posiada ograniczone możliwości rozwojowe ( patrz uchwalony budżet miasta na 2010r. Szansą dla rozwoju miasta jest w głównej mierze kapitał prywatny. Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna,jak na razie nie spełniła pokładanych w niej nadziei.Pozyskiwanie inwestora strategicznego również nie dało pozytywnych rezultatów. Kiedyś,powstanie linii kolejowej spowodowało rozwój miasta, obecnie może powstanie Okęcia II w okolicach Mszczonowa będzie to drugą szansą dla miasta?
Middle aged.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Co chcielibyście zmienić w naszym mieście?
(08.02.2010 15:20 )Rencista. napisał(a): Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna,jak na razie nie spełniła pokładanych w niej nadziei.Pozyskiwanie inwestora strategicznego również nie dało pozytywnych rezultatów.
Z całym szacunkiem, ale jaki wpływ miałaby mieć na Żyrardów Łódzka Strefa? Czy mięlibyśmy pobierać jakieś myto za towary przewożone z Warszawy do Łodzi? Wspomniana strefa powstała po to ściągnąć inwestycje do samej Łodzi i przede wszystkim jej najbliższej okolicy. To się w jakimś tam stopniu udaje, ale nie będzie miało wpływu na rozwój Żyrardowa.
Moim zdaniem nie ma co usprawiedliwiać samorządu za brak sukcesów w ściągnięciu inwestycji do Żyrardowa. Trzeba zmobilizować naszego prezydenta i radnych do bardziej energicznych działań a nie godzić się z tym, że nadal się nie udaje nic zmienić.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: Co jest z Żyrardowem?
Bardzo dużo obiecywano sobie z powstaniem ŁSSE przy ul.Czystej. Strefa powstała i cisza. Nie powstały nowe miejsca pracy, jak to do tej pory bywało przy tego typu jednostkach ekonomicznych. Dlaczego u nas jest inaczej? Co na to wpłynęło? Czy zostały popełniono jakieś błędy i kto personalnie za nie odpowiada?Na temat co się dzieje w ŁSSE były na komisjach RMŻ zadawane pytania władzom miasta, ale nie uzyskano na nie konkretnych odpowiedzi.
Middle aged.
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 185
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
RE: ŁSSE - Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna - sposób na ściągnięcie inwestorów
Green Development jest dzieckiem konsorcjum zrodzonym z biznesowego związku kilka dużych firm. Skupmy się na jednej z nich, czyli - Royal Europa, Bogusława Fuśka. Gość ma dobrze prosperującą firmę w zagłębiu miedziowym w tamtejszej SSE. Inwestując w Żyrardów pokaźne pieniądze, dał wyraźny sygnał, iż chce tu prowadzić swój rozległy biznes. W związku z tym rodzi się pytanie: czy władze pomagają mu na tyle, by jego interesy kręciły się w naszym mieście jak najlepiej? Ja tego nie wiem. Gdyby gospodarzom Miasta autentycznie zależało na współpracy z GD, to pierwsze co powinny zrobić w sprawie SSE, to zaproponować jej kupno Royal Europa, lub pozostałym firmom tworzącym GD. Niestety, żyrardowska podstrefa ŁSSE trafiła do właściciela MPM Produkt z Milanówka i od dwóch lat leży odłogiem! Wiem na 100%, że taka propozycja do GD czy RE z Miasta nie wyszła. Kto wie, może gdyby do takiej oferty doszło, to dziś w miejscu gołego pola stałby kolejny zakład R-E dający zatrudnienie sporej grupie Żyrardowian, a Bogusławowi Fuśkowi dodatkowe dochody za które mógłby o wiele szybciej realizować swoją wizję żyrardowskiej fabryki, loftów, etc., etc..
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: ŁSSE - Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna - sposób na ściągnięcie inwestorów
Stańczyku, z tego co napisałeś wynika, że nasze władze nie potrafią dbać o już pozyskanego inwestora (i rozwijać z nim współpracy) a co dopiero działać na rzecz pozyskania kolejnych. Smutny to obraz…
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
16.10.2010 02:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.10.2010 02:08 przez Rencista..)
ŁSSE - Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna - sposób na ściągnięcie inwestorów
O ŁSSE jakby zapomniano,chociaż jej powstanie w naszym mieście miało spowodować napływ kapitału strategicznego,co spowodowałoby powstanie nowych miejsc pracy, a więc i wzrostu budżetu miasta.
Middle aged.
RE: Pytania do kandydata na prezydenta Andrzeja Wilka
Od siebie mogę dodać, że pani Anna Pietrzak jest także menadżerem w spółce - matce, firmy która wygrała przetarg na zakup i prowadzenie działalności na terenie ponad 5 hektarowej podstrefy ekonomicznej przy ul. Czystej, a która to firma została utworzona specjalnie do tych celów przetargowych.
Fakt, że ta spółka przez 1 rok i 3 miesiące nie była zapraszana przez PGK (spółkę miejską) do podpisania aktu notarialnego, spowodował niemałe straty w naszym miejskim budżecie.
Wynikały one z następujących przesłanek:
- brak wpływów z rocznej dzierżawy terenu przez nowego nabywcę (wg umowy - 36 zł/m2 x 50 000 m)
- płacenie za dzierżawę terenu przez PGK (prawdopodobnie 6 zł/m2 - taką stawkę płacą miejskie jednostki, więc chyba PGK nie jest wyjątkiem, ale ta wielkość nie jest dokładnie sprawdzona)
- odsetki od zapłaty kwoty nabycia - 3 000 000 zł (13% w skali roku)
Więc łącznie jest to kwota ok. 2 490 000 zł, a po dodaniu 600 000 zł za pozostałe 3 miesiące, mamy nieco ponad 3 mln. zł
Dlaczego twierdzę, że jest to kwota z budżetu miejskiego?
W kwietniu lub w maju br. PGK otrzymało właśnie z naszego budżetu kwotę 10 000 000 zł na dofinansowanie realizacji projektu kanalizacji. Według mnie powinno otrzymać, w związku z wyżej przedstawioną sytuacją, 7 000 000 zł.
No i oczywiście trzeba dodać, że za zaniechania Zarządu PGK (gdzie jest Rada Nadzorcza ?) płacimy my wszyscy - zwłaszcza podwyżkami za media.
Najgorsze w tej całej sytuacji jest to, że na potwierdzenie moich słów (oprócz 6 złotowej stawki) mam oczywiście stosowne dokumenty, które otrzymałam dopiero we wrześniu tego roku.
Coż pan prezydent mógłby wybudować za tę kwotę?
Brakujące przedszkole?
Wykonać wewnątrz remonty mieszkań w PGK, niektóre są po prostu śmierdzącymi pleśnią i ciągle wybijajacą kanalizacją -norami?
Osobną sprawą są pozafinansowe warunki przetargu - wyjątkowo niekorzystne dla nas mieszkańców, a nadzwyczaj "przyjazne" dla nowego nabywcy.
Moje pytanie i prośba zarazem, dotyczy merytorycznego ustosunkowania się pana prezydenta Andrzeja Wilka do przedstawionej sytuacji.
W uzupełnieniu dodam, że Ryszard Chudzik jest Wceprezesem Zarządu PGK.
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 185
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
RE: Pytania do kandydata na wójta Radziejowic - Ryszarda Chudzika
Na moim biurku leży sterta dokumentów (kopi), m/w 1 cm, począwszy od specyfikacji przetargu, poprzez rożną korespondencję między zainteresowanymi stronami, aż do aktu notarialnego. Po serii naszych felietonów oraz bezpośrednich pytań do ŁSSE, UM oraz głównego zainteresowanego PGK, spółka ta po 15 miesiącach od rozstrzygnięcia przetargu (w swoim piśmie datowanym na dzień 04.09.2009) zaczyna - dopiero - dobijać się o pieniądze od nabywcy..?! Przetarg rozstrzygnięto w pod koniec maja 2008. Do dziś PGK nie potrafi wyjaśnić przyczyny zwłoki, dlaczego zaraz po wyłonieniu nabywcy nie sfinalizowano umowy którą powinien przypieczętować akt notarialny, oczywiście po potwierdzeniu wpłaty całej kwoty za podstrefę przez kupującego...
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: De minimis -umorzenia, odroczenia spłat
(13.02.2012 11:29 )stańczyk napisał(a): Dzięki temu "opóźnieniu" Miasto straciło m/w 500-700 tyś PLN.
I znów nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać? Miasto ma dziurę budżetową i kombinuje jak tu sprzedać działki by zyskać jakieś pieniądze a z drugiej strony takie coś… ręce opadają.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 2 647
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: De minimis -umorzenia, odroczenia spłat
(13.02.2012 11:55 )Andreas napisał(a): (13.02.2012 11:29 )stańczyk napisał(a): Dzięki temu "opóźnieniu" Miasto straciło m/w 500-700 tyś PLN.
I znów nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać? Miasto ma dziurę budżetową i kombinuje jak tu sprzedać działki by zyskać jakieś pieniądze a z drugiej strony takie coś… ręce opadają.
Jeżeli to prawda to jest "świadome działanie na szkodę..." i za to dostaje się wyroki.
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
RE: De minimis -umorzenia, odroczenia spłat
Nie, to jest działanie w ważnym interesie... tylko się zastanawiam czyim?
Liczba postów: 2 647
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: De minimis -umorzenia, odroczenia spłat
Hmm...no właśnie czyim? Biznesmeni czy politycy?
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: De minimis -umorzenia, odroczenia spłat
(15.02.2012 23:02 )dr_niziołek napisał(a): Jeżeli to prawda to jest "świadome działanie na szkodę..." i za to dostaje się wyroki.
Jeżeli to prawda, to miasto naprawdę jest fatalnie zarządzane a przykrywa się to lukrem w rodzaju sukcesów na miarę otrzymania bezwartościowego papierka potwierdzającego, że Żyrardów jest w dużej części zabytkiem. Ale wielu się cieszy z tego lukru i przyklaskuje wszystkiemu co ta władza robi.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Targi gospodarcze w Żyrardowie
(13.06.2012 13:41 )stańczyk napisał(a): Strefa już 4 rok leży odłogiem. Doskonale widać na czym polegał ten dil z jej sprzedażą. Kupujący zapewne nie chciał w nią inwestować, a z zyskiem odsprzedać. Te targi być może kogoś zachęcą do jej kupna lub wejścia. Tylko czy 5 lat wystarczy na odpowiedni zarobek i zwrot poniesionych kosztów? Z tego co wiem, to w 2017 podstrefa ma z Żyrardowa zniknąć. Chodzą też słychy, że SEE mają działać do 2023 roku.
Tym, którzy nie pamiętają przypomnę to co świetnie opisano na Żyrpoint (podkreślę, że jest to tekst z 16 lutego 2010 roku, czyli zawierający dane dostępne wyborcom przed wyborami powtórnie wygranymi przez Pana Wilka):
Cytat:„Dwa lata temu Prezydent A. Wilk z rozmachem tworzył podstrefę ekonomiczną w Żyrardowie. […] Po nieudanym przetargu w lutym 2008, powstała firma Projekt Nova, która wygrała kolejny przetarg - w czerwcu 2008. Ponad 50 000 m2 zostało zbytych po wyjątkowo niskiej cenie – 60 zł/m2. […]
Zewnętrzną firmę o nazwie Projekt Nova – rodem z Milanówka – ominęła aktualizacja cen nieruchomości.
Okazało się, jak zwykle w kadencji Prezydenta Andrzeja Wilka, że są równi i równiejsi. Od lipca 2008 aż do września 2009 nikt nie żądał uregulowania spraw finansowych tzn. zapłaty za sprzedany teren. Dopiero przedsądowe wezwanie spowodowało wpływ 3 mln. zł na konto PGK. Oczywiście bez odsetek i bez aktualizacji wartości nieruchomości. […]
Firma Projekt Nova, która powstała na potrzeby przetargu - w końcu zapłaciła - i co dalej? Jak widać – nic. 5 ha jak leżało tak leży, a zapisane w umowie utworzenie 70 nowych miejsc pracy - chyba już nikogo z władz nie interesuje.”
zyrpoint.pl/content/view/599/20/
A żeby uświadomić niektórym, że podstrefa może działać doskonale aktualny przykład ze Skierniewic:
Cytat:„Firma Topsil Global otrzymała zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Spółka zamierza w skierniewickiej podstrefie wybudować nowy zakład produkcyjny wyspecjalizowany w przetwórstwie silikonów i elastomerów termoplastycznych. Budynek, który połączy funkcje produkcyjne i biurowe, będzie miał powierzchnię ok. 5 tys. mkw. z możliwością dalszej rozbudowy.
Topsil Global zamierza wydać na nową inwestycję co najmniej 10 mln zł oraz zatrudnić minimum 50 nowych pracowników.”
http://www.terenyinwestycyjne.info/index...inwestycje
Można? Oczywiście, że można, tylko jakoś nie w Żyrardowie.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Jeszcze trzeba dodać temat o strefie ekonomicznej na której nic się nie dzieje. A mianowicie inwestor który kupił ten teren nic na nim nie robi. Wreszcie tym tematem zainteresowali się Radni i zobligowali Prezydenta do działania aby zaczął się interesować co dalej ma zamiar robić z tym terenem inwestor który to kupił. Prezydent odparł że kupiła to prywatna firma i on nie będzie podejmował żadnych działań wyjaśniających, że inwestor nic na tym terenie nie robi bo to nie jego sprawa. Więc Radni zgłosili się do zewnętrznych prawników co mogą dalej z tym zrobić żeby Prezydent zainterweniował w sprawie tej nieruchomości. Dostali odpowiedź, że muszą założyć Prezydentowi sprawę w sądzie i ja wygrać żeby zechciał dalej działać. TOTAL ABSURD. Opisałem temat w skrócie.
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Przy sprzedaży nie było żadnej klauzuli, że musi podjąć jakieś działania w określonym terminie?
Bo jak nie, to nie musi nic robić, złotówki nie dokłada, a ziemia rośnie w cenę. Ot, taka lokata kapitału, kosztem miasta.
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Gwoli uzupełnienia - tym inwestorem była firma - córka innej firmy, w której głównym menadżerem była, w momencie transakcji, żona obecnego dyrektora OSiRu P. Pietrzaka. Obecnie ta kobieta jest szefową Rady Nadzorczej PEC oraz zajmuje się archiwum w jednej z miejskich spółek.
Do końca 2013 roku inwestor - firma Project Nova - miał stworzyć 70 miejsc pracy i zainwestować 21 400 000,00 zł.