Krzysztof Rdest - przedsiębiorca, społecznik - Ty Jesteś Najważniejszy

Polecam lekturę ciekawego artykułu we wczorajszym wydaniu ŻŻ pt. "Dlaczego Prezydent ukrywa koszty swojego doradcy".  Nie wiem, co na ten temat sądzić ale wygląda to na otwartą wojnę przedsiębiorcy z Prezydium Miasta.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

trzeba się cieszyć z tego, że kandydat na senatora tym sponsorowanym artykułem przyznał się do porażki w sprawie spalarni i zaczął stosować taktykę, że najlepszą obroną jest atak

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Sorki, a szczegóły? Nie każdy kupuje ŻŻ, więc jeśli to próba reklamy to ja dziękuję.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Krzysiek jest w życiowej formie. I wie że te z magistratu to mu do pięt nie dorastają.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

(03.09.2015 01:11 )Gość napisał(a): Krzysiek jest w życiowej formie. I wie że te z magistratu to mu do pięt nie dorastają.

A co to jest ta zyciowa forma ?
Pan Rdest pewnie sam bedzie mogl odpowiedziec, bez adwokata tym razem.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

(03.09.2015 01:11 )Gość napisał(a): Krzysiek jest w życiowej formie. I wie że te z magistratu to mu do pięt nie dorastają.

To niech se w Grodzisku ( tam gdzie ten "lokalny patriota" podatki od autobusów parkujących w Żyrku płaci) te spalarnie otwiera.
Tam pewnie z otwartymi ramionami te niebezpieczne odpady do spalania przyjmą

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Jak rozumiem w ramach sprzeciwu wobec spalarni przestaliście palić śmieciami w piecach? I będzie można w czasie zimy przez miasto bez smrodu?

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

(03.09.2015 11:03 )Rogacz napisał(a): Jak rozumiem w ramach sprzeciwu wobec spalarni przestaliście palić śmieciami w piecach?

Ty masz we łbie mózg czy też coś innego ?
Wybacz @Rogacz ale muszę Ci to napisac - jak czasami jakiś tekst palniesz to się człowiekowi wręcz odwraca

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

(03.09.2015 01:11 )Gość napisał(a): Krzysiek jest w życiowej formie. I wie że te z magistratu to mu do pięt nie dorastają.

To jest typowa jego zagrywka mam nadzieję, że Żyrardowiacy nie zagłosują w nadchodzących wyborach na niego, co jest możliwe znając ludzi z żyrardowa, którzy w referendum nie potrafili wywalić Wilka. Miejmy nadzieję, że Rdest poniesie klęskę w nadchodzących wyborach bo jak wygra to już spalarnia dzięki wam będzie możliwa !

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Bergerac właśnie w tym problem mam mózg i czasami mnie przeraża co z kominów domkowych się ulatnia.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

http://sochaczew.pl/home/newsshow2/13040?title=Urzad-konsekwentny-w-sprawie-smieci&filterId=1&sochaczew

Urząd konsekwentny w sprawie śmieci (SOCHACZEW)

cyt.: Przede wszystkim burmistrz nie wyraził zgody na zwiększenie przepustowości instalacji, zatem obecna ilość odpadów trafiający do hal ZEBRY nie może się zwiększyć. Ratusz nie zgodził się na minimalne nawet zwiększenie uciążliwości modernizowanej instalacji, w tym nie wyraził zgody na przebudowę jej mechanicznej części (linii do sortowania odpadów).

Przypomnijmy, że o wyprowadzeniu śmieci poza miasto burmistrz mówił od początku pełnienia swej funkcji. Wypełniając składane mieszkańcom deklaracje,

Na terenie Chemitexu ma prawo funkcjonować do listopada 2020 roku, gdy uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego ostatecznie wykluczy w Chodakowie wszelką działalność tero rodzaju przedsiębiorstw.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Właściwie dlaczego ukrywane są zarobki doradcy lub też p.o.C.K.? Niech p.prezydent przyzna że po znajomości dał chłopakom po osiem tysięcy. Przecież są opłacani z naszych podatków więc informacja nam się należy.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Rdestowi idzie o koszty kina pod chmurką, które wg. jego wiedzy wyniosły ~ 14 000 PLN zamiast ( o ile dobrze pamiętam kwotę) 6600 PLN. W tle doradca prezydenta Jasińskiego. Kino letnie, jak wiadomo, to podwórko CKŻ...czyli Carycy.
No cóż, Krzysztof Rdest robi wszystko aby mieszkańcy postrzegli w nim bardzo bardzo bardzo prawego obywatela. Jego walka z nieobecnym Wojciechem Jasinskim oraz z jego zastępcami ma pokazać wyborvom, jak bardzo jest on wyczulony na błędy i wypaczenia władzy, że aż chce się powiedzieć, na szczęście nie można, iż jest to przekręt. Generalnie, cały
ten spektakl ma jedno podłoże - wybory i spalarnię. Szkoda że szef EMKI nie dostrzegl ich przez ponad 8 ostatnivh lat.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

a ja myślę, że Rdest będąc niezależnym od panów Prezydentów może być dla nich poważnym problemem w następnych wyborach… wiadomo jak ktoś ma pieniądze może dużo…

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

mi się przypomina PiS i PO
oficjalnie w zwarciu a za kulisami ... zwieracze rozluźnione

a głupki myślą, że jest wojenka (sorry ale tak to widzę, niech nikt się nie obrazi)

Myślę, że decyzję w spr wiadomej inwestycji klepnie nie za darmo, ten kto ma pieczęć - nie władzę, bo ta leży w ręku tego, kto ma kasę.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Bez względu na to jakie były pobudki pana Rdesta do napisania tego artykułu jest on niezwykle ciekawy. I rację ma ten kto mówi, że ten kto ma pieniądze i jest niezależny może pozwolić sobie na opisywanie różnych zjawisk. Przedsiębiorca postawił pytania, na które każdy z nas chyba chciałby poznać odpowiedzi:

- dlaczego Prezydent odmawia odpowiedzi na pytanie o koszty utrzymania stanowiska doradcy, który nazwany jest "człowiekiem orkiestrą" i pełniącym w UM różne funkcje
- dlaczego skoro imprezę chcieli sponsorować lokalni przedsiębiorcy i koszt miał wynieść 6000 miasto im odmówiło a koszty imprezy wzrosły do 14400.
- dlaczego pan Jarosz nie zgodził się na dostawienie na placu kolejnych 200 leżaków mimo że było miejsce i więcej mieszkańców mogłoby skorzystać z oferty.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Kino letnie było doskonałym pretekstem dla PO, by zaatakować ( nieobecnego ) Wojciecha Jasińskiego. Rdest przedstawia siebie przed społeczeństwem jako niezaleznego kandydata, co ma mu ułatwić dostanie się na Wiejską. Gdyby tak się stało, no to wtedy miałby dużo większe pole do popisu przy załatwieniu swoich spraw. Myślę jednak, iż "nasz" senator ma w planach również sięgnięcie po władzę w mieście. Podobny scenariusz został zrealizowany prawie 9 lat temu przez "bezpartyjnego" Andrzeja Wilka. Co było dalej, dobrze wiemy...

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

Stańczyku, ale tak zupełnie szczerze - nie chciałbyś poznać odpowiedzi na te pytania? Poza tym jest przecież dwóch w-ce prezydentów, więc nieobecność W. Jasińskiego nie oznacza że w mieście nie ma władzy.
Abstrahując po raz kolejny od motywów pana Rdesta i ewentualnej chęci objęcia władzy w mieście napiszę dość przewrotnie - cenię ludzi którzy swoją pracą i przedsiębiorczością do czegoś w życiu doszli. Można wieszać na nim psy za próbę uruchomienia w mieście spalarni, ale czy takie złe byłoby mieć prezydenta Managera? Nie teoretyka tylko praktyka, który wie jak zarabiać i inwestować pieniądze. Zamiast bawić się w polityczne gierki mógłby wydźwignąć miast z kryzysu.

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

(04.09.2015 14:45 )cylcik napisał(a): Stańczyku, ale tak zupełnie szczerze - nie chciałbyś poznać odpowiedzi na te pytania? Poza tym jest przecież dwóch w-ce prezydentów, więc nieobecność W. Jasińskiego nie oznacza że w mieście nie ma władzy.
Abstrahując po raz kolejny od motywów pana Rdesta i ewentualnej chęci objęcia władzy w mieście napiszę dość przewrotnie - cenię ludzi którzy swoją pracą i przedsiębiorczością do czegoś w życiu doszli. Można wieszać na nim psy za próbę uruchomienia w mieście spalarni, ale czy takie złe byłoby mieć prezydenta Managera? Nie teoretyka tylko praktyka, który wie jak zarabiać i inwestować pieniądze. Zamiast bawić się w polityczne gierki mógłby wydźwignąć miast z kryzysu.

Zgadzam się całkowicie! Obecny prezydent jest człowiekiem, jak wielu żądnym zaspokajać swoje własne interesy. Po prostu to jest jego sposób na przeżycie: dorwać się do stołka i przetrwać jak najdłużej. Nie jest to na pewno człowiek z misją "służenia miastu i mieszkańcom".

RE: K.Rdest vs. Prezydent - ciekawy artykuł w ŻŻ

to co wyżej prawda ale przeciwnik gdyby został wybrany na eksponowane stanowisko pokazałby nam szybko rogi. przestałby być "mecenasem sztuki" a zacząłby posługiwać się mecenasami, na tym forum tak luźno byśmy sobie o kulawej władzy nie pogadali.

przypominam sceny z CK i Jordanka gdzie groźba odpowiedzialności sądowej była używana tak mnogo, jak zębów w dobrym grzebieniu.

zgadnijcie czy mielibyśmy tak oprotestowywaną pod CK inwestycje, ja myślę że tak