Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

BRAWO !!!
Nie jestem pewien czy kasy fiskalne dla prawników to dobry pomysł ale dla lekarzy napewno super rozwiązanie. Nareszcie lekarze bedą mogli uczciwie wykazać sie przed fiskusem jak cieżko pracują ;-).

"
Projekt rozszerzający krąg podatników, którzy będą musieli stosować kasy fiskalne, ma wejść w życie od stycznia 2011 r. Kasy, m.in. w gabinetach lekarskich i u prawników, będą musiały się pojawić w maju - do 30 kwietnia przyszłego roku jeszcze obejmuje ich zwolnienie."

Więcej...

http://wyborcza.pl/1,75248,7876720,Kasy_...zenia.html

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Mam pytanie czy któryś z was zażąda paragonu jak lekarz wam nie wyda?
Kasa fiskalna tak, ale to nie jest rozwiązanie problemu. Problem tkwi gdzie indziej.I mnie to "rybka "czy lekarz ma kasę czy jej nie ma.
Ważną sprawą jest odliczanie od podatku usług medycznych -prywatnych. Pacjent płaci ogromne pieniądze za wizyty u specjalistów i prywatne badania.Dopóki nie będzie mógł tych wydatków odliczyć od podatku to nie jest zainteresowany żadnym paragonem i będzie to kolejny bubel prawny.Kasa fiskalna dla lekarza to wydatek ok.tysiąca złotych, a gabinet lekarski to nie sklep. Który pacjent zainteresuje się czy lekarz wbił w kasę jego wizytę? Czy naprawdę nasi ekonomiści nie wiedzą jak ściągnąć podatek i rozwiązać problem?

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Ja zawsze poprosze o paragon od lekarza. Na tym etapie poprosze o paragon i będe miał "satysfakcję" i poczucie sprawiedliwości spełecznej. Chyba, że lekarz "zaproponuje mi" usługę o 22% tańszą to wtedy mam interes aby paragonu nie prosić. Podobnie jak z platnością kartą kredytową. Jak sklep daje rabat 2-3 % to gotówka jak nie to karta - proste.

Mozliwość odliczenia prywatnej opieki medycznej przez zwykłego fizycznego człowieka to byłby kolejny bardzo dobry krok ale niemozliwy do zrealizowania bez wprowadzenia kas fiskalnych.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

(13.05.2010 15:49 )skarlet napisał(a): Czy naprawdę nasi ekonomiści nie wiedzą jak ściągnąć podatek i rozwiązać problem?

Przecież to nie o to chodzi tylko o wolność, równość i braterstwo w końcu rok wyborów się zaczął

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Jancio sprawa rozliczania prawników i lekarzy ciągnie się od lat. Czy jako pacjent będziesz zainteresowany kasą fiskalną w gabinecie lekarskim? Nie -jeżeli nie otrzymasz częściowego zwrotu za wizytę czyli odliczenia z podatku. Wystarczy, że będziesz mógł coś tam nawet niewielką kwotę odliczyć i sam będziesz żądał rachunku. To jest złoty środek na ściąganie podatków. Nie mydlenie oczu ludziom kasami fiskalnymi, które będą zajmowały tylko miejsce w gabinetach. Totalna bzdura i najgłupszy z pomysłów -tak jak pisałam bubel prawny!

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Masz całkowitą słuszność. Mnie śmieszy motywowanie tego likwidacją szarej strefy i to zaczyna być już robieniem ze mnie gamonia, a tego nie lubię.
PS
Jako ciekawostkę to powiem, że kasy fiskalne funkcjonują tylko u nas i we Włoszech. Teraz dodatkowo Grecja na pokaz chce je wprowadzić. We Włoszech funkcjonują już ponad 25 lat bo pamiętam jakie było moje zdziwienie jak pani ze sklepu goniła mnie po ulicy by mi wręczyć kwitek kasowy. Szara strefa jak była we Włoszech tak i jest i kasy na niewiele się zdają.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Ja tam zawsze proszę o paragon od taksówkarzy. Jak mi nie daje to wysiadam...

Ale czy od lekarza czy prawnika? Hmm...Polak i tak znajdzie obejście. Złą drogą chyba podążamy z tą ustawą, ale co innego wymyślić?

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

(13.05.2010 16:21 )Mars napisał(a): Ja zawsze poproszę o paragon od lekarza. Na tym etapie poproszę o paragon i będę miał "satysfakcję" i poczucie sprawiedliwości społecznej. Chyba, że lekarz "zaproponuje mi" usługę o 22% tańszą to wtedy mam interes aby paragonu nie prosić. Podobnie jak z płatnością kartą kredytową. Jak sklep daje rabat 2-3 % to gotówka jak nie to karta - proste.

Możliwość odliczenia prywatnej opieki medycznej przez zwykłego fizycznego człowieka to byłby kolejny bardzo dobry krok ale niemożliwy do zrealizowania bez wprowadzenia kas fiskalnych.

Powiem szczerze ,że nie mam pojęcia jaki podatek VAT będą płacili lekarze -są to usługi i może to być 7% ,a może być i 22%.Równie dobrze może być tzw. zwolniony lub 3%.
Kasa fiskalna wcale nie jest konieczna do odliczenia prywatnej opieki, wystarczył by rachunek uproszczony.Teraz lekarze nie są płatnikami podatku VAT.W momencie wprowadzenia za ich usługę tego podatku to my pacjenci na tym stracimy,bo o tę kwotę wzrośnie opłata za wizytę.
Czyli w dalszym ciągu nie przekonuje mnie pomysł kas fiskalnych.
Niziołek pisze:
"Ja tam zawsze proszę o paragon od taksówkarzy. Jak mi nie daje to wysiadam..."
bo wysiąść musisz przecież paragon dostajesz jak już dojedziesz do domu
Z poczucia sprawiedliwości społecznej dawno już zrezygnowałam-od dawna wiem ,że nic takiego nie istnieje.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Pamiętam słowa starszych ludzi,którzy mówią,że jest sprawiedliwość,chociaż nie nazywa się ona społeczna.

Co do systemu podatkowego w Polsce,to działa on wybiórczo. ( dany przepis różnie może być interpretowany w poszczególnych urzędach skarbowych) Coś zbliżonego do praktyk w PRL,gdzie wszelkiego rodzaju prywatna inicjatywa była wyjątkowo surowo traktowana i każdy był potencjalnym przestępcą podatkowym. W Polsce panuje jeszcze antyspołeczna teza, która mówi,że "Państwo mnie oszukuje, to ja,jako obywatel nie mogę być gorszy"

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

(14.05.2010 18:45 )skarlet napisał(a): Niziołek pisze:
"Ja tam zawsze proszę o paragon od taksówkarzy. Jak mi nie daje to wysiadam..."
bo wysiąść musisz przecież paragon dostajesz jak już dojedziesz do domu

Ale płacić nie muszę. Nie ma paragonu, nie ma kasy. Miałem już przypadki, gdzie musiałem brać paragony aby rozliczyć delegację i jak mi taksiaż nie dawał bo cwaniak to kasy do ręki nie dostał.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

(14.05.2010 18:45 )skarlet napisał(a): Teraz lekarze nie są płatnikami podatku VAT.W momencie wprowadzenia za ich usługę tego podatku to my pacjenci na tym stracimy,bo o tę kwotę wzrośnie opłata za wizytę.

To nie do końca tak jest bo VAT na usługi medyczne jest zw. czyli nie będzie miał wpływu na cenę usługi

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Tak myślałam, tylko czy po wprowadzeniu kasy fiskalnej dalej będzie zwolniony. Bo z tego co wiem, to w kasach nie ma już tej opcji, chyba że znów rozpocznie się produkcja kas fiskalnych dla lekarzy.
Poza tym kasy są w dalszym ciągu niedopracowane. Jest wiele wad i nieprawidłowości z którymi producenci nie potrafią sobie poradzić.
Np.sprawa opakowań zwrotnych. Nabijasz cenę butelki z VAT i płacisz podatek ,natomiast kiedy przyjmujesz zwrot- VAT za jasną ch...ę się nie odejmuje. Czyli bulisz nienależny podatek. Dzwoniłam do producenta ,ale nie otrzymałam żadnej konkretnej odpowiedzi. Nie potrafią rozwiązać problemu. Nie chcę żebyś mnie źle nie zrozumiał -w sklepie kasa to dobrodziejstwo bo sama liczy i przy zastosowaniu czytnika dziecko może ją obsługiwać. Trudniej liczy się na kalkulatorku niż wybija na kasie. Trzeba tylko czasu i usprawnień natury technicznej, żeby było jeszcze lepiej.
Inną sprawą jest stosowanie kas w usługach i tu mam spore wątpliwości.
Np.jak ma się kasa fiskalna do zużycia paliwa u taksówkarzy, gdzie nie dolicza się dojazdu do klienta. Podobnie w restauracjach, gdzie mało kto ma kasę. Sprawa kas w kibelkach -totalna bzdura,albo u fryzjera. Facet to mały problem, ale policzyć i wybić na kasie fryzurę kobiecie to już nie takie oczywiste.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Oj Słońce widać, że masz księgową. Kasa nie poprowadzi ci księgowości liczy tylko to co uda ci się wyrwać od klienta. Zaś np dojazd do klienta nazywa się jako koszt pośredni i wlicza się w koszty ogólne, które z kolei odlicza się od dochodów i wszystko jest ok. podobnie z VAT od sumy zarobionej odliczamy sumę zapłacona i płacimy tylko nadwyżkę jak ja uzyskaliśmy. Jeśli mamy nadwyżkę i chcemy ja odebrać to wiemy że będziemy mieli obligatoryjnie kontrole skarbową

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Jestem zdania,że każda osoba prowadząca działalność gospodarczą czy usługową powinna płacić podatki.Wysokość podatku powinna być określona w takiej wysokości,aby nie zarzynać kury, która znosi złote jajka. Zasady odprowadzenia podatku powinny być przejrzyste i zrozumiałe dla każdego. Jak jest obecnie,to wiedzą ci, co prowadzą działalność.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

(15.05.2010 12:49 )Jancio napisał(a): Oj Słońce widać, że masz księgową. Kasa nie poprowadzi ci księgowości liczy tylko to co uda ci się wyrwać od klienta. Zaś np dojazd do klienta nazywa się jako koszt pośredni i wlicza się w koszty ogólne, które z kolei odlicza się od dochodów i wszystko jest ok. podobnie z VAT od sumy zarobionej odliczamy sumę zapłacona i płacimy tylko nadwyżkę jak ja uzyskaliśmy. Jeśli mamy nadwyżkę i chcemy ja odebrać to wiemy że będziemy mieli obligatoryjnie kontrole skarbową

Oj Jancio -ja o zupie ,a ty o ....niebie Jak sadzisz łatwiej liczyło się ołówkiem na papierku ,na kalkulatorku czy jak robi to kasa.
Kasa dla mnie to nie jest zło konieczne i wcale mi nie przeszkadza.
I o to mi konkretnie chodziło! A jeżeli chodzi o samo wyliczanie podatku -to i dzięki kasie jest szybsze i łatwiejsze. Komputeryzacja panie Jancio pomaga
Zresztą kasa to nie jest wynalazek XXI wieku bo znali ją wcześniej. Zapraszam zobaczysz jak w minutę masz zrobiony raport.
Co do samej zasady obliczania podatku masz rację i jeżeli masz wyższy zakup towaru od sprzedaży to podatek ci się odkłada. Ty po prostu nie zrozumiałeś co chciałam przekazać. Jeśli chodzi o taksówkarzy i wszelkiego rodzaju usługi dalej będę podtrzymywać, że kasy są zbędne. Wkrótce okaże się, że kasę powinien mieć kominiarz, glazurnik, murarz,blacharz inni. Pozostaje pytanie po co ? Skoro i tak ich praca jest nie do sprawdzenia. Tak jak na obecną chwilę nikt nie sprawdzi taksówkarza.
Rencista napisał dobrze -trzeba w ludziach wykształcić świadomość płacenia podatków. To u nas jest do bani! Trzeba stworzyć taki system podatkowy jak jest np. w Australii. Tam każdy pilnuje podatku i odlicza co się tylko da odliczyć,a państwo też na tym zyskuje. Żadna kasa nie zastąpi uczciwości.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Właśnie chodzi w głównej mierze o uczciwość nie tylko podatnika, ale także państwa, bo utrata zaufania przez obywatela do państwa, to pierwszy krok do anarchii.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Moim zdaniem wprowadzenie kas fiskalnych w gabinetach lekarskich jest dobrym posunięciem.Uważam , ze tu raczej nie chodzi o to czy pacjent będzie chciał paragon czy nie(w sklepach też nie wszyscy kupujęcy żądają paragonów) ale o to czy lekarz zapłatę za wizytę wbije na kasę, a to w bardzo prosty sposób można sprawdzić.Lekarz nie wie czy czasem pacjent nie jest pracownikiem urzędu skarnowego.
Jestem za dalszym wprowadzaniem kas fiskalnych na grupy zawodowe których do tej pory jeszcze nie dotyczy.uprzywilejowani
Uważam, że prawo podatkowe powinno dotyczyć wszystkich bez wyjątku jak inne prawa, między innymi prawo o ruchu drogowym- jeżeli jest ograniczenie np.do 40 km/h to wszyscy mają jechać tyle bez wyjątku.Księży, lekarzy,prawników też to dotyczy

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Każdy jest równy wobec prawa i każdy ma obowiązek go przestrzegać.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Jak na folwarku zwierzęcym... są równi i równiejsi.

RE: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników

Sugerujesz,że w demokratycznej, niepodległej i suwerennej Polsce po 20 latach rządzenia nowych elit nic nie zmieniło?